Jak samemu wykonać wykrywacz metali?

[damian.j.]

Witam.

Od pewniego czasu zastanawiam się czy nie dało by się jakoś skonstruowac na własną ręke wykrywacza metali którym możnaby rozpocząć poszukiwania meteorytów.

Znalazłem w necie kilka "przepisów" na takie użądzenie ale nie wiem czy warto sie wogule brać za robote- czy bedzie szansa coś znaleść.

http://www.jeybi.republika.pl/i15wykr_met.html

http://home.clara.net/saxons/bfo.htm

 

Jeśli ktoś posiada zrbiony przez siebie wykrywacz który nadawałby się do poszukiwać meteorytów (znajduje w miarę małe przedmioty) to prosze o info skąd można wziąść schematy takiego cuda i jak sie je kalibruje??

[Grzesiek22]

Z tego co ja wiem to nie warto, mój kolega próbował zrobić wykrywacz i zrobił, ale daleko mu było choćby do md 3010, no i konstrukcja jest upierdliwa do zrobienia ( ale to moje zdanie ) jeśli chcesz szukać meteorów to wykrywacz musi mieć dobrą dyskryminacje inaczej będziesz znajdywał same śmieci.

[Grzesiek22]

Ale wykrywacz polecam bo zabawa jest nieziemska, 8h po lesie i nawet się nie zmęczysz, no i porządna saperka to podstawa

[MateuszZ.]

Ale wykrywacz polecam bo zabawa jest nieziemska, 8h po lesie i nawet się nie zmęczysz, no i porządna saperka to podstawa

 

Czasami może być też wystrzałowo jak się trafi na niewypał

[Gość zbig]

Częsci nie są drogie . Pobawić sie warto, choć nie oczekuj za dużo z tego co wyjdzie .

[damian.j.]

ale czy jest jakaś szanasa że sprzęt zadziaął no i skąd można wziąść taki drut DNE 0,3-0,5??

[Gość zbig]

Do kilkunastu centymetrow powinien działac . Drut kupisz w zakładzie co nawijają silniki . Miej od razu konstrukcje co ma byc na niej nawiniety .

Edytowane 28 Sierpnia 2005 przez zbig

[Grzesiek22]

wykrywacz musi miec dyskryminacje jesli chcesz szukac meteorytow!!!

[damian.j.]

wykrywacz musi miec dyskryminacje jesli chcesz szukac meteorytow!!!

a co to jest ta dyskryminacja??

[HAMAL]

Ja mam zbudowany samodzielnie wykrywacz jazda była jak nic, co prawda zasięg tylko 10cm ale zabawa była przednia. Jednak jeśli nie jesteś elektronikiem, nie masz dostępu do oscyloskopu oraz się pytasz skąd wziąć DNE 0,3-0,5 a wykrywacz ma służyć do pracy a nie jako ciekawostka to lepiej kup najgorsze badziewie a i tak jakość jego będzie lepsza. Będziesz miał przy budowie problemy z odpaleniem oraz zestrojeniem generatórów i stabilnością ich pracy.

Edytowane 28 Sierpnia 2005 przez HAMAL

[Grzesiek22]

nie rób sam wykrywacza , dyskryminacja to funkcja która rozróżnia metale tak w uproszczeniu, jeśli chcesz szukać meteorytów a masz wykrywacz bez dyskryminacji to szansa że coś znajdziesz jest nikła ( chyba że na pustyni ), będziesz znajdywał same śmieci kapsle druty itp. a jest tego masa. Meteoryt żelazny reaguje dość specyficznie na wykrywaczu z dyskryminacją, z zasady jest tak czym metal mniej zardzewiały tym dyskryminacja lepsza, jeśli chodzi o sygnał liczy się powierzchnia danego znaleziska a nie objętość i tak np. folia aluminiowa reaguje w wykrywaczu jako srebro, z sygnałem jednolitym…, meteoryt będzie reagował jako żelazo z dużą przewagą szlachetnego metalu

[damian.j.]

Ja mam zbudowany samodzielnie wykrywacz 

no ze zmontowniem to nie byłoby problemu bo mój brat studiuje elektronke, chciaż dostepu do oscyloskopu nimam (jedynie na uczelni brata). Pyałem głównie o to czy da sie amatorsko zrobić taki wykrywacz który będzie przydatny do poszukiwania meteorytów. HAMAL czy masz schematy i opisy do zrobionego przez Ciebie wykrywacza??

[HAMAL]

Zeskanowane ksero z ksera więc wybacz jakość

 

http://members.lycos.co.uk/hamal/inne/_GIF_/wy1.JPG

http://members.lycos.co.uk/hamal/inne/_GIF_/wy2.JPG

[escom]

Ja mam zbudowany samodzielnie wykrywacz  jazda była jak nic, co prawda zasięg tylko 10cm  ale zabawa była przednia. Jednak jeśli nie jesteś elektronikiem, nie masz dostępu do oscyloskopu oraz się pytasz skąd wziąć DNE 0,3-0,5    a wykrywacz ma służyć do pracy a nie jako ciekawostka to lepiej kup najgorsze badziewie a i tak jakość jego będzie lepsza. Będziesz miał przy budowie problemy z odpaleniem oraz zestrojeniem generatórów i stabilnością ich pracy.

 

Tak sie sklada, ze ja tez zrobilem ten wykrywacz, i ma max. zasieg ok 40-50 cm dla duzych przedmiotow. Czulosc dla mniejszych przedmiotow nie jest porazajaca (kilkanascie cm. dla monety 5zl w powietrzu). Nie jest to demon, ale za gotowy taki pare zlotych jednak trzeba by bylo dac.

 

Co do dyskryminacji to chyba nie jest niezbedna do poszukiwania roznosci w lesie.W koncu tam nie ma az tylu smieci. Fakt, ze jest to wygodna sprawa, ale przy "wyczuciu" wykrywacza mozna dojsc do pewnej wprawy i bez tego.

Duzo opisow wykrywaczy jest tu: http://www.thunting.com/cgi-bin/geotech/pa...le=projects.dat

Kazdy moze znalezc cos dla siebie. Dobrze, ze masz fachowa pomoc w osobie brata, bo bez znajomosci podstaw elektroniki ciezko byloby wykonac taki uklad. Co do sprzetu pomiarowego, to nie przy kazdej konstrukcji jest niezbedny oscyloskop. Przy prostrzych wystarczy miernik unuwersalny, a proste uklady, jezeli sa wykonane ze sprawnych podzespolow wymagaja minimalnej regulacji.

Tak czy owak, jezeli posiadasz duzo wolnego czasu ,checi i cierpliwosci to warto sie za to wziasc, bo frajda jest wielka.

Drut nawojowy mozna tez pozyskac z roznego rodzaju starych transformatorow i cewek.

Powodzenia!