JODŁÓW 2005

[oskar]

No i po zlocie, w każdym razie dla mnie. Dzisiaj doatrłem do domu via impreza w Wałbrzychu.

Zlot jak zwykle super. Pogoda przez pierwsze dwa dni jednak słaba, co zachęcało do integracji , niekiedy, zwłaszcza na drugi dzień rano, bolesnej

 

Jak się rozpakuję i ochłonę pokażę kilka swouch zdjęć.

[Rysiek]

Też jestem już w domu. Zlot bardziej kameralny niż Bieszczady, niebo nie było zbyt łaskawe, ale sprzet był w użyciu więc nie było tak źle Przybywa zielonych laserków. W Jodłowie były dwa miecze Jedi Piękne okolice pozwalają na organizowanie wycieczek m.in. do Kopalni Uranu, Muzeum Ziemi oraz długich wędrówek po górach Do tego trzeba mieć przewdnika, nam się udało, Tomek zna się na mapie i dobrze prowadzi po górskich szlakach Do następnego razu

[mpp]

Z tą pogodą nie było tak źle. To w końcu początek października, więc nie ma cudów. W nocy z piątku na sobotę od 2 do 4 było nawet dobrze, tylko rosiło się wszystko dość szybko. A integracja była kosmiczna .

Ocena ogólna 4...może nawet 4+... Ja pooglądałem sobie różnisty sprzęcik i naocznie poznałem jego możliwości. Polecam wszystkim takie zloty i odloty.

[Radekf]

Witam !

Konin via Jeziory dotarł do domu szczęśliwie . Serdeczne dzięki wszystkim za niesamowicie spędzony czas !!

Pozdrawiam wszystkich i do nastepnego spotkanka

Radek F

[Marcinos]

Pszczyna tez juz w domu

bylo naprawde super , dawno tak nie odpoczalem i sie nie odstresowalem jak w Jodlowie okolica piekna , niebo w nocy troche zachmurzone , ale i tak udalo sie troche poobserwowac ,

co najwazniejsze towarzystwo dopisalo - atmosfera jak zawsze byla super - milo bylo zobaczyc starych znajomych jak i tych nowo poznanych , az nie chcialo sie wyjezdzac ! zazdroszcze wszystkim ktorzy mogli zostac do poniedzialku na zacmienie , my niestety jutro do pracy :/

 

pozdrawiamy

Marcin&Marzena

[oskar]

I kilka zdjęć ze zlotu i okolicy:

[Henryk]

długich wędrówek po górach Do tego trzeba mieć przewdnika,

 

Kurcze, jakbym wiedział, to bym tam do pracy przyjechał .

 

Niestety nawał roboty nie pozwolił mi dojechać, ale za to miałem u mnie świetną widoczność, więc za bardzo nie żałuję

[frebert]

Z tego co wiem, to chyba prawie wszędzie była dużo lepsza widoczność niż w Jodłowie . Ale nie żałuję. Do wielkiego księżyca zostało jeszcze parę dni, więc może jeszcze zdążę gdzieś wyskoczyć za miasto, a Wielki Zlot w Jodłowie jest tylko raz do roku. Było super. Pozdrawiam wszystkich

[Hans]

Co ja sie bede rozpisywal. Wiadomo jak jest

 

pod Jodlowem:

 

 

nad Jodlowem:

 

 

przed schroniskiem (testowanie najwiekszego zmotoryzowanego montazu na zlocie )

 

 

Pozdrawiam. (ech M81/M82 z Taurusa to bajka)

[Artur Dubas]

Witam!

Zlot uznaje za bardzo udany. Chcialbym podziekowac Dziadkowi za wiele cennych wskazowek i porad. Kopalnia wiedzy. Wdzieczny jestem rowniez za obwiezienie mnie po okolicznych gorach. Prawda jest ze po zoladkowej gorzkiej zmieszanej z czeskim piwem niepewnie sie czulem. Do zobaczenia przy nastepnym zlocie.

[Swistak]

Witam wszystkich uczestników zlotu w Jodłowie.

Niestety moja przygoda z Jodłowem zakończyła się w piatek wieczorem pobliskiej wiosce Pisary. Parę osób prawdopodobnie widziało wdzięczny zadek mojego samochodu wystający z pobliskiego rowu.

Jak to dobrze, że mury oporowe robią takie solidne.

