szdom1

Dziękuję za cenne rady. Też poćwiczę na SW 80/400.  Z tym delikatnym podejściem to dobra uwaga.

A jeszcze pytanie do Tysona lub kogoś, kto wie co to za płatki, które on używa? To jakiś produkt typowo do czyszczenia optyki czy coś innego? 

Cześć Wszystkim.

I znów odgrzebuję stary temat, po którego przeczytaniu w głowie mam jeszcze większy mętlik.   Jedni z Was są za używaniem płynów do czyszczenia soczewki, inni kategorycznie nie, Niektórzy mówią o płatkach bawełnianych, inni o mikrofibrze. 

Zadanie, które przede mną stoi to wyczyszczenie zewnętrznej strony soczewki w TS130. Nic nie chcę rozkręcać, rozbierać, chodzi tylko i wyłącznie o zewnętrzną stronę. Pierwotnie w głowie miałem użycie alkocholu izopropylowego,
https://allegro.pl/oferta/kontakt-ipa-plus-99-9-czysty-alkohol-izopropylowy-izopropanol-spray-600ml-14707281544?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=MzA3NWVjZDItMGU0Ni00YjYyLWE0ODYtODc3MGQ4ZTkwNGY4AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=643ca7f8-3cf3-4ccc-80b8-147051aedc8c
w połączeniu z mikrofibrą. Ale ostatnie wpisy kolegi Tysona przekonują mnie raczej do zastosowania Oryginalnego płynu Baadera - Optical Wonder.
https://allegro.pl/oferta/plyn-do-czyszczenia-optyki-baader-optical-wonder-12571721152
nałożonego na płatki bawełniane.

Jeżeli ktoś w ostatnim czasie czyścił soczewkę w TS a zabieg odbył się za 100 procentową skutecznością to proszę o informację jakiej metody używał. Pomoże mi to w podjęciu decyzji gdyż jak widać sposobów jest wiele a ja chciał bym zastosować ten najbardziej skuteczny no i oczywiście nie spier..... szkła.

Z góry dziękuję za Waszą pomoc.
pzdr.
Szymon

Dziękuję Wszystkim za porady. Troszkę mi się rozświetliło w temacie.

Gdyby ktoś chciał jeszcze polecić jakiś bezproblemowy guider którego używa z podobną rurką co moja chętnie zobaczę i rozważę. 

Postanowienie na tą chwilę to wymiana SW tylko jeszcze nie zdecydowałem na co. Ale dzięki Wam mam już zarys tego czego szukać. 

OAG na razie nie ale nie mówię nie.  

pzdr.
Szymon
 

36 minut temu, ko20 napisał(a):

 

Pytanie czy jajowate gwiazdki to powód guidera? masz ku temu podstawy? Jedna klatkę palisz parę minut zakładam. Jakies ugięcia nie powinny się zmieniać w tym czasie drastycznie. Prędzej montaz bym bym winił.

Nie pisałem nic o jajkowatych gwiazdkach. Na ostatniej sesji gwiazdki w guiderze przypominały raczej kometki.  a winę za to ponosi najprawdopodobniej za bardzo ściśnięta soczewka. Tubę skręcałem jesienią w temp. około 15 stopni i najprawdopodobniej za bardzo przykręciłem mocowanie soczewki. Teraz ochłodziło się (bo ostatnia sesja była przy -14 st. i z okrągłych gwiazdek zrobiły się kometki.  

 

48 minut temu, tomekL napisał(a):

 Na ten moment jedyne co stwierdzam, to nie widzę u siebie różnicy, w postaci gorszych lightów, pomiędzy guidowaniem 40/160 a 60/240.

O, i to jest dla mnie bardzo cenna uwaga.

 

20 minut temu, lkosz napisał(a):

@szdom1 ja bym się przyjrzał powodom dla którego aktualnie guiding powoduje problemy. Zestaw tych dwóch tub nie brzmi jak coś trudnego dla EQ6... Ewentualnie - pomyśl nad OAGiem. To wyeliminuje problemy związane z użyciem zewnętrznego guidera (ugięcia, niedokładne zgranie osi optycznych itp)

Wyciąg w SW 80/400 pozostawia dużo do życzenia więc na tą chwilę zdecydowanie nastawiłem się na wymianę tej rurki. Piszesz o niezgraniu osi optycznych. Czyli, że oś optyczna teleskopu głównego musi być równoległa do osi guidera??? Jakiś czas temu na forum o to pytałem i odpowiedź była, że nie ma to wpływu na guiding. 😮

Czyli mówicie, że nie warto wywalać tysiaka na lunetkę do guidingu? Szukać tańszej alternatywy? Jakieś propozycje? 

 

31 minut temu, ko20 napisał(a):

A co to znaczy że SW 80/400 odmawia posłuszeństwa?

 

Gwiazdki nie są punktowe (okrągłe) Wcześniej miałem problem z wyciągiem.

