Kwintet Stephana i NGC 7331

[Grzędziel]

Zawsze pragnąłem zrobić dobre zdjęcie tego słynnego Kwintetu. Setup skonfigurowałem tak, aby zmieścił się razem z NGC 7331. To moje trzecie podejście i już wiem, że nie ostatnie.

Mam spory niedosyt. Mimo tygodnia spędzonego pod doskonałym niebem w Beskidach miałem tylko jedną w miarę pogodną noc. Nie udało mi się zebrać odpowiednio dużej ilości materiału, aby pokazać delikatne pyły w tle.

Wrócę tam jeszcze, następnym razem z większą skalą i czulszą kamerą. Mój ulubiony Atik 383 niestety nie grzeszy czułością i z tej ilości materiału więcej nie umiem wyciągnąć.

 

setup: CFF 140 f/4,9;   AZ-EQ6;   Atik 383;   L: 25x600 sek.   RGB 6x600 sek.

Cała klatka 1:1, skala 1,60"/pix

 

 

[Grzędziel]

A tu jedna klatka 600 sek. -warunki doskonałe, marzyło mi się zebrać takich co najmniej 60.

Potem przechodziły cirrusy.

 

i wersja szlachetna, mocno wyciągnięta. Pyły w tle majaczą.

 

[Gość na chwilę]

Mikroszkop masz ? Żart oczywiście. Warto z większą skalą zapolować...

[Gość na chwilę]

Ale to małe jest. Poniżej Atik 6.0 z 200 cm ogniskową- ciągle jeszcze nie to...

 

Edytowane 5 Listopada 2022 przez Gość na chwilę

[Grzędziel]

Ha, ha, ha, mnie nie nabierzesz.

To zdjęcie z kamery Schmidta 120 cm na Mount Palomar.   POSS I, lata 50-te XX wieku:

 

 

A skoro piszesz o większej skali, proszę bardzo 0,8"/pix:

[Gość na chwilę]

Nawet nie zamierzałem, to przecież przymiarka z DSA ....

[bartolini]

Można prosić wersję z mniejszymi gwiazdami?

[.zombi.]

Galaktyki super ale gwiazdy nieco rozpraszają kontemplację, kolory gwizd też trochę nietrafione.

[Grzędziel]

16 godzin temu, bartolini napisał:

Można prosić wersję z mniejszymi gwiazdami?

 

16 godzin temu, .zombi. napisał:

Galaktyki super ale gwiazdy nieco rozpraszają kontemplację, kolory gwizd też trochę nietrafione.

Dzięki Panowie za zwrócenie uwagi na gwiazdy.

Cenna uwaga, z resztą sam wiele razy mówię, żeby fotki traktować całościowo, a nie skupiać się tylko na wybranych elementach. Tu ewidentnie mi tego zabrakło.