Skocz do zawartości

Viaderny

Społeczność Astropolis
  • Postów

    365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Viaderny

  1. Witam Serdecznie! (jak zwykle po dłuższej przerwie:)

     

    Wybrałem ten dział gdyż jest tu tez mowa o oprogramowaniu.

    Mianowicie mam pytanie : czy ktoś z Was kto używa PDA lub telefon oparty o system Android i zna jakieś oprogramowanie typu planetarium lub inne astronomiczne.

    Mimo usilnych poszukiwań nie znalazłem nic takiego. Proszę o pomoc.

     

    Pozdrawiam Viaderny

     

    P.S. Ale się forum pozmieniało :) i bawcie się dobrze w Jodłowie

  2. Swojego czasu kukalem przez taki okular ( pozyczonym od Mirka zdaje sie ) soligorem mt 800 i przy tej swiatlosile ( f4 ) niestety kupa - koma praktycznie w calym polu widzenia . Przy ciemniejszym sprzecie slyszalem , ze to dobry okular - nie sprawdzalem osobiscie

     

    Natomiast refraktorze f 7.8 komy nie widziałem tylko piękny kinowy obraz :)

  3. Witam.

     

    Jak w temacie mam do oddania w dobre ręce ten bardzo dobry lantanowy zoom.

    Z nim mam spory kłopot, nie wiem jak go wycenić bo nie ma go nigdzie w ofercie sklepów.

    Swego czasu sporo kosztował ale to się pewnie zmieniło wszystko.

     

    Oceniam go na 500 zł ale jak się wygłupiłem z ceną to mi napiszcie :)

     

    zoom.jpg

  4. Witam Serdecznie.

     

    Mam na zbyciu kultowy okular sprowadzony z amerykańskiego Astrobuffetu, produkt raczej znany w naszym środowisku :)

    Zobaczcie na : http://www.astrobuffet.com/ab/ab_products.html

     

    2" barrel; 30mm focal length; 80° AFOV = 1.40 radians = a true ultrawide

     

    Fully MultiCoated Ultrawide Eyepiece!!!!

     

    48mm filter threads, blackened lens edges, plastic bolt case

     

    Używałem go w refraktorze 128/1000, kawał nieba pokazywał.

     

    Stan idealny - wyceniam go na 300 zł

     

     

    abuffet.jpg

  5. Witajcie!

     

    Mam do odstąpienia montaż własnej konstrukcji.

    Zanim kupiłem HEQ-5 to wuzywałem go do refraktora 127/1000

    Tak z dwie stówy pasowało by wziąść za niego, preferuje odbiór osobisty ze względu jego wagę i rozmiary.

     

    Wiesiek vel Viaderny

    Bochnia

     

     

    g1.jpg

     

    g2.jpg

     

    g3.jpg

  6. Nie jest dobrze.

    Skończył się pewien rozdział w polskiej amatorkiej astronomii.

    Czekanie na tego chromacora było czymś niezwykłym, ile dyskusji było , ile spekulacji na jego temat, na każdym zlocie powitanie "Rysiu jest chromacor ? -....niema" było tradycją.

    Szkoda .... to były piękne lata bez chromacora.... a teraz jak wreszcie przyszedł to poczułem się starszy...

  7. No Kolego to już ATM w czystej postaci :)).

    Ja tylko widze jedną wadę takiego sprzętu - jak się uda looknąć w to bino na zlocie np. to ciężko bedzie wrócić do swojego sprzętu.

    Najbardziej podziwiam cię za wytrwałośc i samozaparcie, wiele ATMowych trudnych konstrukcji kończy sie tylko na planach albo szczegółowej relacji w internecie z zakupu smoły do polerownika :).

    GRATULACJE!

  8. Apropos zgonów .... Ja pamiętam jak jeździlśmy na Słowacje na góre Stranik... starowisko było proste technicznieale.. za którymś razem na strtowisku obok znicz i tabliczka "tu zginął Mirek Salek podczas szkolenia"... za dwa tygodnie jak przyjechaliśmy była juz druga tabliczka i kwiaty... juz nigdy tam niejeździliśmy.

     

    Dwie najważniejsze rzeczy moim zadaniem odnośnie paralotniarstwa.

     

    1. Mierz siły na zamiary.. jak zaczynałem nieraz byłem na górze i wiatr i warun był mocny startowisko trudne i "zawodowcy" startowali ja czekałem .. widzałem co ich szmaty wyczyniały ...frontsztal - spirala .. goście wyprowadzali.. ale ja poprostu siedziałem na startowisku i nie latałem. (mojego znajomego w takich warunkach zwiało na zawietrzną góry, przezył ale pół roku prawie nie chdził)

     

    2. ZAWSZE lataj z paką ... możesz nie mieć wario ale zapas ZAWSZE.. nie dośc ze daje mozliwosc urtatowania sie to jak latasz w stresowych warunkach to spokoniej sie zachowujesz bo jakby co to masz zapas i reakcje nie są "paniczne".

     

    Polska to kraj nie do latanie tak naprawde..

    Duzo latałem z napędami ale tak naprawde to warto choćby raz do roku pojechać we włoskie dolomity, na Lijak do Słoweni (30 km klifu) :) nalatac sie tydzień niż cały rok tracić czas i zlatywać u nas z małych górek uciekając przed strażniekami (bo u nas co wieksza góra to rezerwat :).

     

    Ale fakt nic tak nie wybiera jaj jak siedzenie na desce kilometr nad ziemią w bardzo turbulentnych warunkach :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.