Skocz do zawartości

Czy warto mieć kamerkę planetarną


kubaman

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, kubaman napisał:

Kamerki do planet, która na co dzień będzie robiła za guider. Takie zwykłe kombinowanie.

Tak robi chyba wiele osób, a przynajmniej ja. Mam ASI290 do tych celów. Guiduję OAGiem na ogniskowej 1000 mm w bin2, kamera widzi dużo gwiazd. U Ciebie jednak ogniskowa jest dłuższa, trudno ocenić, czy to się sprawdzi - być może w Bin3, o ile jest dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem podobny dylemat. Stanęło na tym że po długich rozważaniach, zdecydowałem się na jedną, typowo DS-ową 533MC (pixel 3.76um).

Policzyłem warianty dla DS i US na teleskopy TS 115/805 i MAK'a Oriona 180.

Do DS tylko APO z reduktorem 0.79x i OAG (TS z pryzmatem 8mm) z kamerką ZWO 290MM wychodziło ~ 1.2arcsec/pixel.

do US ten sam refraktor ale z ADC ->  barlowem TV 2x przedłużonym tak by osiągnąć zalecane ok F/19 (5 x rozmiar pixela) -> ~2200mm ogniskowej. Tutaj odkręcam samą kamerę od reszty. Wstępnie sprawdzałem i nic się nie rozjechało po ponownym przykręceniu kamery (prawdopodobnie dużą zasługę ma tutaj rozmiar matrycy, nie jest to duża APS-C).

Podobny zestaw wstępnie dopasowałem do MAK'a Oriona 180 ale tutaj daję ADC przed barlowa 2x (Baader, docelowo TV) dobranego tak, aby uzyskać krotność ok 1.5x i docelowe ok 3400mm ogniskowej.

 

Natomiast czytając Wasze posty zacząłem się zastanawiać, czy dobrze dobrałem kamerkę guidującą do opisanego zestawu do DS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, riklaunim napisał:

Plus limity USB, kamery/matrycy w pewnym momencie też wejdą do gry więc super małe ROI za dużo nie da

Sprawdziłem sobie przed chwilą: ASI462MC, ROI 200x100 (ale tak naprawdę może być cokolwiek x 100) i w ośmiu bitach - i leci 1200 klatek na sekundę :D Więc chyba trudno będzie osiągnąć jakiś limit prędkości wynikający z ograniczeń sprzętu tak, żeby mieć jeszcze jakieś pole widzenia, szczególnie że wg ZWO najkrótsza klatka to 32µs i zapewne to będzie faktyczny fizyczny limit.

Edit: w sumie mogę sprawdzić. Wysokość ROI musi być wielokrotnością 2 (a szerokość - wielokrotnością 8, bo tak), więc najmniejsza wysokość to 2 piksele - i wtedy kamera nagrywa 7114 klatek na sekundę - więc to nie minimalna długość klatki ogranicza prędkość odczytu, przy zwiększeniu wysokości do 8 pikseli prędkość spada do ok. 5500 klatek na sekundę, czyli wygląda na to, że to już faktycznie sama kamera nie daje rady szybciej tego przetwarzać. Ale to takie akademickie rozważania, bo rozmiar pola widzenia liczony w pojedynczych pikselach może być praktyczny tylko w jakichś mocno wyjątkowych i specyficznych przypadkach.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że tego nie da się pogodzić, aby oba procesy ( rejestracja planet i guiding) odbywały się z maksymalna możliwą jakością.

Guiding to przede wszystkim czułość kamery - czytaj wielkość piksela. Nie bez powodów najlepszy guider - Lodestar - ma piksel 8.4 um.

Astrofoto planet to z kolei rozdzielczość - czułość ma tu drugorzędne znaczenie. Czyli mały piksel - i tu wszystko powyżej 2.4 um nie będzie dobre, choć oczywiście obrazek powstanie.

Stawiając na optymalizację czyli podwójne wykorzystanie kamery stawiamy jednocześnie na niższą jakość w obu procesach.

