Stałe w przyrodzie

[Gość zbig]

Jako juz mocno sklerotyczny osobnik bardzo mało pamietam na temat stalych .

Jest ich trochę , są efektem symetri funkcjonowania świata, jego logiczności . Akurat te własnosci stałych są mało uświadamiane . Stała określa pewne relacje miedzy jedną, a drugą wielkością.

Np. stała grawitacji miedzy masami a sila wzajemnego przyciagania

PI - miedzy obwodem koła a promieniem

Nawet tak egzotyczna jak Avogardo wiąże ilość z jakąś objętością .

Jest chyba tez taka stała jak energia wszechświata . W całości to zero?

Jest tez taka stała jak predkość światła . I z nią mam problem . Ona inaczej funkcjonuje w opisie matematycznym niż pozostałe stałe . Poprzednie stałe to jakiś współczynnik wiążący pewne wielkości dla różnych wartosci tych wielkości i w ten sam sposób niezależnie od gradientu ich wielkości czy wartosci .

Stała c nie wystepuje we wzorach jako współczynnik , jest modyfikowana np. transformacją Lorentza aby w jakimś tam zakresie z doświadczeniem pasowało .

Stała c nie wiąże jednej wielkości z drugą w prosty sposób, może to nie jest jeszcze TA właściwa stała co w jakiś sposób jest powiązana z c ?

Może ktoś w tym temacie mnie oświeci?

[Merak]

Stała c wiąże drogę przebytą i czas ruchu fotonu w próżni. Podobnie jak pi określa pewien aspekt geometri przestrzeni, tak c określa pewien aspekt geometri czasoprzestrzeni.

[misiekc]

Predkosc swiatla jako stala fizyczna pojawila sie chyba po raz pierwszy w rownaniach Maxwella. I byla tam wspolczynnikiem proporcjonalnosci pozwlajacym przeliczyc szybkosc zmian indukcji magnetycznej na rotacje pola elektrycznego. Mowiac prosciej, wspolczynnikiem pozwalajacym na "przeliczenie" sil magnetycznych na elektryczne, czyli ich unifikacje. Dzieki temu teraz mowimy o oddzialywaniu "elektromagnetycznym".

[Gość cygnus]

A ja się powstrzymam (m. in. z powodu charakterystycznej nonszalancji w sformułowaniach) przed komentarzami i tego się będę trzymał!

Edytowane 23 Sierpnia 2005 przez cygnus

[Gość zbig]

Predkosc swiatla jako stala fizyczna pojawila sie chyba po raz pierwszy w rownaniach Maxwella. I byla tam wspolczynnikiem proporcjonalnosci pozwlajacym przeliczyc szybkosc zmian indukcji magnetycznej na rotacje pola elektrycznego...

<{POST_SNAPBACK}>

W tym zakresie jest klasyczną stałą . Dzieki

Wydaje mi sie, ze klasycznosc w uzytkowaniu stałych, czy takie patrzenie na nie , nie jest związana z monszalancją choć zrównanie stałej c do innych stałych może oburzać .

Zwykle stałe nie są transformowane , są wspólczynnikiem "proporcji" . Stała c tak samo w pewnym zakresie jest stosowana , a w innym bardziej przekształcana .

Burzy to mój prymitywny pogląd na stałe .