Grzesiek22
-
Postów
584 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Grzesiek22
-
-
W Twoim przypadku problemem jest sama kablówka , która sieje harmonicznymi w paśmie odbiorczym słuchawek
(chyba że słuchawki same w sobie są tak kiepskie ). Może weź słuchawki w "teren" i sprawdź czy
odbierają dźwięki tylko w okolicy Twojego mieszkania , domu , czy osiedla. Może ktoś ma kablówką
"na lewo" bez odpowiedniego rozdzielacza ?
to ewidentnie czyiś telewizor, w nocy się wyłącza itp. sygnał słychać w całym pionie i na zewnątrz, słuchawki są dość dobre... jak zlokalizować tego "chwasta"?
-
Witam wszystkich, wiem że to nie miejsce na takie rzeczy, ale przynajmniej to forum żyje... ostatnio zakupiłem słuchawki Sennheiser RS 140 i mam problem, w słuchawkach kiedy je włączę słyszę TV, z bazą czy bez jest to samo, jeśli włączę jakaś muzę na kompie i je podłącze jest ok, utwór leci "choć są lekkie zakłócenia" jednak wystarczy że piosenka się skończy i odrazy słychać tv. Sam mam kablówkę czasami w słuchawkach natrafię na ten sam program. Pytanie o co tu chodzi, co powoduje zakłócenia??
-
z 15lat temu pamiętam bolid który przeleciał "mi nad głową i zniknął za blokiem" po kilku sekundach było słychać świst, po ok 15min w odległości ok 2km czułem zapach spalonej siarki...
-
ja bym dal do lakierowania proszkoego...
-
można to usunąć sposobem... ja zrobiłem sobie taki chwytak do paprochów i przy pomocy lupy zebrałem je wszystkie, ważne żeby nie porysować soczewek, jak porysujesz to d...pa
-
czy to prawda ze jak jest widoczne halo słoneczne to ma być załamanie pogody?
-
-
widać że to UFO nie wiem dlaczego ta zmowa milczenia
-
A może z przed 40 minut ?
2009 03 31/01 19:42:28 UT PFN Szamotuły Maciej Reszelski:
http://www.pkim.org/?q=pl/node/1137
Krzys
możliwe gadałem z 1,5h
-
Jakieś 20min temu ( nie wiem dokładnie rozmawiałem przez tel ) przeleciał piękny bolid ( północne niebo ) leciał kilka sekund po czym rozpadł się na kawałki
-
ta rysa absolutnie nic nie znaczy, trzeba po prostu z tym żyć sam mam coś podobnego na lumiconie
-
Witam, jak w temacie LUNETA KOWA 77MM TSN-2 + OKULAR 20-60X, sprzętu nie będę promował jest to prawie najwyższa półka! cena jaka mnie interesuje to 1750zł, szkła idealne, wszelkie informacje pod nm tel 696010770, 2061974
-
Witam, mam pytanko trochę nie związane z tematem ale nie chce zakładać nowego... Mam kilka mikroskopów biolar, parę z nich jest w stanie idealnym, nowe obiektywy okulary, pryzmaty nie używane. Chodzi mi o rozdzielczość takiego mikroskopu, wyczytałem że granicą mikroskopu optycznego jest 200nm. To by się zgadzało ale uzwajać pow. ok 600x. Czy używając obiektywu OI 100x + olejek imersyjny oczywiście, okular 10x, można uzyskać większą rozdzielczość. Przy okazji zauważyłem że między krwinkami pływają drobne bakterie? nie wiem co to jest ale niektóre mogą być wyznacznikiem rozdzielczości moich mikroskopów...
-
"Lądowanie zakończy się dużo wcześniej niż dotrze do nas jakakolwiek informacja, czy operacja w ogóle się rozpoczęła - światło będzie potrzebowało ok. 15-20 minut na dotarcie do Ziemi."
O, wmorde, to juz mamy łączność laserową Mars - Ziemia ?!
czyżby Mars nam sie oddalił
-
Daj sobie spokój z Yukonem 6-100x100 ! Przerabiałem to na własnej skórze...to była moja największa pomyłka. Nie powielaj mojego błędu. Ta luneta nie nadaje się do astro...szkoda wydanych pieniędzy !
ta luneta nie nadaje się do niczego
-
Podaj przybliżone wymiary długość szerokość, wygląda na potwora
-
duże wrażenie na mnie zrobiła krew... dobże też jak posiadasz bino z szerokim polem widzenia
-
Abberacje widzi każdy, tylko nie każdy zwraca na nią uwagę. Cień na śniegu zawsze jest niebieskawy to też efekt abberacji...
-
to nie meteoryty... neodym do testów nie jest wskazany on przyciągnie nawet plastik
-
to są tak zwane burze zimowe... ciekawe zjawisko miało miejsce po tych wielkich huraganach we Wrocławiu, była przez jakiś czas bezchmurna moc a tu nagle na niebie dziwne niezidentyfikowane błyski, czy ktoś to zaobserwował porucz mnie??
-
A z czego tak się śmiejesz? Wiesz do czego używa się takich proc?
Ja mam coś podobnego. I wcale nie służy mi do zabawy, czy strzelania w panienki
pewnie do nęcenia ryb kulkami łożyskowymi
-
Wczoraj również widziałem bolid, ok. 23:15, leciał na wschód, jasność jakieś -5mag, leciał powoli ok 10 sekund praktycznie przez pół nieboskłonu.
bardzo długo...
