No cóż ten dzień był z lekka inny. Ustawiając sprzęt o 14 na tarasie przypomniałem sobie o Księżycu, jako że jest trzy dni po zaćmieniu powinien być jeszcze blisko ekliptyki i ... bingo. Szybko rzuciłem okiem o której godzinie będzie na azymucie 210 stopni i 7 minut. Wyszło że będzie na wysokości 11 stopni i 56 minut. Idealnie dla dzisiejszej miejscówki gdzie Słońce było na wysokości około 12 minut. Powinienem złapać dokładnie o 16.36. Dla przypomnienia u mnie na tarasie powinien być c
    • Lubię
    9