Skocz do zawartości

Zanim kupię newtona f/4


Byku

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jak to jest z tymi niutkami na f/4. Czy kolimacja jest faktycznie tak dużo bardziej wymagająca niż f/5? Kolimuję Dobsona 10" z powodzeniem i nie boję się kolimacji ale czy to faktycznie jest taki przeskok?

I co z filtrami? Mam zestaw Baader LRGB / SHO 1,25" kamerka Asi1600MM pro. Czy zauważę jakieś problemy z użytkowaniem filtrów? 

Chciałbym oczywiście mieć ładne okrągłe gwiazdki w całym niewymagającym przecież polu mojej kamery. Halo na jasnych gwiazdach pomińmy w dyskusji,  z filtrami Oiii i Sii na pewno się pojawią.

Odnośnie apertury to szukam wyłącznie 6", jest nawet teraz taki fajny niutek quattro 150p z korektorem dającym f/3.45. Czy to już przesada? Cuiv zrobił o tej tubie dwa filmy, w tym https://www.youtube.com/watch?v=xMDKOOwVwvM&ab_channel=Cuiv%2CTheLazyGeek niby poradził sobie z kolimacją ale wyszły mu na końcu jakieś straszne winiety.

 

Czy jednak nie warto darować sobie światłosiłę i iść w znanego i sprawdzonego Pdsa f/5?

Bedę wdzięczny za opinie użytkowników obu światłosił najlepiej, f/4 oraz f/5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie - kupiłem starego, zmęczonego życiem Newtona i po ogarnięciu problemów (które obecnie problemem we współczesnych GSO 200/800 nie są), zaopatrzeniu w ten korektor:
https://deltaoptical.pl/korektor-komy-sky-watcher-aplanatyczny-2

(Wydaje mi się, że to ten sam korektor, tylko z innym brandem)

 

Rysuje bardzo ostro i zbiera bardzo szybko światło.

Tu masz przykład jak ostro rysuje:
SHO_Dynamicmix.thumb.jpg.9db3a2cd571b96e86494d68e658c797f.jpg

 

Kolimacja zaś trudna nie jest, kiedy już ogarniemy podstawy.

Tzn. jak się ustawi głębokość LW to kolejne kolimacje zajmują minuty.

Większość narzekań na te teleskopy wynika z tego, że nie została jakaś podstawa zrobiona i zamiast użyć prostych i tanich narzędzi (głównie Cheshire'a), to ludzie kupują coraz droższe kolimatory, które nie dająefektów.

 

Tu masz opis ogarnięcia takiego Newtona:

Przelecisz wszystkie etapy raz, a później to już sama radość :)

 

Prz

Edytowane przez Patryk Sokol
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie weźcie już tak ludzi nie straszcie tymi Newtonami. Bez przesady. Opisujecie te kolimacje jakby to była budowa prou kosmicznego. 

Wielkiej wiedzy nie potrzeba żeby wykonać tak prosta rzecz. No chyba że komuś się nie chce albo nei potrafi trzymać narzędzi w ręku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Kriss2022 napisał(a):

Panowie weźcie już tak ludzi nie straszcie tymi Newtonami. Bez przesady. Opisujecie te kolimacje jakby to była budowa prou kosmicznego. 

Wielkiej wiedzy nie potrzeba żeby wykonać tak prosta rzecz. No chyba że komuś się nie chce albo nei potrafi trzymać narzędzi w ręku. 

Przecież napisałem, że trudna nie jest, @_Spirit_ tak samo :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem, kolimację ogarniam bez problemu, zastanawiałem się tylko czy z f5 na f4 jest jakiś przeskok. Rozumiem że nie, teleskop kupiony zobaczymy jak rysuje. Czekam na pogodę. Zakupiłem też ten tani korektor gso, patrząc po tym co jest w necie stwierdziłem że warto sprawdzić. Podzielę się rezultatami. Jak będzie kiszka to zwrócę i kupię tego aplanatyka.

