Moja kariera jako miłośnika astronomii, Królowej Nauk, zatacza krąg i wracam do tego od czego zacząłem ponad 40 lat temu - do zakryć. Wtedy służba czasu skonstruowana i wymyślona przez genialnego Romana Fangora to był odbiornik DCF77 (a może były to inne sygnały - wówczas było ich dużo więcej) i magnetofon szpulowy. Nazywało się to kozacko: Elektroniczny Rejestrator Czasu. Milisekundy czy też raczej centysekundy odczytywaliśmy linijką a czasem suwmiarką (nie żartuję). Prymat Ducha na
    • Lubię
    3