Jaki jest wasz ulubiony obiekt w Układzie Słonecznym? - ankieta

[Milena Niemczyk]

Możecie pisać dlaczego akurat taki wybór  Dyskusja otwarta! 

Edytowane 23 Września 2022 przez Milena Niemczyk

[Novotny]

Zdecydowanie Saturn , a to dlatego że zawsze się chowa przede mną gdzieś za drzewami jak już go dopadnę na chwilę to naprawdę jest co oglądać:)

[WielkiAtraktor]

Tytan. Nie mogę się doczekać jednej z planowanych misji - orbiter, balon, dron, łódź podwodna (czy też „podwęglowodorowa”) - i obrazów jezior i strumieni z bliska.

[WojtasSP320]

Ziemia - to jedyny znany obiekt w układzie słonecznym (a nawet podejrzewa się, że w całej Drodze Mlecznej) na którym występuje piwo.

[Michał Z.]

Moja żona, ale Wy sobie nie poobserwujecie 

 

[dobrychemik]

9 minut temu, Michał Z. napisał:

Moja żona, ale Wy sobie nie poobserwujecie 

 

 

Trzeba dodać żonę Michała do opcji ankiety

 

[Ajot]

Takim obiektem była kometa NEOWISE.

3 lata minęły od tego wspaniałego widoku...

 

[dark1]

Słońce. To jedyny obiekt astronomiczny w układzie słonecznym który niemal codziennie wygląda inaczej. 

Oczywiście H-alfa.

 

Edytowane 23 Września 2022 przez dark1

[astrokarol]

Księżyc - jest "zawsze". I to jedyny chyba obiekt z US, który jest prawie zawsze ładny w tym sensie, że seeing ma mniejszy wpływ na niego. Nie to co planety, które w sumie nigdy dobrze nie widziałem. 

 

PS. Zmień "was" na "Was" ...

[fornax]

Najciekawszymi obiektami są komety ze względu na swą nieprzewidywalność i szybki ruch  na niebie . A najciekawszą kometą była kometa Shoemaker-Levy 9 która to  lipcu 1994  uderzyła w Jowisza .Mogliśmy bezpośrednio po uderzeniu komety oglądać  zmiany w atmosferze Jowisza jakie zaszły .Później  Halle-Bopp chyba kometa stulecia .No i oczywiście kometa Noewise ale nie była tak duża  jak kometa Halle -Bopp z 1997 roku.

[Milena Niemczyk]

U mnie wygląda to tak:

Księzyc: robię jego fotki już około rok, i dalej mi się nie znudził ? Neptun: zakochałam się w jego ostatnim zdjęciu z JWST 

 

Przy okazji, nastąpił lekki edit ankiety - planetoidy/planety kałowate dodałam komety bo faktycznie o nich zapomniałam

Widzę że powstała tutaj dyskusja o ortografii czy małe czy duże ,,was''. Zastanowię się nad tym, w przypadku jakiś uwag możecie pisać do mnie na PW

 

Na koniec, zachęcam wszystkich pozostałych do komentowania i głosowania w ankiecie! Dyskusja otwarta!

 

Czystego nieba! 

Milena

 

Edytowane 23 Września 2022 przez Milena Niemczyk

[*Wojtek*]

Ja nie mam swojego ulubionego, ponieważ każdy jest wyjątkowy i niepowtarzalny na swój sposób.

[Mcmaker]

Mógłby ktoś posprzątać? Niektórzy oczekują "szacunku" sami go nie mając robiąc syf w temacie...

 

A co do ankiety to jeśli chodzi o obserwacje, to zdecydowanie wszystkie, z naciskiem na zewnętrzne planety z Uranem i Neptunem na czele  Ktoś wcześniej wspomniał o Tytanie, to również i moje ulubione ciało niebieskie, chyba najbardziej rozpalające wyobraźnię.

[Milena Niemczyk]

31 minut temu, Mcmaker napisał:

Mógłby ktoś posprzątać? Niektórzy oczekują "szacunku" sami go nie mając robiąc syf w temacie...

Zgadzam się. Postaram się tu posprzątać. W końcu forum ma być fajnym miejscem do spędzania wolnego czasu, a nie kłótniami. 

Do tego drobne oświadczenie do Waszej dyskusji. Szanuję Was wszystkich bardzo ( tymbardziej że jesteście starsi ode mnie ) i napisanie ,,was'' małą literą nie oznacza że Was nie szanuje. Każdy ma swoje zdanie, jaką wielkością liter to pisać. Myślę że zostawię jednak tak jak było. 

Ps. Wie ktoś z Was jak usuwać komentarze? 

Enjoy! 

Milena

Edytowane 23 Września 2022 przez Milena Niemczyk

[wimmer]

Byłem przekonany, że 90% ludzi odpowie: Saturn... a tu takie zaskoczenie

[Qrczak99]

Jedynie słuszna odpowiedź to Jowisz  Ale że nikt na Wenus nie zagłosował ... 