Dzięki wielkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolimacja zakończona pełnym sukcesem, faktycznie bez większej różnicy do f/5. Jak się wie co robić z lusterkiem wtórnym to kolimacja nie przysparza problemów. Dodatkowo do końcowej kolimacji stosuję laser z Barlowem, bardzo polecam, działa bezbłędnie. 

Na razie testy bez korektora, oczywiście ujawniły ogromną komę, dziś testuję z korektorem i testy w dzień wydają się obiecujące.

Fotka gwiazdy, oczywiście z maską na LW aby zakryć offset.

image.png.afdd0429b02777931d7bcaa5451bc05a.png

I na koniec ciekawostka, tak wyglądają fotki w CCD inspektorze.

Oczywiście koma widoczna jak na dłoni ale czy to dobre potwierdzenie prawidłowej kolimacji, studnia jest idelanie na środku.

image.thumb.png.3ee51dbbddce73325f24373f6cbc3f54.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Byku napisał(a):

Kolimacja zakończona pełnym sukcesem, faktycznie bez większej różnicy do f/5. Jak się wie co robić z lusterkiem wtórnym to kolimacja nie przysparza problemów. Dodatkowo do końcowej kolimacji stosuję laser z Barlowem, bardzo polecam, działa bezbłędnie. 

Jaki konkretnie?

2 godziny temu, Byku napisał(a):

Na razie testy bez korektora, oczywiście ujawniły ogromną komę, dziś testuję z korektorem i testy w dzień wydają się obiecujące.

Fotka gwiazdy, oczywiście z maską na LW aby zakryć offset.

W końcu <3

Nawet nie wiesz ile razy próbowałem komuś wytłumaczyć, że bez tego nie warto

2 godziny temu, Byku napisał(a):

 

I na koniec ciekawostka, tak wyglądają fotki w CCD inspektorze.

Oczywiście koma widoczna jak na dłoni ale czy to dobre potwierdzenie prawidłowej kolimacji, studnia jest idelanie na środku.

 

Z tym podejściem, to będziesz zadowolony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Patryk Sokol napisał(a):

Jaki konkretnie?

12 godzin temu, Patryk Sokol napisał(a):

Jaki konkretnie?

 

W końcu ❤️

Nawet nie wiesz ile razy próbowałem komuś wytłumaczyć, że bez tego nie warto. :)

Z tym podejściem, to będziesz zadowolony :)

 

Teleskop to GSO 150/600.  Kolimator laserowy DO-GSO i barlow kitowy x2. Procedura jest opisana np. tutaj https://www.obsessiontelescopes.com/learning_center/collimation/index.php
Czyli CCD inspektor może służyć również do potwierdzania kolimacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Byku napisał(a):

Kolimator laserowy DO-GSO i barlow kitowy x2

To uważaj na centryczność tego kolimatora.

Mi działał już tak na nerwy, że zmieniłem na Baader MKIV (bo więcej kolimowałem kolimator, niż kolimowałem kolimatorem)

Teraz, Byku napisał(a):

A procedurę znam :) 

Po prostu myślałem, ze masz jakiś fabryczny laser z Barlowem. 

Montując laser w zwykłego Barlowa, to zawsze się boję o osiowość (bo dużo połączeń się robi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Patryk Sokol napisał(a):

To uważaj na centryczność tego kolimatora.

Mi działał już tak na nerwy, że zmieniłem na Baader MKIV (bo więcej kolimowałem kolimator, niż kolimowałem kolimatorem)

A procedurę znam :) 

Po prostu myślałem, ze masz jakiś fabryczny laser z Barlowem. 

Montując laser w zwykłego Barlowa, to zawsze się boję o osiowość (bo dużo połączeń się robi)

Nie znam się tak na optyce by stwierdzić jak to działa ale twórca tej metody właśnie po to zastosował laser z barlowem by rozogniskowane światło lasera było odporne na wszelkie błędy osiowości. Kolimator oczywiście był poprawnie skolimowany, polecam zbudować sobie podstawę z klocków lego, nie trzeba robić żadnych wymyślnych pryzmatów z drewna itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.