Czas napisać co nieco o obserwacjach południowego nocnego nieba. Można powiedzieć, że pierwsze spojrzenie na południową sferę nieba możliwe było już podczas lotu nad Atlantykiem, nocą. Mając miejsce przy oknie po lewej stronie często zerkałem na niebo. Co prawda Księżyc w dużej fazie przeszkadzał, ale za to fajnie podświetlał chmury i ocean. Nie mogąc się doczekać identyfikowałem najjaśniejsze gwiazdy południowego nieba, a przed świtem zaciekle próbowałem wyłuskać Obłoki Magellana. Ni
    • Kocham
    • Lubię
    9