To oczywiście tylko moje zdanie, ale poparte latami praktyki.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić. Przy guidingu na OAG największe znaczenie ma rozmiar matrycy, tak by w ogóle była szansa znaleźć odpowiednie do guidingu gwiazdy w polu widzenia. Czułość sie liczy bardzo ale primo dzisiejsze kamery cmos są o niebo bardziej czułe secundo mamy binning, który załatwi sprawę.

 

Ja pytam z ciekawości, nie mam ciśnienia ale mój tok rozumowania jest dokladnie taki: asi 174 mini która jest uważana za najlepszą kamerkę do OAG kosztuje 2.5-3 koła. Czy naprawdę nie lepiej kupić taniej 482mc lub 585 i mieć dwa w jednym, a przy okazji zastąpić najwiekszy na rynku amp glow na zerowy?

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość na chwilę napisał:

...

Guiding to przede wszystkim czułość kamery - czytaj wielkość piksela. Nie bez powodów najlepszy guider - Lodestar - ma piksel 8.4 um.

....

Tez tak uważam. Przy ogniskowej 2432 mm moje ASI 174 (ma piksel 5.86 um) ma rozdzielczość 0.497 to jest na granicy. PHD2 chce mieć rozdzielczość powyżej 0.5. Próbowałem z bin1 i bin2 - wydaje mi się, że jest ciut lepiej na bin2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesiek, tak jak piszę - 174 jest uważana za wzorcową do OAG bo ma wielką matrycę. Niestety stara mocno i ma kolosalny szum i amp glow. Dlatego pojawiła się myśl o nowoczesnej alternatywie.

ASI 174mini kosztuje w teleskopy 2,5 koła! Jedynie przez wieklkość sensora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubaman napisał:

Przy guidingu na OAG największe znaczenie ma rozmiar matrycy, tak by w ogóle była szansa znaleźć odpowiednie do guidingu gwiazdy w polu widzenia. Czułość sie liczy bardzo ale primo dzisiejsze kamery cmos są o niebo bardziej czułe secundo mamy binning, który załatwi sprawę.

Tak na prawdę to równie ważne są dwie rzeczy - rozmiar matrycy oraz szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Chcemy więc widzieć albo większe pole i mieć szansę złapać tam jaśniejszą gwiazdę, albo dzięki niższemu szumowi widzieć słabsze gwiazdy, dzięki czemu pole widzenia nie jest już tak potrzebne. Z polem widzenia jest też jedno ograniczenie - wielkość pryzmatu OAG i dostępnego stożka światła z teleskopu - w wielu sprzętach okaże się, że i tam nie pokryjesz matrycy takiej ASI174.

Rozwinę też drugi parametr - szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Porównajmy ASI174 z ASI290: piksel 5,86, szum 3,8e (unity gain) vs piksel 2,9 um, szum 1,5e. Która zobaczy więcej gwiazd(w tym samym kawałku nieba)? Zróbmy bin2 na ASI290 i otrzymamy piksel 5,8 oraz szum 3e - mamy więc prawie taki sam piksel i zauważalnie mniejszy szum - w efekcie to ASI290 zobaczy więcej gwiazd, bo mały piksel nadrabia małym szumem odczytu. Tak na prawdę można to porównać proporcją - wyliczyć jaki szum miałaby kamera z małym pikselem, gdyby zbinować go do rozmiaru większego. Policzmy to dla Lodestara w porównaniu do ASI290: piksel 8,2, szum 6e. 8,2 / 2,9 * 1,5e = 4,2e. Wychodzi więc na to, że ASI290 zobaczy więcej gwiazd, niż Lodestar. Można więc powiedzieć, że widoczność gwiazd w kamerze jest tym lepsza, im mniejszy iloraz: szum_odczytu / rozmiar_piksela - proszę teoretyków o weryfikację mojego wniosku :) 

Co do konkretnej kamery, myślę że znajdzie się teraz coś lepszego niż ASI290 pod względem tego współczynnika, już tego dokładnie nie śledzę od 2 lat.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, kubaman napisał:

.... Niestety stara mocno i ma kolosalny szum i amp glow ...