-
Jeśli chodzi o użytkowanie i przechowywanie teleskopu to najważniejsze.
1. Nie kierować bezpośrednio na słońce bez specjalnego filtra słonecznego (dobrze umocowana folia Bader). Przy obserwacjach słońca nigdy nie posługiwać sie szukaczem (ma być zakryty dekielkami).
2. Przechowywać w suchym miejscu, zawsze zakryty deklem, a w wyciągu okularowym zaślepką.
3. Nie dotykać lustra ani lusterka wtórnego (nie przecierać szmatką ani pędzelkiem). Przy twoim stanie wiedzy na temat teleskopów czynności te wykonywać najlepiej za pomocą innego doświadczonego kolegi obserwatora (i to tylko wtedy gdy to jest naprawdę konieczne). Drobne pyłki nie wpływają na jakość obrazu, ja obecnie mam tak upaćkane lustro że większość kolegów pewnie by padła z wrażenia.
4. Przy przenoszeniu teleskopu unikać uderzania tubą o otaczające przedmioty (podłoże, barierki, itp.).
5. Po skończonych obserwacjach zwłaszcza teraz gdy jest zimno zakrywamy teleskop deklami po czym jeśli to możliwe wnosimy najpierw do pomieszczenia gdzie jest umiarkowanie ciepło (ganek, garaż, klatka schodowa) i ustawiamy z dala od grzejników. Po pewnym czasie gdy teleskop nabierze temperatury pomieszczenia (wyższej od tej na zewnątrz) chowiemy go np. do ciepłego pokoju. Taka procedura ochroni optykę przed zaparowaniem i zabrudzeniem. Innym dobrym rozwiązaniem jest przechowywanie teleskopu w najchłodniejszym (mało zakurzonym) pomieszczeniu budynku, ja np: mam telepa postawionego w spiżarce (zimą jest tam ok. 5st.C, jest czysto i umiarkowanie wilgotno).
6. Okulary do teleskopu również przechowujemy zakryte zaślepkami, podobnie jak sam teleskop po zakończonej obserwacji (zwłaszcza zimowej) zakładamy zaślepki a dopiero potem wnosimy do domu. Do czyszczenia okularów używamy specjalnych szmatek z mikrofazy (można je kupić u optyka - tego od okularów które nosimy na nosie ) lub innych urządzeń które są opisane na forum. Przy czyszczeniu trzeba naprawdę uważać (nie naciskać na soczewki, większe pyłki przed przetarciem mikrofazą zdmuchujemy gruszką gumową).
To tak z grubsza najważniejsze rzeczy przy konserwacji i częściowo obsłudze teleskopu, resztę informacji na podstawie tych punktów znajdziesz w dziale "Baza wiedzy forum", w dziale "sprzęt astronomiczny"oraz licznych wątkach w innych działach.
Astronomia to pasja na całe życie, można się godzinami wpatrywać w stosunkowo niezmienne rzeczy jak mgławice, galaktyki, gromady gwiazd czy księżyc. Można też obserwować bardziej dynamiczne a nawet niepowtarzalne zjawiska jak:meteory, komety, planetoidy, gwiazdy zmienne, zaćmienia słońca, księżyca, dynamiczne powierzchnie niektórych planet .
Ja obecnie poluję na kometki (nawet te najsłabsze, zupełnie nie efektowne)oraz na meteory bo wiem że niektórych z tych zjawisk nigdy więcej nie będzie mi dane zobaczyć.
Udanych obserwacji.
Pamiętaj że prawdziwy astromaniak musi byś tak cierpliwy i wytrwały w swoich obserwacjach jak bardzo nieogarniony jest wszechświat (zarówno w swoich rozmiarach jak i tajemnicach).
1. Ja bym nie zalecał żadnych obserwacji słońca na początek...
-
Spoko, chodziło mi tylko o to, że kiedy są jakieś nieścisłosci, albo niedomówienia żeby sobie wzajemnie tłumaczyć i się wzajemnie dokształcać, bo po to przecież jest to forum
Moim zdaniem światłosiła ma jednak jakiś wpływ na jasność otrzymywanych obrazów, ważne też są oczywiście apertura lustra (ilości zbieranego światła), oraz powiększenie
pozdrawiam i pogodnego nieba
Jasne że ma, miałem jakiś czas temu U 150/3200 M13 ledwo było widać nawet jako mgiełkę
Kometa C/2013 A1 (Siding-Spring) uderzy w Marsa?
w Artykuły (archiwum)
Opublikowano
zastanawia mnie jedno, gdyby faktycznie doszło do zderzenia było by to największe wydarzenie w dziejach Ziemi, Ziemia i Mars to "podobne" planety o ile wiem takie kolizje zdążają się hmm co milin lat? Załóżmy że do zderzenia dojdzie a kometa ma faktycznie 50km i leci z prędkością 56km/s! Mars jest prawie da razy mniejszy od Ziemi i praktycznie bez atmosfery, to tak jak by w ziemie uderzyła 100km kometa, taki obiekt powinien wpłynąć na orbitę planety, a co z materią która wyleci w przestrzeń kosmiczną, tego będzie miliardy ton, czy Ziemia ucierpi, ktoś robił symulacje zderzenia?