Skocz do zawartości

thoorgal

Społeczność Astropolis
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez thoorgal

  1. Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    Jeżeli tak totalnie w inną stronę, to może masz źle ustawioną datę/godzinę albo współrzędne. Najczęstszym błędem jest wpisywanie daty "po polsku" - w SynScanie trzeba ją wpisać "po amerykańsku", czyli miesiąc - dzień - rok.

     

    Jak masz w miarę poprawnie zjustowaną lunetę biegunową i mniej-więcej ustawisz Polarną, to pierwsze goto też powinno być w okolice zadanego celu - może nie trafić w pole widzenia, ale ogólny kierunek powinien być OK.

     

    Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    Jeżeli tak totalnie w inną stronę, to może masz źle ustawioną datę/godzinę albo współrzędne. Najczęstszym błędem jest wpisywanie daty "po polsku" - w SynScanie trzeba ją wpisać "po amerykańsku", czyli miesiąc - dzień - rok.

     

    Jak masz w miarę poprawnie zjustowaną lunetę biegunową i mniej-więcej ustawisz Polarną, to pierwsze goto też powinno być w okolice zadanego celu - może nie trafić w pole widzenia, ale ogólny kierunek powinien być OK.

     

     

    49 minut temu, thoorgal napisał:

     

     

    czyli dobrze robie pierwsze godzina w lunetce pozniej kat na ra

     

    49 minut temu, thoorgal napisał:

    ok wspolrzedne pierwszy zapis w pilocie umnie  16 E  a w pilocie wyswietla sie automatycznie W  i nie zmienilem

     

     

  2. W dniu 6.04.2015 o 01:23, MateuszW napisał:

    Wiele osób pyta się o to, jak ustawić swój montaż na polarną. Metod jest sporo, ale w większości przypadków wystarczy nam precyzyjne ustawienie za pomocą lunetki biegunowej (do astrofoto z guidingiem/krótkimi ogniskowymi bez guidingu/wizuala). Rzadko kiedy jest sens używania precyzyjniejszych metod, jak dryf, czy programy typu PoleAlignMax (przy wymagającym astrofoto bez guidingu/ustawianiu montażu w obserwatorium), które są znacznie bardziej pracochłonne i skomplikowane.

     

    Metod na ustawianie montażu za pomocą lunetki również jest wiele, jednak ja polecam użycie poniższej, bo jest bardzo szybka (2-3 min), prosta i dokładna zarazem. Wielu początkujących próbuje ustawiania za pomocą skal, co jest opisane w instrukcji, jednak problem z tą metodą jest taki, że lunetka jest wsadzona do montażu w losowej orientacji i trzeba ją najpierw odpowiednio zgrać, aby można było ustawiać w sposób "bezwzględny". Samo używanie skal jest skomplikowane i trudne do wyobrażenia. Dużo prościej jest ustawić orientację lunetki metodą względną.

     

    A zatem:

    1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

    2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

    3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

    4) Obracamy oś RA, aby kółeczko wskazujące położenie polarnej było z grubsza na dole

    bottok.png

    5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

    6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód dużego kółka

    7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, aby małe kółeczko z napisem Polaris było dokładnie na polarnej (dokładnie z dołu)

    8)

    -dla EQ6: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero, blokujemy skalę

    DSC_5637s.jpg

    -dla HEQ5/pozostałych: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero (względem znacznika na korpusie), nie blokujemy skali

    skywatcher_zero.jpg

    9) Odczytujemy z pilota wartość polaris HA (jej kąt godzinny) i przekręcamy tak osią RA (nie dotykamy skali!), aby znacznik wskazywał odczytaną wartość, blokujemy oś

    -dla EQ6: używamy górnej skali!

    -dla HEQ5/pozostałych: używamy dolnej skali! (uważamy, aby skala się nie poślizgnęła w czasie kręcenia, robimy to powoli!)