Pomimo szczerych chęci (chyba już nie muszę tego udowadniać), zabrakło mi 5 km. Jestem jednak dobrej mysli że załapię się kiedyś na impreze integracyjną. Pozdrawiam

[PiotrZ]

Cześć , też wróciłem wczoraj szczęśliwy Niestety to co zastałem w sieci zmusiło mnie do aktywności w innym wątku . Pozdrawiam wszystkich uczestników zlotu

[Adamo]

Zlot jak zwykle udany. Następne spotkanie 6-10 kwietnia w Roztokach

Do zobaczenia!

[wlad]

Chyba wróciłem jako ostatni (dopiero dzisiaj)

Jak zdążyłem sie przwyczaić zlot był udany(tym razem baedziej kameralny) co ma też swoje plusy.

tak na prawde to jedna nocka w połowe była uadna,a zaćmienie na które liczyłem też nie doszło do skutku

ale to i tak dobrze

[PiotrZ]

Podziękowania dla gospodarzy czyli Krzysia i Grażynki którzy cierpliwie słuchali po nocach naszych naukowych wykładów

[Adamo]

Chyba wróciłem jako ostatni (dopiero dzisiaj)

Jak zdążyłem sie przwyczaić zlot był udany(tym razem baedziej kameralny) co ma też swoje plusy.

tak na prawde to jedna nocka w połowe była uadna,a zaćmienie na które liczyłem też nie doszło do skutku

ale to i tak dobrze

Tego zaćmienia to nie masz co żałować, przecie to żadna rewelacja.

[oskar]

Mało to zaćmień było ?????

[Mirek Krasnowski]

Zlot jak zwykle udany. Następne spotkanie 6-10 kwietnia w Roztokach

Do zobaczenia!

 

 

Adam 29 marca jest zaćmienie w Turcji i ludzie nie zdążą wrócić.

[PiotrZ]

To może zrobimy zlot w Turcji , są chętni

[Adam_Jesion]

Ja mysle, ze sie znajda. Trzeba przemyslec sprawe i zrobic z tego wydarzenie medialne. Ciekawe ile mozna zebrac osob? Ja sie pisze juz dzisiaj.

[PiotrZ]

Adam , jesteś organizatorem więc proszę dla mnie dwa miejsca

[Mirek Krasnowski]

Ja mysle, ze sie znajda. Trzeba przemyslec sprawe i zrobic z tego wydarzenie medialne. Ciekawe ile mozna zebrac osob? Ja sie pisze juz dzisiaj.

 

Wątek jak zorganizować wyjazd na zaćmienie w Turcji już jest

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=10017&hl=

 

Jutro udam się do agentki u której zawsze załatwiam wyjazdy i się dowiem co i jak mozę będzie w stanie zaproponować coś innego niż to co znalazłem.

[Adamo]

To trzeba się zastanowić nad innym terminem zlotu.

To ile ten bilet do Turcji?

[Rysiek]

Mogę jechać do Turcji, ale jeśli ma być zlot dostępny dla wszystkich to zostańmy przy Bieszczadach

[zayzik]

Wracając do Jodłowa 2005

 

sorry że dopiero dziś ale mój "laptop"

od pon popadł w odchłanie matrixu i dopiero wczoraj ożył

a na nim miałem zdjęcia

 

Cóż tu opowiadać Zlot jak zwykle to wspaniałe przeżycie

i pod względam Astro jak i ponownego spotkania po pół roku przyjaciół

 

Pierwszy raz zabrałem do Jodłowa obie moje Babu (Dziadek był drugi raz)

wiązało to się z tym że zamiast byczyć się cały dzień w schronisku musiałem

udzielać się turystycznie po Kotlinie Kłodzkiej

ale warto odwiedzić tą wspaniałą okolicę

 

oto mała galeria:

 

czapka tradycyjnie...

 

manewry niebieskich na Czarnej Górze

 

muzeum ziemi w Kletnie

 

piękna Jesień

 

Kłodzko

 

Spotkania z miejscową ludnością

 

Lądek Zdrój

 

Kopalnia złota w Złotym Stoku

 

Wystawa tabliczek prewencyjnych (na zdjęciu 1/100)

 

Podziemny wodospad w Złotym Stok

 

w zimie jestem w kotlinie na nartach co drugi tydzień ale nigdy nie ma czasu się "poszwendać"

 

a jak się weźmie 2xBabu to nie ma wyjścia

 

Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestników

 

i do Zobaczenia za rok