To przy guidingu jest zupełnie bez znaczenia. W końcu nie robisz zdjęć, żeby je oglądać a z powodów czysto technicznych. 

 

Po mojemu nie da się sensownie pogodzić planetarki i guidingu w jednym urządzeniu. Bo do planetarki mały piksel a do guidingu duży. Przy rozdzielczości poniżej 0.5 PHD2 zaczyna więcej psuć niż poprawiać a przy ogniskowej prawie 2.5m dobry guiding jest istotny. Kupowanie czegoś w rodzaju 585 bo ma zero glow do guidingu i binowanie tego x3 żeby się zmieścić w limicie rozdzielczości dla mnie nie ma sensu. Dla mnie. ?

 

Po taniości to ASI120 da radę. W guidingu stosuję dość długie czasy (rzędu 5-8 sek) więc ilość gwiazd, które zobaczy kamera też jest bez znaczenia bo jest ich zawsze więcej niż PHD2 jest w stanie użyć przy Multi-star guidingu.  EDIT: W ASI174 nawet przy czasach ok. 1 sek jest tych gwiazd zwykle dużo. Tu bardziej istotny jest rozmiar pryzmatu w OAGu, żeby w pełni oświetlał sensor. Dla sensora z ASI585 pryzmat 10x10mm daje kółko na sensorze po bokach.

 

 

Edytowane przez Wiesiek1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, MateuszW napisał:

Tak na prawdę to równie ważne są dwie rzeczy - rozmiar matrycy oraz szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Chcemy więc widzieć albo większe pole i mieć szansę złapać tam jaśniejszą gwiazdę, albo dzięki niższemu szumowi widzieć słabsze gwiazdy, dzięki czemu pole widzenia nie jest już tak potrzebne. Z polem widzenia jest też jedno ograniczenie - wielkość pryzmatu OAG i dostępnego stożka światła z teleskopu - w wielu sprzętach okaże się, że i tam nie pokryjesz matrycy takiej ASI174.

Rozwinę też drugi parametr - szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Porównajmy ASI174 z ASI290: piksel 5,86, szum 3,8e (unity gain) vs piksel 2,9 um, szum 1,5e. Która zobaczy więcej gwiazd(w tym samym kawałku nieba)? Zróbmy bin2 na ASI290 i otrzymamy piksel 5,8 oraz szum 3e - mamy więc prawie taki sam piksel i zauważalnie mniejszy szum - w efekcie to ASI290 zobaczy więcej gwiazd, bo mały piksel nadrabia małym szumem odczytu. Tak na prawdę można to porównać proporcją - wyliczyć jaki szum miałaby kamera z małym pikselem, gdyby zbinować go do rozmiaru większego. Policzmy to dla Lodestara w porównaniu do ASI290: piksel 8,2, szum 6e. 8,2 / 2,9 * 1,5e = 4,2e. Wychodzi więc na to, że ASI290 zobaczy więcej gwiazd, niż Lodestar. Można więc powiedzieć, że widoczność gwiazd w kamerze jest tym lepsza, im mniejszy iloraz: szum_odczytu / rozmiar_piksela - proszę teoretyków o weryfikację mojego wniosku :) 

Co do konkretnej kamery, myślę że znajdzie się teraz coś lepszego niż ASI290 pod względem tego współczynnika, już tego dokładnie nie śledzę od 2 lat.

Przepraszam, parametr zupełnie bez znaczenia. Kiepska kamera webowa tez daje radę w guiderze.

Tu masz PRAKTYCZNY przykład.

W guiderze ważna jest widoczność kilku gwiazd w polu widzenia, słabsze mogą sobie być zaszumione. Nie pokaże obrazu ze swojego guidera, bo mi wstyd. Nieostry, nie chce mi się włączyć interlace i mam gwiazdki w paski. I działa. I to bardzo dobrze, więc nie demonizujmy bo za chwilę będziemy jeszcze dopasowywali jakość optyki do kamery guidera.