    DSC_5639s.jpg

    10) Możemy kontrolnie sprawdzić sobie, czy ustawiona orientacja zgadza się z tą podawaną jako "Polaris Position in P. Scope" (to jest godzina, którą "na tarczy zegara" powinno wskazywać małe kółeczko z napisem Polaris)

    DSC_5641s.jpg

    11) Ustawiamy polarną w małe kółeczko z napisem Polaris za pomocą śrub azymutu/wysokości

     

    Metoda jest na prawdę prosta i szybka, po opanowaniu zajmuje 2-3 min. Nie ma tu niczego "na oko" (bo jak wiadomo na oko, to chłop w szpitalu umarł :) ), a dlatego jest to metoda dokładna. Również używany znacznik jest blisko skali, a wiec da się gu dokładnie ustawić.

     

    Jeśli mamy montaż podłączony do kompa, to używamy metody z EQModem: http://astropolis.pl/topic/39199-eqascom-ustawianie-montazu-na-biegun/, która bazuje na tej samej zasadzie, ale część roboty odwala za nas komputer :)

     

    Uwagi:

    -w starszej wersji firmware obie godziny od polarnej wyświetlają się na tym samym ekranie i są nieco inaczej nazwane

    -w jeszcze starszej wersji nie ma zupełnie tych wartości - wtedy zalecam aktualizację firmware

     

    Jeśli coś jest niejasne, to z chęcią wytłumaczę. Jeśli ktoś wątpi w dokładność tej metody, to zapraszam do dyskusji :) Pytajnik w tytule ma właśnie zachęcić do dyskusji, bo możliwe, że ktoś odkrył coś lepszego :)

     

    EDIT:

    Świat się zmienia i nawet SW nie stoi w miejscu :) Od pewnego czasu pojawiły się w sprzedaży minimalnie nowsze wersje montaży HEQ5 (innych pewnie też, proszę o potwierdzenie!), które mają nieco zmienioną wersję lunetki biegunowej (taką, jak w SW Adventurer). Ciężkiego losu użytkowników nie polepsza fakt, że w instrukcji dalej jest opisana stara lunetka i są zdani sami na siebie. Aby skrócić męki opiszę tutaj, jak można prosto i szybko ustawić dokładnie polarną za pomocą nowej lunetki. Metoda jest prostsza, niż ta powyższa, bo SW wreszcie zrobiło rozsądną lunetkę :)

    new polar scope.jpg

    Tak wygląda nowy rysunek w lunetce. Oczywiście nie ma tam tej gwiazdki i napisu Polaris, to jest dorysowane. Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, mamy teraz korekcję pozycji w zależności od aktualnego roku (bo jak wiemy, na skutek precesji pozycja polarnej się zmienia). Uwzględniamy to dość prosto - patrzymy na rysunku z prawej, którego okręgu mamy użyć do ustawienia. Obecnie, w 2016 roku ustawimy polarną między środkowym, a zewnętrznym okręgiem. A przykładowo, około roku 2032 będziemy używać okręgu wewnętrznego.

    Druga zmiana to dodanie podziałki na rysunku. Teraz rysunek stanowi jakby tarczę zegara. Dzięki temu nie trzeba już używać żadnych skal montażu do uzyskania wysokiej precyzji!

     

    No to po kolei:

    1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

    2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

    3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

    4) Obracamy oś RA, aby "godzina" 6 była z grubsza na dole (0 z góry, 3 z prawej...)

    5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

    6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód okręgów ze skalą, albo nawet niżej

    7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, tak aby polarna była dokładnie na pionowej linii (wtedy godzina 6 jest ustawiona dokładnie na dole). Od tej chwili nie kręcimy już osią RA!

    8) Odczytujemy z pilota wartość "Polaris Position in P. Scope", która określa nam, "na której godzinie tarczy zegara" ma się znajdować polarna.

    9) Sprawdzamy na rysunku z prawej, który okrąg obowiązuje obecnie (w okolicy 2016 roku ustawiamy się między środkowym, a zewnętrznym).

