Skocz do zawartości

TAL (także Uniwersał) + AstroPilot


Gość leszekjed

Rekomendowane odpowiedzi

Gość leszekjed

Dziś doszedł do mnie silnik od mechanizmu zegara TAL-a wysłany mi przez Bartka do prób. Mogłem sprawdzić jak działa zespół AstroPilot + wzmacniacz + silnik. Okazało się, że układ działa poprawnie ale....

- wzbudza się gdy jest odłączony sygnał sterujący,

- powinien być zasilany z ok. 16V,

- przy zasilaniu z 16V grzeje się nieco ponad miarę.

Sprawdziłem przy okazji dla jakich częstotliwości utrzymywany jest synchronizm pracy silnika (nominalna częstotliwość pracy to 50Hz) i okazało się, że silnik pracuje od ok. 35Hz do ok. 65Hz. Na granicach tego zakresu synchronizm jest dość słaby. Dodatkowo stwierdziłem, że napięcie zasilania silnika może wynosić nawet ok. 7V pp (peak-peak dla sygnału prostokątnego). Szukając przyczyn wzbudzania się układu doszedłem do wniosku, że można go uprościć rezygnując z jednego układu scalonego (US1). Po dokonanych zmianach mogę za pomocą AstroPilota:

- włączać i wyłączać silnik (oszczędność energii),

- używać 3 trybów automatycznych (prędkość gwiazdowa, solarna i lunarna)

- w trybach automatycznych korygować klawiszami <- i -> prędkość pracy w zakresie: x0.9, x1, x1.1,

- wykorzystywać do zasilania silnika z AstroPilotem akumulator 12V (możliwość pracy w terenie).

Dziś pozostaje jedynie zmontować całość i odesłać do Bartka na ostateczne próby z montażem. Silnik z AstroPilotem odeślę jutro a więc już w piątek Bartek będzie mógł sprawdzić całość.

Jeśli Bartek potwierdzi jak sądzę poprawność pracy montażu w tej konfiguracji oznaczać to będzie również, że niemal identyczne rozwiązanie można zastosować dla silników synchronicznych stosowanych w montażach Uniwersał-a. Może znajdzie się ktoś chętny (najlepiej w pobliżu Wrocławia) kto pożyczy do prób taki silnik ? O ile pamiętam to silniki te zasilane były napięciem 24V ale najlepiej byłoby to sprawdzić w praktyce. Opis współpracy AstroPilota z montażem TAL jaki jest na mojej stronie ( http://www.lx-net.prv.pl/tal1.htm ) jest co do ideii słuszny ale zostanie skorygowany w szczegółach w najbliższym czasie (znika ze schematu US1 jako niepotrzebny, zmieni się rysunek płytki drukowanej).

Pozdrawiam

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

No to rewelka bo sporo jest na rynku Tali z motorem i będziesz miał co robić przerabiając ich napędy na zdatne do uprawiania astrofoto ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość leszekjed

Przy okazji proszę o opinię, jaka w Waszym przekonaniu jest dopowiednia wartość przyspieszenia i opóźnienia korekcyjnego przy astrofotografii ? W tej chwili AstroPilot ma zaprogramowaną wartość 0.9 prędkości nominalnej na klawiszu "<-" oraz 1.1 prędkości nominalnej na klawiszu "->". Oznacza to, że przy sledzeniu automatycznym naciśnięcie klawisza "<-" obniża prędkośc pracy silnika do 0.9 jego wartości nominalnej (ok. 45Hz) a dla klawisza "->" odpowiednio podwyższa tą prędkość (do ok. 55Hz). W ten sposób możemy nieco zwolnić lub przyspieszyć bieg montażu korygując ewentualne różnice. PTL sugerował mi kiedyś, ze powinno to być +- 30% wartości nominalnej ale dotyczyło to silnika krokowego, gdzie nie ma problemu z utratą synchronizacji. Właśnie 30% to ok. 15Hz w prędkości sterowania silnikiem co może grozić utratą synchronizmu a nawet zatrzymaniem silnika. Czy 10% to wystarczająca wielkość ? Może zwiekszyć ją do 20% ?

Oglądałem też przy okazji przekładnię silnika synchronicznego do TAL-a. Szczyt techniki to nie jest, luz na osi napędzającej montaż sięga chyba kilkunastu stopni ale przy pracy silnika wyłącznie w jedną stronę może to nie mieć znaczenia. I jeszcze jeden kwiatek. Zasilacz do TAL-a jest w wykonaniu militarnym. Solidna, duża, metalowa obudowa z wyłącznikiem sieciowym , bezpiecznikiem i malutkim transformatorkiem w środku. Marnotrawstwo stali i miejsca. Z drugiej strony, można obudowę wykorzystać do zamontowania w niej elektroniki sterującej silnikiem .

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

10% to doświadczalnie, odpowiednia wartosć do ruchów korekcyjnych w astrofoto, przy dłuższych ogniskowach można zejść do 5-7 % korekcji nominalu :):D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.