Edytowane przez Gość na chwilę
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wiesiek1952 napisał:

To przy guidingu jest zupełnie bez znaczenia.

Szum przy OAG ma fundamentalne znaczenie. Ampglow owszem nie ma.

Godzinę temu, Wiesiek1952 napisał:

Po taniości to ASI120 da radę.

Przy OAGu na ponad 2 m ogniskowej? Będzie całkowicie ślepa. W rejonie DM jakieś gwiazdy się znajdzie, ale w mniej bogatych obszarach będzie męka żeby coś znaleźć.

30 minut temu, Gość na chwilę napisał:

Przepraszam, parametr zupełnie bez znaczenia. Kiepska kamera webowa tez daje radę w guiderze.

Tu masz PRAKTYCZNY przykład.

W guiderze ważna jest widoczność kilku gwiazd w polu widzenia, słabsze mogą sobie być zaszumione. Nie pokaże obrazu ze swojego guidera, bo mi wstyd. Nieostry, nie chce mi się włączyć interlace i mam gwiazdki w paski. I działa. I to bardzo dobrze, więc nie demonizujmy bo za chwilę będziemy jeszcze dopasowywali jakość optyki do kamery guidera.

Ja o jabłkach, ty o gruszkach. Tak, masz rację że w przypadku guidingu krótką, jasną lunetką kamera może być praktycznie dowolna, webcam wystarczy. Tu nie ma o czym dyskutować.

Ale ten wątek dotyczy guidingu przez OAG na tubie f/8, 2,5m ogniskowej. To zupełnie inny przypadek. Tutaj webcam będzie ślepy, a stara kamerka z wysokim szumem odczytu jak ASI120 będzie mieć spore problemy ze znalezieniem gwiazdy.

Osobiście mam OGA na tubie 1000 mm f/5 i kamery takie jak ASI120 oraz Orion SSAG miały spore problemy z zobaczeniem gwiazd - przy co drugim obiekcie trzeba było przesuwać kadr w poszukiwaniu gwiazdki guidera. Po zmianie na ASI290 sytuacja się odmieniła - gwiazd jest aż za dużo. A przy dłuższej i ciemniejszej tubie będzie to jeszcze ważniejsze, dlatego warto się zastanowić, jaka kamera ma szansę zobaczyć najwięcej gwiazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MateuszW napisał:

Rozwinę też drugi parametr - szum odczytu w stosunku do wielkości piksela. Porównajmy ASI174 z ASI290: piksel 5,86, szum 3,8e (unity gain) vs piksel 2,9 um, szum 1,5e. Która zobaczy więcej gwiazd(w tym samym kawałku nieba)? Zróbmy bin2 na ASI290 i otrzymamy piksel 5,8 oraz szum 3e - mamy więc prawie taki sam piksel i zauważalnie mniejszy szum - w efekcie to ASI290 zobaczy więcej gwiazd, bo mały piksel nadrabia małym szumem odczytu. Tak na prawdę można to porównać proporcją - wyliczyć jaki szum miałaby kamera z małym pikselem, gdyby zbinować go do rozmiaru większego. Policzmy to dla Lodestara w porównaniu do ASI290: piksel 8,2, szum 6e. 8,2 / 2,9 * 1,5e = 4,2e. Wychodzi więc na to, że ASI290 zobaczy więcej gwiazd, niż Lodestar. Można więc powiedzieć, że widoczność gwiazd w kamerze jest tym lepsza, im mniejszy iloraz: szum_odczytu / rozmiar_piksela - proszę teoretyków o weryfikację mojego wniosku :) 

Co do konkretnej kamery, myślę że znajdzie się teraz coś lepszego niż ASI290 pod względem tego współczynnika, już tego dokładnie nie śledzę od 2 lat.

