Sun is shining – czyli zwrot w stronę Słońca…   Minął rok od ostatniego wpisu. Kurcze ale ten czas leci. Na szczęście nie mija bezproduktywnie i wiele się u mnie działo, również w temacie naszego hobby Tym razem będzie sporo technikaliów.   Zanim przejdę dalej, w tym miejscu chciałem podziękować Pawłowi alias Pablito który na etapie całej mojej przygody z ATMem słonecznym wielokrotnie mi pomagał, dzielił wiedzą i ułatwiał podejmowanie decyzji. Paweł, dziękuję.   Podczas ostatniego zlotu
    • Lubię
    20