Nikt, nic nie podpowie? 🤐

Cześć.

Pozwolę sobie podłączyć się pod ten temat bo jestem akurat w fazie "aktualizacji" guidingu. Ściślej mówiąc szukam jakiejś "lunetki" gdyż mój SW 80/400 którego do tej pory używałem za często odmawia mi posłuszeństwa. 

Sprzęt, którym dysponuję to TS 130/910+ATIK 383l mono, guide: SW 80/400+QHY5, całość na montażu EQ6

Tak jak pisałem wcześniej, chciałbym wymienić tubę guidującą. Na tą chwilę mam dwie na oku. 

1.  https://teleskopy.pl/@7297?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAwP6sBhDAARIsAPfK_wY6hmi_P7RxzmP9jC-e1joV9_0_VJ3JZUofFfojCM2ieklGX2Cg5TYaAhfOEALw_wcB
2. https://teleskopy.pl/@5418?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAwP6sBhDAARIsAPfK_wY3Iz4SvU7CXSn1a68XlI7c7P4nh3n0YpRUSOg3X2QKG5xlVLN4JiIaAh78EALw_wcB

Czy polecili byście te rurki. Jeżeli tak to ze wskazaniem na którą? 
A może uważacie, że nie ma sensu wydawać takich pieniędzy i do mojego teleskopu wystarczy zastosować zdecydowanie tańsze rozwiązanie? 
Przypomnę, że do guidingu zastosuję kamerkę QHY5.

Liczę na Waszą pomoc z góry dziękując za aktywność w temacie.
pzdr.
Szymon

Dziękuję Mateusz za odpowiedź. W takim razie mam zamiar działać w ten sposób bo jest on wg mnie niewątpliwie najprostszy. (choć w głowie może się zakręcić.)

W razie gdyby ustawienie było mało dokładne wspomagać się będę programem ALIGNMASTER.

Maciej, parking poprawiony.  

 

Ale zakładając, że lunetka jest wycentrowana  i wszystko jest ok to sama metoda, którą przedstawiłem jest poprawna tak? 

Otrzymałem odpowiedź od BOK Optolong. Z tego co piszą nie ma większej różnicy, którą stroną filtr jest zorientowany. Dodam, że w kole zamontowałem go wg Waszych wskazówek. Nie mniej jednak ta odpowiedź bardzo mnie zaskoczyła.

Poniżej cytat wiadomości.

 

Hi Simon, 

Thank you very much for your message. 
Roughly, either side will be fine, it will not influence your imaging result. 
However, if you want to know more specific which side toward camera which side toward sky, there is guidence on our web, kindly click below link, you'll find more details about which side toward Sky/Scope. 

"Should Optolong filter be installed in a certain orientation?"

I guess it will help.

If further query, just contact us freely, Simon. 

Best regards, 
Jessica  

Pewnie zostanę mistrzem odgrzewanego kotleta za odgrzebanie tematu ale trudno, jak trzeba to trzeba. 

Moje pytanie dotyczy poprawnego zastosowania grafiki z aplikacji POLAR CLOCK.

Po wypoziomowaniu i ustawieniu montażu z grubsza na polarną montaż znajduje się w pozycji "zaparkowanej". (pręt przeciwwag ku dołowi.)

Przy takim ustawieniu montażu widok w lunetce biegunowej jest odwrócony. U góry - 6, na dole - 0. 

Po otwarciu aplikacji POLAR CLOCK i wprowadzeniu poprawnych danych pojawia się nam grafika taka jaką mamy w lunetce z zaznaczonym punktem, gdzie należy ustawić Polarną  z tym, że u góry mamy 0 a na dole 6.

Dwoma palcami w aplikacji obracamy grafikę w aplikacji o 180 stopni.

W tym momencie grafika w lunetce biegunowej i w aplikacji pokrywa się a my możemy zabrać się za umieszczenie Gwiazdy Polarnej w odpowiednim miejscu na okręgu.


Reasumując mój wywód, jest to chyba jedna z prostszych metod pytanie tylko czy prawidłowa?

pzdr.
Szymon

No właśnie dlatego, ażeby nie popełnić błędu założyłem ten temat. Zatem muszę przyznać, że zakładając filtr w oparciu tylko na tym co znalazłem w sieci popełnił bym błąd.
Dlaczego?

Znalazłem aukcję z takim filtrem tylko, że oprawionym.
https://pl.aliexpress.com/item/1005003576440591.html

Na podstawie zdjęć zamieszczonych na aukcji doszedłem do wniosku, że widoczne (żółto-niebieskie) odbicia powinny być od strony nieba.



... bo przecież filtr montowany jest w taki sposób.




Zatem podsumowując temat żeby się nie pomylić  

FILTR OIII OPTOLONG MOCUJEMY W KOLE FILTROWYM ŻÓŁTO- NIEBIESKIMI ODBICIAMI OD STRONY KAMERY

   

U mnie wygląda to następująco:

Strona 1 filtra zdjęcie z fleszem i bez.

