Skoro wątek zabawowy o podobnym temacie ciągle ożywa to zapraszam do dyskusji.
Czy jakikolwiek impakt na Ziemię w obecnym etapie jej trwania (w skali miliarda lat do przodu) w Układzie Słonecznym zabije nasz gatunek.?
Twierdzę, że nie. Powracające odłamki i efekty uboczne impaktu mogą zasłonić Słońce ale nie na długo.
Najgorsze efekty czyli podgrzanie gruntu w kopalniach i wody w oceanach powyżej 30 stopni (wszędzie) wydają się mało realne.
Jedynym problem jest podgrzanie atmosfery