Małżeństwa Gejów i Lesbijek w Hiszpanii .

Radek Grochowski · 1 Lipca 2005

Dodam jeszcze, że stopień akceptacji dla homoseksualizmu zmienia się z czasem. Był on powszechnie akceptowany, a nawet "modny" w starożytnej Grecji, zwłaszcza wśród wyższych warst społecznych. Wielkich greckich filozofów i uczonych łączyły z ich uczniami więzi bynajmniej nie tylko mentalne. Podobnie było w średniowiecznej Japonii. Właściwie stosunek Japończyków do spraw homo i innych "dziwności" do dzisiaj jest bardzo liberalny. Można by tu podać jeszcze wiele podobnych przykładów. Homoseksualizm jest obserwowany także wśród zwierząt, zarówno "niższych", jak i ssaków naczelnych, zwłaszcza szympansów bonobo, których rozwiązłość doprowadziłaby purytanina do zawału.

Homoseksualizm jest wpisany w strukturę społeczną ludzi i inyych gatunków i proponowałbym to po prostu zaakceptować jako fakt. Tylko do jakiego momentu jesteśmy w stanie to akceptować? Moim zdaniem małżeństwa homo są niestety nieuniknione, do tego wszystko zmierza. Ale nie powinno się nigdy zezwolić na adopcję dzieci. Dziecko nie ma wyboru, nie można go stawiać przed faktem dokonanym, i to TAKIM faktem!

piotrusb · 1 Lipca 2005

a co dopiero będzie z dziećmi takich "rodziców" !!!??? wiecie co się będzie działo w szkole, na podwórku ? "o to ten co ma tate i tate !!! "- dzieci tak będą krzyczeć jestem tego w 100% pewien !!! NIE DLA ADOPCJI DZIECI PRZEZ ZWIĄZKI HOMOSEKSUALNE !!! i jak się taki chłopak/dziewczyna wytłumaczy, jak się będzie czućz taką rodziną? nie, nie powinni pozwolić na adopcję dzieci przez homoseksualistów...

McArti · 1 Lipca 2005

Homoseksualizm jest normalnym zjawiskiem wśród gatunków które za bardzo się rozmnożyły, to taki sposób regulacji natury gdy nie ma natrualnych wrogów, którzy dokonywaliby selekcji. Ma to podłoże genetyczne.

Ludzie nie są zbyt rozmnożeni, żeby niemieć kontaktu z płcia przeciwną.

Mirek Krasnowski · 1 Lipca 2005

Dodam jeszcze, że stopień akceptacji dla homoseksualizmu zmienia się z czasem. Był on powszechnie akceptowany, a nawet "modny" w starożytnej Grecji, zwłaszcza wśród wyższych warst społecznych. Wielkich greckich filozofów i uczonych łączyły z ich uczniami więzi bynajmniej nie tylko mentalne. Podobnie było w średniowiecznej Japonii.

Przeczyło by to w pewien sposób tezie postawionej przez TomkaG, że homoseksualizm jest wynikiem przeludnienia.

Dla mnie to niech sobie oni będą, niech mają swoje kluby, strony w internecie itd. Tylko dobrze by było aby takie np. kluby oznakowali w jakiś jednolity sposób bo przynajmniej ominęła by mnie wątpliwa przyjemność kiedy z jednym z zagranicznych gości udałem sie na piwo do pierwszego lepszego lokalu. Siedzimy sobie piwo pijemy, a on mówi "to jest knajpa pedałów". Ja na to "no co ty". On no to "zobacz przy barze". Przy barze siedziało dwóch facetów i sie namiętnie całowało. Poczułem się strasznie głupio.

Co do adopcji dzieci przez pary homoseksualne to nie powinno sie w ogóle na ten temat dyskutować. Dzisiaj zezwolimy na adopcję, a za 20 lat okaże sie, że pedofilia to nie jest żadna choroba tylko norma.

A moze oni zezwolili na małżeństwa i adopcję przez parę pedała z lisbijką

TomekG · 1 Lipca 2005

Ludzie nie są zbyt rozmnożeni, żeby niemieć kontaktu z płcia przeciwną.

Prawa natury sa niestety bezwzgledne - przeciez jesteśmy tylko trochę mądrzejszymi zwierzątkami. Pare zwiazków chemicznych w naszych glowach i kawałek kodu dna - to nami rządzi.

McArti · 1 Lipca 2005

Prawa natury sa niestety bezwzgledne - przeciez jesteśmy tylko trochę mądrzejszymi zwierzątkami. Pare zwiazków chemicznych w naszych glowach i kawałek kodu dna - to nami rządzi.