Strona 2 filtra z fleszem i bez.

Jak widać refleksy zdecydowanie bardziej widoczne na dwóch pierwszych zdjęciach. (żółty/niebieski) 
Na kolejnych dwóch zdecydowanie mniejsze odbicia. (pomarańczowy/turkusowy)

Jak w takim przypadku założyć filtr? Stronę żółto-niebieskich odbić dać od strony nieba czy od strony kamery?
 

Witam Wszystkich.

Mam (nie)małą zagwozdkę dotyczącą uzupełnienia koła filtrowego o nowy nabytek. Mianowicie, kupiłem na giełdzie filtr OIII 36mm bez oprawy firmy Optolong i nie mam zielonego pojęcia, jak zorientować go w kole filtrowym. Pozostałe filtry mam Baadera więc tam nie ma problemu gdyż na rancie jest znacznik "V", który wskazuje nam jak umieścić filtr. Optolong nie ma żadnych znaczników a ja nie mogę nic znaleźć na ten temat. Niestety kolega z forum, od którego kupiłem filtry również jest nieosiągalny bo liczyłem na pomoc z jego strony jako użytkownika tego filtra.

Co mam do tej pory to link od kolegi Sławka (diver) ale tam mowa jest o filtrach LRGB a mój problem dotyczy filtra OIII.
https://optolong.com/cms/document/detail/id/147.html

Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc czy wskazówkę. 
pzdr.
Szymon

22 godziny temu, Marcin_G napisał(a):

Nie odbierz tego osobiście, ani jako jakąś złośliwość, ale w dobrej lornetce 10x50 kometa jest widoczna bez problemu, u Ciebie ledwo majaczy w Celestronie.

To chyba najlepsza rekomendacja, aby NIE używać tych tanich Celestronów do czegokolwiek....

Można iść tą drogą a można pomyśleć, że w momencie obserwacji niebo nie było krystaliczne, może raczej średnie a dodatkowo obiekt był stosunkowo nisko nad horyzontem.

Właśnie wróciłem z obserwacji komety. Na statywie Celestron 15x70. W obiektywie kometa jako ledwo majacząca mgiełka. Brak widocznego warkocza. Tak więc organoleptycznie zaliczona. Teraz trzeba pomyśleć o uwiecznieniu jej na fotografii.

pzdr.

Sprzęt sprzętem i nie każdy może sobie pozwolić na porządny astrograf. Kolega nazbierał materiału budżetowym zestawem i teraz zadajmy sobie pytanie czy z tego materiału można wycisnąć coś lepszego. Myślę, że tak ale trzeba by się trochę pobawić a już na pewno nie jpg'em.
pzdr.

Godzinę temu, Milena Niemczyk napisał:

Plejady – najbardziej znana gromada otwarta na niebie.

Ogólnie jest to gromada otwarta, a nie Asteryzm. Przynajmniej z tego co czytałam. Ewentualnie w środku znajduje się mniejszy Asteryzm - Warkocz Alkoine. Ale same Plejady, to nie Asteryzm.

Mam nadzieję, że rozwiałam wątpliwości

 

 

Czyli np. NGC 2169 "37" też nie jest asteryzmem? Hmmm? 

Mnie zawsze uczono, że asteryzm to zbiór gwiazd nie będący gwiazdozbiorem lub będący częścią gwiazdozbioru tworzący na nieboskłonie wyraźny wzór. Tak więc zarówno M45 jak i wspomniana wcześniej NGC 2169 to wg mnie asteryzmy. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie bo jeżeli tak nie jest to coś tu się nie klei.   

Mój ulubiony asteryzm to E.T. a dla tych, którzy nie potrafią sobie tego wyobrazić będzie to po prostu gromada NGC 457.

Asteryzm odszukamy w gwiazdozbiorze Kasjopei. Inne popularne nazwy to Sowa lub Ważka. 
Po raz pierwszy widziałem go na zlocie w Zatomiu a było to równo 10 lat temu czyli w 2012 roku. Przepiękny widok.

pzdr.

No tak, użyłem niewłaściwego słowa.  

Ja podobnym zestawem (SW 150/750+Canon 450D Mod) fotografowałem Słoneczko tylko przy użyciu folii Baadera. Z tym, że jest to oczywiście stack. Jeżeli chodzi o pojedynczą klatkę to uzyskanie granulacji może być problematyczne.

Więcej informacji o sesji znajdziesz tu:
https://astrofotografiaszymon.blogspot.com/2014/01/sonce-z-6-01-2014.html

4 godziny temu, Herbert West napisał:

Telescopius.com

Polecam.

Moja pierwsza książka to NIEBO NA DŁONI. Do dziś zresztą gości w mojej skromnej biblioteczce domowej. Wydana w 1988r do mnie trafiła około 1995. Przeczytana od dechy do dechy. 
 

PW