Skocz do zawartości

Uran 2003.06.29


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Pisałem już o tym przy okazji innego wątku ("Księżyce Marsa" w "Zjawiskach i obserwacjach..."). Tutaj prezentuję wyniki.

 

W nocy z soboty na niedzielę zabrałem się za realizację pomysłu, który chodził mi po głowie od ubiegłego roku, czyli księżyce Urana. Poniżej wynik moich prób.

uranus030629.jpg

LX200 8" f/10@6.3, Vesta SC, suma dziesięciu fotek po 15 sek. każda. Narysowaną na zdjęciu skalę należy traktować jako przybliżoną (została wyznaczona na podstawie zmierzonej w CDC odległości pomiędzy Uranem i gwiazdą po prawej stronie). Warunki były marne, powietrze solidnie falowało, obraz planety został mocno rozmyty. Odpowiadający tej klatce wygląd nieba (na podstawie CDC, katalog GSC) i księżyców Urana (na podstawie SkyMap) poniżej:

map030629.jpgmoons030629.jpg

 

Zdecydowanie udało się zarejestrować Oberona (14.2m sep. 28") i Titanię (14.0m sep. 24.3"). Reszta ginie w blasku planety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z balkonu. Nie mojego (mam widok zachód), byłem na występach gościnnych w domu rodzinnym :). Ostatno przenoszę się tam z okazji Marsa.

W tym kierunku jest średnio ciemno (miasto 20tys.), ale przed domem stoi piękna sodówka z kloszem odchylonym do góry i kilka mniejszych lamp - gazetę można czytać. Juz dawno przekonałem się, że na przerobionym WebCamie w tych warunkach można wyciągnąć 15m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosimy o więcej zdjęć z webcama, jeśli są.

Do innych uczestników także kieruje tą prośbę.

 

Tej samej nocy i w tych samych warunkach męczyłem M9. Popracuję nad nią dzisiaj wieczorem i pokażę co wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz na mysli Janusz tą lekka smużkę pionową ??? - bo tak chyba mniej więcej on się powinien układać, równolegle do równoileżników.....czyli mniej więcej na linii łaczącej obydwa księzyce.

 

...no bo jest jeszcze smóżka pomioma...??? ??? ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak daleko to się w spekulacjach nie posunąłem :). Ten ślad raczej przypisywałem jakimś nędznym resztkom po pozostałych księżycach (Umbriel Ariel). Nie pamiętam jakie rozmiary mają pierścienie widziane z ziemi, ale nie sądzę żeby sięgały aż pod Titanię. To zdjęcie było robione z reduktorem ogniskowej (wypadkowa 1260mm) i przy stosunkowo długich czasach - stąd mocne prześwietlenie samego Urana. Następnym razem postaram się zrobić to samo przy ogniskowej 2000mm, wzrosną trochę rozmiary liniowe całego układu. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wiesz że na tym amatorskim zdjęciu ccd prawdopodobnie zarejestrowałeś ślad pierścienia planety 8) ???

 

szczerze w to wątpie - to rozciągnięcie to jak już "wina" tych dwóch księżycy co były blisko tarczki...

zamiast spekulować może powiem tak: gdyby złapanie pierścieni Urana było takie łatwe to Ed Grafton by się postarał i by je chwycił... a tak ma to:

 

u-02.jpg

u7-6-02.jpg

 

zdaje się, że te pierścienie zostały odkryte przez Voyagera, gdy badał on czy czasami coś (pierścień właśnie) nie przysłania światła gwiazd ;) ale mogę się mylić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdaje się, że te pierścienie zostały odkryte przez Voyagera, gdy badał on czy czasami coś (pierścień właśnie) nie przysłania światła gwiazd ;) ale mogę się mylić...

 

Dokładniej pierścienie zostały odkryte z Ziemi w czasie gdy Uran przechodził przed jakąś gwiazdą. Voyager je sfotografował. Z Ziemi można takie zdjęcie zrobić bez problemu (w podczerwieni), jeżeli dysponuje sie np. teleskopem Antu ;). Można coś takiego zobaczyć w Uranii 2/2003.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.