Skocz do zawartości

M*C+H

Społeczność Astropolis
  • Postów

    128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez M*C+H

  1. Także rozważam opcję rowerową. Mam jednak możliwość pożyczenia samochodu. W związku z tym szukam chętnych do towarzystwa i dorzucenia się do paliwa :rolleyes: . Trasa Białystok - Lublin - Rzeszów - Sanok - Roztoki, z możliwością korekty. Wyjazd w czwartek, powrót w niedzielę. Trzy miejsca wolne + trochę w bagażniku (Lanos sedan). Na zgłoszenia czekam do poniedziałku. Potem wskakuję na rower. :)

  2. ... Czy w plossl`u (11 mm) takiej renomowanej marki jak Tele Vue, w środku pola widzenia, zobaczę obraz lepszy jak w LVW (13 mm) w takich samych warunkach? Jak ktoś miał okazję porównywać te okulary to proszę o opinię.

    W środku plossla "renomowanej marki" B) nie zobaczy się więcej niż w plosslu nierenomowanym i tym bardziej LVW. Okulary typu LVW, pentaxy, naglery bla bla bla... kupuje się nie dla tego żeby zobaczyć lepszy obraz "małych" DS-ów ale dla wygody obserwacji (LER) i przyjemności obserwacji (szerokie pole, dobrze skorygowane na brzegach), ewentualnie dla szpanu czy co tam jeszcze... ;)

    Oczywiście zalety te mogą wpłynąć na dostrzeganie większych ilości detali, ale to zależy tylko od obserwatora.

    Pozdr.

  3. Jako samozwańczy gospodarz jednego z pokoi, pragnę... ten tego... podziękować współlokatorom za niezłomną, kolektywną walkę z niedogodnościami złej pogody...!!

    Składam również serdeczne podziękowania gospodarzowi zlotu astrotowarzyszowi Adamo, który walcząc z ułomnościami swego ciała i ducha nie bacząc na wszelakie przeszkody, dowiózł moją skromną osobę na miejsce zlotu...!! Zapamiętam także wiekopomny czyn PiotraL, który w poczuciu solidarności z klasą ro... znaczy astromiłośników przyczynił się do mojego szczęśliwego powrotu do domu.!!

    Brawo! :brawo::brawo::brawo:

    :Salut: :Salut:

    :Beer::Beer:

  4. Co jest głównym problemem? To:

    Dział astromarket coraz bardziej jest okupowany przez komercyjne ogłoszenia nie mające nic wspólnego z obiegiem wtórnym używanego sprzętu optycznego wsród astroamatorów społeczności AF. Kolejni userzy zakładają konta i logują się na forum tylko po to, aby wstawić na markecie czysto handlowe ogłoszenie.

    czy to:

    Ruch generowany na tym dziale to większość transferu generowanego przez AF, za który płacona jest ciężka gotówka.
    ?

    Jeśli to pierwsze, to ograniczenie nr 1 (może nawet bardziej restrykcyjne) powinno załatwić sprawę. Jeżeli natomiast mimo wyeliminowania "handlowców" pozostanie problem transferu to, hmmm... o dobre wyjście będzie trudno, nie obejdzie się bez ofiar :rolleyes: .

    Znowu wychodzi na to, że im forum bardziej popularne, tym gorzej dla jego użytkowników :icon_confused:

  5. oj no nie wypaczaj "klasyków" ;)

    w oryginale to brzmi:

     

    "bardzo udana fotka

    aby takich więcej"

    :icon_lol: taaa, można jeszcze dodać dla nie świadomych - patrz opcja szukaj :)

    Co do tła, to na moim CRT, super wypas Philipsa ;) , bardzo dobre.

    Swoją drogą przy każdej fotce tego typu "klasycznego" obiektu nasuwa się refleksja jak bardzo astro-foto pogoniło do przodu w ciągu zaledwie kilku lat... Pięknie :notworthy:

    Pozdr.

  6. ... (dobrze myślę :huh: ?).

    Dobrze kombinujesz :) . Dobsonik jest bardzo wygodny przy strzelaniu w samoloty. Musisz tylko:

    1. Posiadać trochę miejsca do manewrowania.

    2. Pogodzić się z odwróconym obrazem.

     

    Niech Cię Bóg broni przed montażem paralaktycznym do śledzenia samolotów.

    Aż tak źle to chyba nie jest :rolleyes: , trochę nas ogranicza ale też da radę (oczywiście bez napędów :icon_lol: )

  7. Inny sposób sprawdzenia tego na sobie, to pójście na wykład po nieprzespanej nocy :rolleyes:

    Należy skupić się na tym, co mówi wykładowca i starać się nie zasnąć. Po chwili głowa staje się ciężka, oczy delikatnie się przymykają, powoli przestaje się rozumieć co mówi wykładowca, pomimo że ciągle słyszy się jego monotonny głos i jeszcze się go widzi. Później przestaje się widzieć wykładowcę a zaczyna się widzieć kogoś zupełnie innego, który mówi coś zupełnie niezwiązanego z tematem wykładu... W tym momencie zazwyczaj rozluźnia się całe ciało, co powoduje utratę równowagu, w efekcie czego się budzimy. Sytuacja może się powtórzyć wielokrotnie podczas trwania wykładu :D

    :buahaha: Skąd ja to znam...? :dobrze:

     

     

    Ps. Kuba J. ty tak się nie bij z kolegami bo to nie przystoi... :rolleyes: ( i na dodatek masz potem koszmary :) )

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.