Skocz do zawartości

Astrologia


Astronet

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteście bezszczelni!!!!

A już najwięcej kanawkusmaximus. osobiście bardzo mnie interesuje astrologia i uważam że jest on królową nauk. Jak mozecie bez żadnych przesłanek tak obrażać fakty jakie przemawiają za astrologią. Może jeszcze mi napiszecie że ziemia jest płaska?? Tego juz bym nie wytrzymał prosze państwa...

 

Mam prośbę, czy ktoś może mi ułozyc horoskop?

urodziłem się w maju a mój ulubiony kolor to zielony. Pije Żubra i lubię Radio Maryja.

Pozdrawiam Marcin :szczerbaty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tyle mojego wysilania sie. Szanowny Pan Gastronauta wybaczy, ale ja jestem tylko prymitywnym prawie mgr inz materialowym (konkretnie biomaterialow) na skromnym uniwerku w Niemczech

Ja rowniez jestem prymitywnym prawie mgr inzynierii materialowej i Politechnika Szczecinska na pewno nauczyla mnie nie bania sie wysilku intelektualnego.

 

To aż prosi się o nową wersję dowcipu o absolwentach (Co mówi bezrobotny absolwent wyższej uczelni do pracującego absolwenta?

- Hamburgera i średnie frytki proszę).

 

Co mówi student inżynierii materiałowej do drugiego studenta tejże inżynierii? Postaw mi, proszę, horoskop!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Taki ciekawy temat, a ja go jakoś przegapiłem :blink:

 

Otóż myśle, że astrologia jest jedną wielką pomyłką i dziwie się troche, że w nazwie tej "nauki" jest ukryty przedrostek "astro"- według mnie nie powinno go tam być, bo jest on przyczyną mylenia przez ludzi tak poważnej nauki jaką jest astronomia z czymś troche mniej poważnym - astrologią. To wyjaśnia, dlaczego astronomia traktowana jest przez wielu z usmiechem i kojarzy się ona z horoskopami w gazetach i w Internecie. To niby ma być śmieszne, ale dla mnie to po prostu głupie i jeśli widze gazete z horoskopami to po prostu jej nie kupuje, bo wiem ze dziennikarze - slawni astrolodzy - maja ludzi za glupkow. Ludzie kupują, czytają, a oni sie z nich smieja bo "kroją" kase na kilku wymyslonych przez siebie zdaniach. Podobnie jak wróżki, które za drobną opłatą powiedzą, w kim się zakochasz, kiedy umrzesz, jak zginął twój pra pra pra dziadek. Jak widac ludzie to "łykają", nie pomyślą ze to wszystko bzdury, że są robieni w bambuko, tylko bezmyślnie płacą i słuchają dobrych rad wróżek, które żerują na ich głupocie. P.T. Barnum powiedział: "Co minutę rodzi się naiwniak" - i jak widac słusznie.

 

Dlaczego tak myśle ? To proste. Związki między konfiguracją ciał niebieskich a losem człowieka lub społeczeństwa nie istnieją podobnie jak położenie planet i gwiazd w chwili urodzenia człowieka, nie wpływa na jego późniejszy los - i to wszystko wyjaśnia.

Edytowane przez Ati
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logicznie myslac nic nie istnieje za wyjatkiem zludzen .

Z tej samej beczki: jak jest mozliwe wyczytanie z reki na podstawie jakis linii , wzgorz, ilosci etapow w zyciu, jego dlugosci, potencjalnych mozliwosci, predyspozycji itd . w zaleznosci od umiejetnosci wrazliwosci czytajacego ?