To nie jest prawo natury to raz. Nawet gdyby było to nie zachodzi wymuszenie środowiskowe jakie insynuowałeś.

Radek Grochowski · 1 Lipca 2005

Przeczyło by to w pewien sposób tezie postawionej przez TomkaG, że homoseksualizm jest wynikiem przeludnienia.

Wśród zwierząt czętso wynika to ze zbyt dużego zagęszczenia populacji. Np w wielkiej kolonii ptaków niejednakowa ilość samców i samic w połączeniu z niezwykle silnym instynktem rozrodczym prowadzi do tego, że jajka zaczynają wysiadywać dwie samice, albo gniazdo budują dwa samce, oczywiście bez większej nadziei na sukces :icon_wink: Wśród ludzi i ssaków naczelnych nie musi to już wynikać z przeludnienia. Szympansy bonobo występują tylko w kilku nielicznych populacjach w centralnej Afryce, a homoseksualizm kwitnie u nich jak nigdzie. W tym przypadku takie zachowania są implikowane społecznie (chociaż pewien niewielki procent ma być może skłonności "genetyczne") i służa krótko mówiąc do podtrzymania integracji grupy. U ludzi prawdopodobnie dominują przyczyny genetyczne, ale i społeczne dają niekiedy o sobie znać, jak choćby we wspomnianej starożytnej Grecji.

Łukasz Markulis · 1 Lipca 2005

.... U ludzi prawdopodobnie dominują przyczyny genetyczne, ale i społeczne dają niekiedy o sobie znać, jak choćby we wspomnianej starożytnej Grecji.

Nie udowodniono że to kwestia genów, raczej zaburzenie hormonalne u kobiety w trakcie ciąży może tak ukształtować płód. Tak czy inaczej skłonność ta jest wrodzona a nie nabyta ( czyli defakto nikt kto jest heteroseskualny nie stanie się homo tylko dlatego że będzie za dużo widział i vice versa ). Baaa czynnki srodowiska mogą wpływać na to zbaurzenie ( np. stres matki ).

Pozdrawiam

PS. Mirku czym się przejmujesz ? wiesz jak trudno w wawie w piątek znaleźć miłą i nie przeludniną knajpke, ponoć właśnie puby dla gejów nie są tak przeludnione, a i ochroniarzy tam wiecej - znam z relacji tych którzy nie mogli znaleźć normalnego wolnego pubu :Beer:

McArti · 1 Lipca 2005

czy jest pewne, że bonobo są homo czy są bi? i czy zachowania homo są rzeczywiście homo z całkowitym wyłączeniem hetero? czy jest to zastępcza forma hetero?

robił ktoś wywiad z bonobo? :szczerbaty:

Hamster · 1 Lipca 2005

Na żywo nie widziałem nigdy w "akcji" ani Gejów ani Lesbijek choć to ostatnie może nie było by takie straszne .

Tak jak ty Piotrze nie zniósł bym widoku 2 facetów w akcji ale 2 dziewczynki to całkiem przyjemny widok, uwierz mi . Najlepsze było to, że owe dwie gothic laski siedziały w pubie na kolanach swoich chłopaków których to nie ruszało i rozmawiali sobie w najlepsze. Moja znajoma sixa bi zaraz jedną z nich zaciągnęła na zplecze pobaraszkować :szczerbaty: Mamy taki odjechany rockendrollowy pub w Kielcach gdzie można prawie wszystko :-)

A teraz możecie mnie wykląć. :notworthy: :szczerbaty: :ha:

Edytowane 1 Lipca 2005 przez Hamster

Mirek Krasnowski · 1 Lipca 2005

PS. Mirku czym się przejmujesz ? wiesz jak trudno w wawie w piątek znaleźć miłą i nie przeludniną knajpke, ponoć właśnie puby dla gejów nie są tak przeludnione, a i ochroniarzy tam wiecej - znam z relacji tych którzy nie mogli znaleźć normalnego wolnego pubu

To przyjedź do Poznania w piatki i soboty też jest tłok ale miejsce można znaleźć bez większych problemów. Ach ta Warszawa.

Co do tego, że honoseksualizm jest skłonnością nabytą w wieku płodowym. Ja tego nie neguję obawiam się tylko, że za kilka lat naukowcy ogłoszą, że skłonności seksualne do małych dzieci, zwierząt i nieboszczyków też są wynikiem uszkodzenia płodu no i co ten człowiek jest winny, że taki sie urodził, że lubi z owieczkami. W/g mnie wszystko zmierza w takim kierunku.

