lornetka BREAKER 7x50

[zygista]

Czy może ktoś ma taką lornetkę i jakie ma o niej zdanie - mam możliwość zakupić (150PLN)jest ona prod.China oznacz,JL#55888 - potrzebna mi jest do oglądania nieba w nocy.

[Gość]

Odradzam. To tani azjatycki sprzet o marnej jakosci. Pozbieraj jeszcze

troche pieniazkow i kup sobie cos lepszego, bo tak wywalisz tylko 150

zl w bloto.

 

Arek

[oskar]

Odradzam. To tani azjatycki sprzet o marnej jakosci. Pozbieraj jeszcze

troche pieniazkow i kup sobie cos lepszego, bo tak wywalisz tylko 150

zl w bloto.

 

Arek

 

I tu się z Arkiem zgadzam całkowicie

[Gość]

Obserwowałem trochę niebo lornetką BREAKER 10x60.

Jakość tego egzemplarza była kiepska w porównaniu z moim Soligorem 10x50.

[oskar]

Ja mam starą BPC 10x50 i nie bardzo o nią dbałem, ale według tzw. postronnych obserwatorów daje bardzo łądne obrazy.

 

To znaczy w porównaniu z tym Brekerem 7x50 oczywiście???

 

Janusz P.

[Gość]

Jak lubisz postudiować sobie znane i nieznane jeszcze wady optyczne to polecam zakup lornetki Breaker na handlu lub Allegro ;D.

pozdrawiam

[xpiox]

Skoro mowa o lornetkach to mam jedno pytanie: w nocy na dłuższych obserwacjach często zaparowywują mi obiektywy od lornetki, czy są może jakieś środki zapobiegawcze temu?

[Gość]

Możesz zrobić osłony z tektury, podobnie jak mają osłony

przeciwsłoneczne obiektywy fotograficzne. Nie jest to środek 100 %, ale znacznie opóźnia osiadanie rosy. Osłony najlepiej pomalować kilkakrotnie czarnym matowym lakierem żeby nie ucierpiały od wilgoci. Długośc osłon powinna wynosic ok. 10 cm. Należy pamiętać o zwiększonej średnicy o 2xtg kąta widzenia lornetki x długosc osłony, bo inaczej obetniesz pęk promieni.

pozdrawiam

[xpiox]

Dzięki za radę. Chyba zrobię sobie coś takiego.

[oskar]

Lorneciarz dał dobrą radę, bo i ja mam problemy czasem z parowaniem szkieł w lornetce.

[Gość]

Ja kupilem za 150 zl (cena promocyjna w "foto jokerze") lornetke Bilora Bilogon 10x50. Juz za 200 dostepnych jest pare lornetek w podobnej klasie. Zerknij: http://www.camk.edu.pl/~olech/lornetki/econo.html

[Adam]

A mnie wpienia parowanie okularów, chyba od gałek ocznych.

Bo wstrzymuje oddech jak oddycham i wydycham pare w bok.

A okularu zaparowywują i musze je przecierać.

To jest denerwujące.

Co mozna zrobić?

[Gość Janusz_P.]

Najlepiej między obserwacjami trzymać lornetke za ciepłą pazuchą i rosa szybko na niej nie będzie siadać a na osłony na obiektywy rosyjskiej 10x50 nadają się dobrze butelki po płynie K po odcięciu denka i szyjki 8)

Sam tego wynalazku używałem przez ładnych kilka lat z dobrym skutkiem !!!

[Adam]

Jak będzie wisiała na żurawiu to ciężko będzie za pazuchą trzymać.

[Gość]

To zjawisko nie powinno występować zbyt długo, tylko na początku obserwacji. Jedyna rada to przecierać okulary szmatką, nie jest to aż tak upierdliwe jak parowanie obiektywów.

[Gość]

Lepsze od tektury sa obciete butelki po plastikowych napojach. Nie mokna

i sa bardziej dlugowieczne.

 

Pozdrawiam,

Arek

[Gość Janusz_P.]

To zjawisko parowania okularów najintensywniej występuje w nocy i nad ranem jak temperatura powietrza się podnosi a lornetka jest po nocy zimniejsza niż otoczenie i punkt rosy przy nawet niewielkiej wilgotnosci mamy od ręki przekroczony

Pomaga oddychannie nosem i wydychanie ustami ale w zimie i tak nasze oczy są mokre i dużo cieplejsze i po szczelnym dociśnieciu osłon okularów lornetki do oczu prawie natychmiast nam ona zaparuje :'( :'( :'(

W wojskowych modelach muszli ocznych okularów jest często specjalne wycięcie w muszli przy samej soczewce znacznie opóźniające zjawisko parowania okularów i zapewnia ich lepsze wietrzenie podczas obserwacji!!!

Jest jeszcze jeden wynalazek czyli płyn do okularów ale tych korygujących wzrok, ponoć nawet tych z warstwami MC o nazwie Anty Foog i ponoć po przetarciu nim szkieł nie parują przez wiele godzin ale boje się z nim eksperymentować na Zeissie a tym bardziej Fujinonku ???

Popytajcie kolegów "okulkarników" czy coś takiego stosują i z jakim skutkiem dla efektu ochronnego przed rosą i trwałości warstw MC na ich szkłach ???

[Gość]

Na mojej lornetce napisane jest "fog", a w instrukcji napisali, że to oznacza anti fog - nieparująca. Jak oni to uzyskali?

 

O jakiej lornecie piszesz Crocodile? wstaw sobie instrumenta do profilu to nie będziemy musieli na przyszłość o to pytać!!!

Może chodzić o zapuszczenie suchym azotem i anty foog odnosi sie do środkowych powierzchni lub o specjalną warstwę hydrofobową która powoduje że cały czas szkło jest wilgotne i nie tworzą się kropelki rosy ale to dość drogie i nowatorskie rozwiązanie stosowane tylko w lornetach z najwyższej półki cenowej raczej dla koneserów z zasobniejszym porfelem.

A sprawdza Ci się to i rzeczywiście nie zaparowywują jej okulary i obiektywy przy porannej rosie ??? ??? ???

 

Janusz P.

[Adam]

Mi parują okulary szybciej po pewnym dłuższym czasie obserwacji lub nad ranem.