Dlaczego tarot czy ICing sa tym co sa ? Opisuja nas i nasze zycie . Dlaczego ? To samo fusy z kawy , herbaty, runy. Normalnie jaja, logicznie myslac. Moze tu akurat co innego dziala podobnie jak z wahadelkiem czy innymi dziwnosciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbys czytal uwaznie ta dyskusje to bys sie zastanowil szczegolnie nad ostatnim zdaniem. Musialbys podwazyc badania Gauquelin-Ertel ktore sa biletem wstepu ze swiata popkultury w ktorym sa kolorowe gazety z horoskopami, rozmowki typu jaka jest pogoda i jaki jest Twoj znak Zodiaku do swiata naukowcow ktorzy nie reaguja alergicznie na haslo astrologia tylko staraja sie cos badac i sklecic do "kupy" spuscizne homo sapiens np. Seymour, Roberts, Krusinski, Stachniewicz. Dla mnie osobiscie analogie miedzy zdarzeniami niezaleznymi fizycznie nie sa niczym egzotycznym ani sprzecznym z wolna wola. Statystyka pokazuje ze elementy modeli kosmobiologicznych rzeczywiscie czasem wskazuja na wyrazne korelacje i dowodza ze zostalo przyjete wlasciwe kryterium. Natomiast jest grupa zjawisk astro ktore staja sie testem Rorschacha i statystyka takich ukladow wielowymiarowych zawodzi. To tak jak z analiza ludzkiej twarzy czy badaniem i prognozowaniem przegladow maszyny przemyslowej na podstawie analizy harmonicznej halasu. Tutaj wykorzystujac sieci neuronowe wyluskuje istotne informacje, a odrzuca szum. Przeto staje sie mozliwa analiza ukladow wielowymiarowych gdzie w przypadku astrologii dochodzi sie do wlasciwych konkluzji na podstawie sumy wielu czynnikow ktore sa wyborem astrologa i biora sie z wieloletniej obserwacji zjawiska. Bardzo wazna jest minimalna informacja o obiekcie - w jakim otoczeniu sie znajduje/znajdowal. Analiza zagadnien kosmobiologicznych na najwyzszym poziomie ogolnosci sklania do formowania filozofii przyrody gdzie struktura wszechswiata ma charakter fraktala. Taki jest odgorny sens calej tej zabawy.

 

Nie znam nikogo kto by sie usmiechal na haslo astronomia i mylil te dwie dyscypliny. "...historia astrologii jest ciekawa, ale jej praktyczne zastosowanie ogranicza się do stwierdzenia, że nigdy w przeszłości nie było konkretnej teorii opartej na czymś co można by nazwać wiedzą. Nigdy też nie było przypadku aby jeden z autorytetów (także nie licznych) nie sprzeciwiał się w swych wywodach z innymi. To co my nazywamy tradycyjna lub klasyczna astrologia nie ma wiele wspólnego z jej początkami a jest raczej wymysłem minionego stulecia. Innymi słowy, znajomość historii pozwala na unikanie błędów, - na nie wgłębianie się w wątpliwą przeszłość. Oczywiście, uwaga ta dotyczy współczesnej praktyki, a nie studiów historyczno-socjologicznych. Niemniej zachęcam każdego kto ma dostęp do wiarygodnych tekstów, do studiowania tej, bardzo skomplikowanej przeszłości."

 

Jak mawial moj ulubiony N. Maliszewski - "zasadniczo zadna teoria nie jest z gruntu ani dobra ani zla - pozostaje zdrowy rozsadek" (wypowiedz tyczyla sie zagadnien ochrony srodowiska naturalnego). To mysle jest dobrym podsumowaniem. Celem tej dyskusji dla mnie byla wymiana informacji jak i ustalenie referencji. Jest malo prawdopodobne aby gdzies w sieci istniala inna taka w ktorej poruszono tyle zagadnien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logicznie myslac nic nie istnieje za wyjatkiem zludzen .

Z tej samej beczki: jak jest mozliwe wyczytanie z reki na podstawie jakis linii , wzgorz, ilosci etapow w zyciu, jego dlugosci, potencjalnych mozliwosci, predyspozycji itd . w zaleznosci od umiejetnosci wrazliwosci czytajacego ?

Dlaczego tarot czy ICing sa tym co sa ? Opisuja nas i nasze zycie . Dlaczego ? To samo fusy z kawy , herbaty, runy. Normalnie jaja, logicznie myslac. Moze tu akurat co innego dziala podobnie jak z wahadelkiem czy innymi dziwnosciami.

Jezeli w ciagu ostatnich kilkudziesieciu lat ludzie wynalezli komputer, internet, aparat cyfrowy to logicznie myslac przez kilka tysiecy lat mogli uchwycic zaleznosci pomiedzy ruchem planet a natura czlowieka. W krajach pustynnych gdzie powstala astrologia trudno w nocy gwiazd nie zauwazyc. Sadze, ze pytanie kim jestem bylo jednym z pierwszych pytan czlowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.