[lkosz]

Łoo paani, aleś pani zasadziła pytanie. Dobrze że ankieta wielokrotnego wyboru i tylko US...

 

• Słońce lubię za plamy i dyskretną granulację w 540nm, ale kiedyś dokupię quarka do swojego 5" achromacika... jest to też obiekt, przed którym mam największy respekt i zachowuję najwyższą ostrożność
• Merkurego lubię za wdzięk i czar jego faz, zwykle kłopotliwość w odnalezieniu i absolutnie niesamowitą orbitę. Na chwilę spuścisz z oka i ucieka na drugą stronę Słońca
• Wenus - zjawiskowe fazy, duża jasność, dzięki której bez problemu jest do odnalezienia w dzień. Zwykle na niej kalibruję GOTO, co ja bym bez niej zrobił... Tajemnicza bestia, której szczegóły chmur są skryte w pasmach UV i IR
• Ziemia - zdumiewająca, choć kiepskie towarzystwo jednego egocentrycznego i egotycznego gatunku, który jakby dał żyć reszcie, to byłoby milej
• Księżyc - za niezwykłość orbity, która się zmienia w cyklach. On wcale nie jest taki niezmienny. Za to, że jest zawsze, obserwowalny nawet przez chmury, a do tego zawsze coś nowego znajdziesz
• Mars - za urocze czapy polarne i intrygujące szczegóły powierzchni - jako jedyna planeta
• Jowisz - gdyby był ciastem, byłby tortem szwarcwaldzkim. Zaskakująco różny w różnych pasmach, planeta-kameleon, mnóstwo smaczków w chmurach, bardzo szybka rotacja, szybko poruszające się jasne księżyce, często tranzytujące. Tu zawsze jest coś do obejrzenia
• Saturn - pavlova wśród planet, zaskakuje każdego komu pokazywałem. W 890nm wygląda jak we śnie, jasne pierścienie i zgaszone światło na planecie. Mnogość księżycy, a do tego pole magnetyczne transformowane do dźwięku - wprost przerażające.
• Uran - za intrygująco zielony kolor. Planeta-kropka z wieloma księżycami dość łatwo dostępnymi z użyciem kamery
• Neptun - znalezienie go pierwszy raz MAKiem pod miejskim niebem nie było proste. Ale odcina się wyraźnym błękitem od wszystkiego, zaś jego zdjęcie z JWST jest niesamowite. Często do niego wracam łapiąc Trytona
• Plutona wybieram na planetę karłowatą. Nie jest tak łatwo go znaleźć, ale wracam do niego co roku odkąd obserwuję z pośrednictwem kamery. Zdumiewa mnie jak szybko ta kruszyna zasuwa na tle gwiazd i że ta rozjechana przez dyspersję kropka, na którą patrzę, znajduje się  w odległości kilku godzin świetlnych, i to jest wciąż Układ Słoneczny. Niesamowite jest to, że odbywają się na nim w ogóle jakieś procesy geologiczne...
• Z planetoid nie umiem wybrać jednej, stosunkowo często biorę jakąś szybszą za cel i ze zdziwieniem rejestruję jak szybko się porusza
• Komety chyba wszystkie szanuję, trudne obiekty do uchwycenia z miasta, i bardzo dziwne
• z innych obiektów wybrałem Księżyce Kordylewskiego - no niby tam wiadomo, że punkty libracyjne bla bla bla, ale że ten pył się tam naprawdę zbiera, i to mnie wciąż zadziwia. Wstawiłbym tu też chętnie wleczenie czasoprzestrzeni zarejestrowane w US, ale to nie jest obiekt

Na pierwszym Jowisz z Saturnem, na drugim ex aequo Pluton, Wenus i Merkury, na trzecim Mars ze Słońcem

[Milena Niemczyk]

8 minut temu, lkosz napisał:

Dobrze że ankieta wielokrotnego wyboru i tylko US...

Czyli dobrze że dodałam wielokrotną odpowiedź ? Szacun za napisanie tak długiej odpowiedzi!

Edytowane 23 Września 2022 przez Milena Niemczyk

[AviatorL]

Swoje głosy oddałem na:

Ziemię - bo jest najpiękniejsza, to nasz dom i są tu kobiety

Księżyc - bo to pierwszy obiekt pozaziemski, z którym mamy do czynienia już od najmłodszych lat, miał i ma wpływ na to co się dzieje na Ziemi i ładnie wyglądają cienie w pobliżu terminatora

Jowisz - bo się szybko obraca i za każdym spojrzeniem daje inne widoki, tranzyty księżyców i ich cieni

 

Saturna lubię, bo ma pierścienie. Ale na Saturna chyba nie zagłosowałem

[Behlur_Olderys]

Poza Ziemią, gdzie jest 99% fajnych rzeczy to chyba najfajniejszy obiekt w US to moim zdaniem łazik Sojourner

[Mateusz Dlutko]

W dniu 22.09.2022 o 23:31, Michał Z. napisał:

Moja żona, ale Wy sobie nie poobserwujecie 

 

Dasz wiare, ze to samo chcialem napisac?