 

nie bardzo rozumiem co te rozważania mają wspólnego z guidingiem

po pierwsze używamy gwiazd wyraźnie wybijających się ponad szum

po drugie szum fotonowy będzie znacznie większy niż szum odczytu. Już dla 100 będzie to 10 elektronów więc znacznie więcej niż te ułamkowe różnice

 

Godzinę temu, Wiesiek1952 napisał:

Bo do planetarki mały piksel a do guidingu duży.

 

zapewne chodzi o fotografię planetarną, a nie fotografię planetarek. Proponuję więc nie tworzyć kolejnych mitów. W fotografii planetarnej wielkość piksela ma drugorzędne znaczenie bo i tak ogniskową dobieramy pod wielkość piksela właśnie (lub stosujemy drizzle). Jedyną zaletą małego piksela jest możliwość fotografowania w ognisku głównym czyli bez żadnej dodatkowej optyki po drodze. Z małym pikselem potrafią być nawet problemy bo o ile wydłużenie ogniskowej nie jest zadaniem trudnym to jej skrócenie już zdecydowanie tak. Przykład: Mak 180 f/15  i kamerka z pikselem 2,4 um. Do tego piksela optymalna światłosiła to f/12. Tej wielkości piksel za to świetnie się sprawdzi z Makiem 127 (f/12) lub SCT (f/10 ale z przedłużkami łatwo można dojść do f/12)

 

ten mit pochodzi chyba od tego, że do DSO lepszy jest duży piksel, więc przeciwstawnie mały piksel musi być do planet. Niestety to nie tak. Producenci matryc osiągają już bardzo duże QE więc wielkość piksela ma coraz mniejsze znaczenie bo powierzchnia zbierająca może być mniejsza, a małych pikseli na małej powierzchni można upchnąć więcej

 

jeśli miałbym gdzieś szukać przewagi małego piksela to jedynie na Księżycu. Mały piksel nawet na małej matrycy pozwoli uzyskać sporą rozdzielczość zdjęcia, a mała powierzchnia ma tę zaletę, że obraz będzie ostry w całym polu

 

pozdrawiam

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, przy OAGu faktycznie sytuacja może być taka , jak opisujesz. Ale naprawdę, nie doktoryzujmy się na tak prostych sprawach. Szkoda czasu. Mój Lodestar równie dobrze sprawował się przy OAGu na ogniskowej 1040 jak na normalnym guiderze 50/180. I zrezygnowałem tylko dlatego, że pryzmat przysłaniał matrycę FF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MateuszW napisał:

Szum przy OAG ma fundamentalne znaczenie. Ampglow owszem nie ma.

....

 

Nie. W PHD2 robisz darki po coś. Zresztą co by nie gadać za dużo. Mam taki sam teleskop jak Kuba i z OAG i ASI174 działa bezbłędnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ZbyT napisał:

nie bardzo rozumiem co te rozważania mają wspólnego z guidingiem

po pierwsze używamy gwiazd wyraźnie wybijających się ponad szum

W tych rozważaniach chodzi właśnie o to, żeby uzyskać w polu gwiazdę, która wybije się wyraźnie ponad szum. W ciemnym teleskopie, na długiej ogniskowej i przy kamerze z dużym szumem odczytu będzie problem.

2 godziny temu, Wiesiek1952 napisał:

Nie. W PHD2 robisz darki po coś. Zresztą co by nie gadać za dużo. Mam taki sam teleskop jak Kuba i z OAG i ASI174 działa bezbłędnie.

Ale darki nie usuwają szumu :) Faktycznie mogą pomóc gdy jest np dużo hotpikseli, ale nie z dużym szumem odczytu. ASI174 pod względem szumu jest już całkiem przyzwoita - nie najlepsza, ale jak widać wystarczająca.

 

Ogólnie - pewnie macie rację że za bardzo wchodzimy w szczegóły - kamery od pewnego poziomu są już dość dobre do tych celów.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MateuszW napisał:

...

Ale darki nie usuwają szumu :) ...

 

Ależ usuwają - właściwie to nie same darki ale ich odejmowanie usuwa Thermal Noise. Warunek - musi być ich sporo i dla tych samych czasów, temperatur etc.