Jeżeli rzeczywiście te skłonności są nabyte w wieku płodowym tzn., że być może za jakiś czas będziemy mogli to leczyć i z powrotem homoseksualizm stanie się chorobą.

Mirek Krasnowski · 1 Lipca 2005

A teraz możecie mnie wykląć.

Hamster ja tam nic do Ciebie nie mam jak lubisz z facetami to Twoja sprawa. Nie musze tego akceptować ale w Bieszczady Cię zabiorę. Pasuje?

astro_amator · 1 Lipca 2005

Pewnie żółtków i czarnuchów też tolerujesz, byle by nie złazili z drzew w dżungli

ehhh Polsko...

Nie wiem skąd u ciebie takie stwierdzenie. Jednym słowem nazwałeś mnie rasistą.

Pisze, że ich toleruje ale nie podoba mi się to, że oni ciągle muszą sie pokazywać jak by nikt o nich nie wiedział.

Akurat mam z przez ciebie obraźliwie nazwanymi "żółtkami" i "czarnuchami" kontakt ale nigdzie nie pisałem, że mam coś do nich. Nie traktuje nikogo nierówno za kolor skóry, narodowość czy odmienność seksualną. Jednak ani ludzie czarni ani żółci nie manifestują nigdzie swojego koloru skóry bo kogo to obchodzi. Każdy jest człowiekiem.

Jednak pokazywanie się i niszczenie rodzin, adoptowanie dzieci przez homoseksualistów jest szczerze mówiąc chore.

Jak chcesz to możesz dać sie zaadoptowac... powodzenia - i pomyśl, że taki los dajesz innym dzieciom z domów dziecka.

Gratuluje kultury.

Aha i jescze jedno do tego pogrubionego:

ja przynajmniej pracuje i buduje kraj Niewiem czy wspomaganie takich manifestacji akurat ten kraj buduje.

I następnym razem o ludziach innego koloru skóry wypowiadaj się z szacunkiem.

Dodane:

Ja każdego Łukasz toleruje ale nie podobają mi sie te manifestacje. Przecież wszyscy wiedzą że tacy ludzie są.

O swoje prawa niech nie walczą demonstracjami a rozmowami

Tylko o to mi chodziło i chodzi.

Edytowane 1 Lipca 2005 przez astro_amator

Łukasz Markulis · 1 Lipca 2005

Nie wiem skąd u ciebie takie stwierdzenie. Jednym słowem nazwałeś mnie rasistą.

Pisze, że ich toleruje ale nie podoba mi się to, że oni ciągle muszą sie pokazywać jak by nikt o nich nie wiedział.

Akurat mam z przez ciebie obraźliwie nazwanymi "żółtkami" i "czarnuchami" kontakt ale nigdzie nie pisałem, że mam coś do nich. Nie traktuje nikogo nierówno za kolor skóry, narodowość czy odmienność seksualną. Jednak ani ludzie czarni ani żółci nie manifestują nigdzie swojego koloru skóry bo kogo to obchodzi. Każdy jest człowiekiem.

Jednak pokazywanie się i niszczenie rodzin, adoptowanie dzieci przez homoseksualistów jest szczerze mówiąc chore.

Jak chcesz to możesz dać sie zaadoptowac... powodzenia - i pomyśl, że taki los dajesz innym dzieciom z domów dziecka.

Gratuluje kultury.

Aha i jescze jedno do tego pogrubionego:

ja przynajmniej pracuje i buduje kraj Niewiem czy wspomaganie takich manifestacji akurat ten kraj buduje.

I następnym razem o ludziach innego koloru skóry wypowiadaj się z szacunkiem.

Przepraszam poniosło mnie , nie powinienem był.

Teraz 2 krótkie pytania:

Co zrobisz z synem który powie Ci że jest gejem ?

A może nie powie skoro będzie słyszał w domu "niech pedały ..." ?

Tolerancja powinna polegać właśnie na tym że nie należy używać tak pejoratywnych, bo nigdy nie wiemy czy nie krzywdzimy swoich znajomych czy najbliższych.

PS.

Ale dowcipy o pdałach są ok :banan:

Jarek76 · 1 Lipca 2005

Astrokosmo napisał-" Dzieci potrzebują normalnej rodziny gdzaie jest mama i tata którzy kochają się na wzajem , dzieci i innych ludzi."

