Patrzę na schemat astroeq i myślę że dał bym radę to zrobić. Lutować potrafię i części też raczej wiem w którą stronę przylutować. Lubię elektronikę, ale poza podstawowymi rzeczami nie rozumiem jej :-) Ostatnio jak podłączyłem 12V do Vin w chińskiej Arduino Uno, to spaliła się i czytałem że nie jestem jedynym. Autor zaleca podłączyć 12V dla optymalnej pracy układu. Hmm... Działało by to, jak bym skasował diodę, kondensator i wtyczkę które podłączone są do Vin i zamiast tego podłączył zasilanie
Podłączyłem już oryginalne drivery Pololu i 5 metrowy kabel USB pożyczony od drukarki, żeby było wygodniej. Odpaliłem EQmod i na oko działa poprawnie. Silniki się ładnie obracają i nic się przesadnie nie nagrzewa.
Ale jeszcze musiałem poczytać i zrobić małą modyfikację oryginalnego drivera, bo 1 krok gubił co kilka sekund i stawał na ułamek sekundy. Jakąś " decay mode" trzeba było zmienić na czipie.
Chyba z godzinę lutowałem ( niebieski kabelek na zdjęciu), żeby trafić kabelkiem 0,3mm