Powod prost! Potrzebuje lepsza lornetke...

Poszlam wiec do media markt i powiedzialam do sprzedawcy : "Dzien dobry".

Pan sprzedawca tez mnie milo pozdrowil. Po wymianie uprzejmosci sprzedawca sie zapytal : " Czym moge sluzyc..." Ja mu na to ze ja potrzebuje lornetke do obserwacji gwiazd zmiennych. Milczal, wiec spojrzalam mu w oczy i ujrzalam taka rzecz ze az sie zdenerwowalam!

Facet patrzyl na mnie jak na UFO, gwiazde filmowa lub wariatke;))

Probowalam mu tlumaczyc... Na nic me starania.

Na koniec powiedzialam mu zeby sobie swoj sprzet do nosa wsadzil. To byl blad, bo facet juz calkiem zle to zrozumial .. Wiec wszlam..Oczywiscie wychodzac potknelam sie o jakis kabel....

Jutro ide do Astrokraka . Mam nadzieje ze tam nie narobie szkody;))