Nic dodać nic ująć ,to cała prawda....... :Salut:

Pabami · 1 Lipca 2005

hie hie... temat powraca w świadomości społecznej co jakiś czas jak bumerang... potem następuje bardzo burzliwa dyskusji... i cisza... aż do następnego razu...

Piwo :Beer: dla rozluźnienia atmosfery... i jelit.

Mirek Krasnowski · 1 Lipca 2005

Co zrobisz z synem który powie Ci że jest gejem ?

Łukasz to jest takie pytanie poniżej pasa. Osobiście była by to dla mnie wielka rodzinna tragedia i bym taką sytuację tolerował ale nadal trudno było by mi to zaakceptować. Ostatecznie nie miał bym innego wyjścia jak pogodzić się z takim losem.

Mirek Krasnowski · 1 Lipca 2005

hie hie... temat powraca w świadomości społecznej co jakiś czas jak bumerang... potem następuje bardzo burzliwa dyskusji... i cisza... aż do następnego razu...

Uważam, że akurat dyskusja w tym wątku nie przekracza jakiś granic przyzwoitości i nie jest specjalnie burzliwa.

Łukasz Markulis · 1 Lipca 2005

Łukasz to jest takie pytanie poniżej pasa. Osobiście była by to dla mnie wielka rodzinna tragedia i bym taką sytuację tolerował ale nadal trudno było by mi to zaakceptować. Ostatecznie nie miał bym innego wyjścia jak pogodzić się z takim losem.

Pytanie może i poniżej pasa, ale Mirku pamiętaj że 6 - 10 %, tak mówią statystyki.

To dużo.

Chyba jednak wolał byś to wiedzieć ( czy dzieci są inne czy nie ) niż niewiedzieć ? prawda ?

Hamster · 1 Lipca 2005

Hamster ja tam nic do Ciebie nie mam jak lubisz z facetami to Twoja sprawa. Nie musze tego akceptować ale w Bieszczady Cię zabiorę. Pasuje?

Kurna !!! Miras!! czytaj dokładnie co napisałem. Napisałem że widoku 2-ch facetów w akcji bym nie znósł. Jak mogłeś tak mi napisać. :angry:

Pabami · 1 Lipca 2005

Uważam, że akurat dyskusja w tym wątku nie przekracza jakiś granic przyzwoitości i nie jest specjalnie burzliwa.

Chodzi o to, że pogadamy tu sobie... za jakiś czas dyskusja wygaśnie i nic nowego nie wniesie... nic sie nie zmieni. Talk Showy w telewizji na ten temat są tak przewidywalne, że można sobie bez problemu zgadywać pytania i odpowiedzi. Takie pierdzielenie kotka przy pomocy młotka :Boink: Tak samo jest z aborcją, klonowaniem, komórkami macierzystymi. Takie tematy powodują właśnie te zachowania społeczności. Normalnym w tym wypadku demokratycznym rozwiązaniem jest dysputa społeczna. Ale czy kiedykolwiek ktoś widział, żeby to doprowadziło do rozwiązania problemu???

Mirek Krasnowski · 1 Lipca 2005

Pytanie może i poniżej pasa, ale Mirku pamiętaj że 6 - 10 %, tak mówią statystyki.
To dużo.

Chyba jednak wolał byś to wiedzieć ( czy dzieci są inne czy nie ) niż niewiedzieć ? prawda ?

Chyba każdy wolał by wiedzieć.

Podobne pytanie można by zadać jak się zachowasz jeżeli Twoja 16 letnia córka przyjdzie i powie, że jest w ciąży dla grozy sytuacji można jeszcze dodac z murzynem. Praktycznie nie ma innego wyjścia jak pogodzić się z taką sytuacją co nie oznacza automatycznie akceptacji dla wspóżycia seksualnego dzieci.

mario2005 · 1 Lipca 2005

Toleruje (w pewnych granicach) ale nie akceptuje związków homo, niech nikt mi nie wmawia że jest to zgodne z naturą (zgadnijcie dlaczego).

Co do adopcji to szkoda dyskutować NIE NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE.

Bonobo to zwierzątka bi.

Poprostu takie mają zwyczaje że bzykają wszystko co się rusza (w ramach swojego gatunku, chyba), między innymi sex jest dla nich sposobem na odreagowanie bodźców zewnętrznych, podtrzymanie więzi społecznych, no i oczywiście ma na celu podtrzymanie gatunku bo przecież na drzewach nie rosną.

pozdrawiam

Mariusz