 

Reading Noise w ASI174 jest tylko kilka procent EDIT: mniejszy  większy niż w ASI290.

Edytowane przez Wiesiek1952
Krzysztof z Bagien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Wiesiek1952 napisał:

Reading Noise w ASI174 jest tylko kilka procent mniejszy nie w ASI290.

Szum odczytu w 174 nie jest mniejszy, tylko większy niż w 290. I to nie o kilka procent, tylko ponad trzykrotnie; o kilka(naście) procent to może być ewentualnie jak porównasz najniższą możliwą wartość dla 174 (nieco ponad 3,5e dla gainu 300) z największą możliwą dla 290 (ok. 3,25e dla gainu 0, bo przy gainie 300 jest 1e).

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Szum odczytu w 174 nie jest mniejszy, tylko większy niż w 290. I to nie o kilka procent, tylko ponad trzykrotnie; o kilka(naście) procent to może być ewentualnie jak porównasz najniższą możliwą wartość dla 174 (nieco ponad 3,5e dla gainu 300) z największą możliwą dla 290 (ok. 3,25e dla gainu 0, bo przy gainie 300 jest 1e).

Tak miało być większy a nie mniejszy. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, a wracając bardziej do samego tematu wątku.

Pomińmy na razie ten guiding i porównanie do posiadanych kamer.

 

Gdybym dajmy na to chciał kupić kamerę pod planety, to co wybrać?

Jest tego pierdylion opcji, nie jestem w ciemię bity ale bez doktoratu tego nie rozgryzę, po co tego tyle? Kto to kupuje, jak to niemalże wszystko to samo?

 

 

image.png.12e542512f9a8777380452939fefc755.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jakiego teleskopu chcesz tę kamerę zamontować? Bo np. dla mojego teleskopu odpada pozycja 2 i 6, ze względu na zbyt duży i zbyt mały rozmiar piksela. Odrzucam ze względu na zbyt małą matrycę pozycję 1 i 5.

Odpada nr. 3, bo jest wolniejsza, ma niższe QE i studnię i wybieram 4. Poza tym wiem, że IMX585 to delikatny upgrade IMX585. Nada się bardzo dobrze do maka 180, na planety, ich księżyce jak i naszego satelitę, bez robienia mozaiki w pełni na 45 kadrów :) 

Czy będziesz używał korektora dyspersji?

Które obiekty chcesz najczęściej fotografować, a które sobie na pewno odpuścisz?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No do mojego RCka 12", 2432mm F8, najpewniej z barlowem 2,5x Powermate lub Vixen 2.25x

ADC mam od początku, nigdy nie użyłem ale chciałbym :)

 

Planetarki do planet :) Wszystkich. Jakiś innych cudów w US.

 

 

P.S> czytam ale nie kumam skąd te obostrzenia dotyczące wielkości pikseli i ich relacji do światłosiły..

Edytowane przez kubaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te najnowsze kamery to szczerze mówiąc nie są jakieś super ciekawe, nie ma rewolucji w porównaniu do poprzednich (tak jak 462 była w jakiś tam sposób rewolucyjna dzięki nieporównywalnie wysokiej czułości w podczerwieni).

Gdybym miał teraz wybierać kamerę planetarną, to bym w dalszym ciągu wybrał 462 (albo raczej 464, bo matryca większa, ale akurat ZWO nie ma w ofercie). A jak nie, to chyba w zasadzie obojętnie, parametry mają na tyle podobne, że w sumie można się kierować wyłącznie rozmiarem piksela, ceną albo prędkością zapisu (no, 585 ma np. sporą studnię, ale nie przekłada się to na wyższą rozpiętość tonalną, zresztą przy planetach nie robi to specjalnej różnicy). Wszystkie mają dwunastobitowy przetwornik, ale tak naprawdę należałoby porównać je w trybie ośmiobitowym, bo planet nie ma sensu nagrywać inaczej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.