    10) Ustawiamy polarną w odpowiednim miejscu za pomocą śrub azymutu/wysokości. Czyli ustawiamy ją na "odpowiedniej godzinie" oraz na odpowiednim okręgu. Duże kreski na obwodzie okręgów są zaznaczone co godzinę, a małe co 10 min. Tak więc, przykładowo, jeśli pilot mówi, że polarna ma być na godzinie 10:45, to znaczy, że ustawimy ją tam, gdzie jest zaznaczona napisem Polaris na powyższej ilustracji (tego napisu nie ma w prawdziwej lunetce).

     

    I uwaga! Jeśli nie mamy pilota SynScan, to za pomocą nowej lunetki możemy ustawić się dokładnie również z aplikacji typu PolarisFinder i podobnych. Po prostu, zamiast odczytywać "godzinę" z pilota, odczytujemy ją z takiej aplikacji. Ustawiamy polarną dokładnie tam, gdzie jest wyświetlana na rysunku takiej aplikacji.

     

    W dniu 6.04.2015 o 01:23, MateuszW napisał:

    Wiele osób pyta się o to, jak ustawić swój montaż na polarną. Metod jest sporo, ale w większości przypadków wystarczy nam precyzyjne ustawienie za pomocą lunetki biegunowej (do astrofoto z guidingiem/krótkimi ogniskowymi bez guidingu/wizuala). Rzadko kiedy jest sens używania precyzyjniejszych metod, jak dryf, czy programy typu PoleAlignMax (przy wymagającym astrofoto bez guidingu/ustawianiu montażu w obserwatorium), które są znacznie bardziej pracochłonne i skomplikowane.

     

    Metod na ustawianie montażu za pomocą lunetki również jest wiele, jednak ja polecam użycie poniższej, bo jest bardzo szybka (2-3 min), prosta i dokładna zarazem. Wielu początkujących próbuje ustawiania za pomocą skal, co jest opisane w instrukcji, jednak problem z tą metodą jest taki, że lunetka jest wsadzona do montażu w losowej orientacji i trzeba ją najpierw odpowiednio zgrać, aby można było ustawiać w sposób "bezwzględny". Samo używanie skal jest skomplikowane i trudne do wyobrażenia. Dużo prościej jest ustawić orientację lunetki metodą względną.

     

    A zatem:

    1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

    2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

    3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

    4) Obracamy oś RA, aby kółeczko wskazujące położenie polarnej było z grubsza na dole

    bottok.png

    5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

    6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód dużego kółka

    7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, aby małe kółeczko z napisem Polaris było dokładnie na polarnej (dokładnie z dołu)

    8)

    -dla EQ6: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero, blokujemy skalę

    DSC_5637s.jpg

    -dla HEQ5/pozostałych: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero (względem znacznika na korpusie), nie blokujemy skali

    skywatcher_zero.jpg

    9) Odczytujemy z pilota wartość polaris HA (jej kąt godzinny) i przekręcamy tak osią RA (nie dotykamy skali!), aby znacznik wskazywał odczytaną wartość, blokujemy oś

    -dla EQ6: używamy górnej skali!

    -dla HEQ5/pozostałych: używamy dolnej skali! (uważamy, aby skala się nie poślizgnęła w czasie kręcenia, robimy to powoli!)

    DSC_5639s.jpg

    10) Możemy kontrolnie sprawdzić sobie, czy ustawiona orientacja zgadza się z tą podawaną jako "Polaris Position in P. Scope" (to jest godzina, którą "na tarczy zegara" powinno wskazywać małe kółeczko z napisem Polaris)

    DSC_5641s.jpg

    11) Ustawiamy polarną w małe kółeczko z napisem Polaris za pomocą śrub azymutu/wysokości

     

    Metoda jest na prawdę prosta i szybka, po opanowaniu zajmuje 2-3 min. Nie ma tu niczego "na oko" (bo jak wiadomo na oko, to chłop w szpitalu umarł :) ), a dlatego jest to metoda dokładna. Również używany znacznik jest blisko skali, a wiec da się gu dokładnie ustawić.

     

    Jeśli mamy montaż podłączony do kompa, to używamy metody z EQModem: http://astropolis.pl/topic/39199-eqascom-ustawianie-montazu-na-biegun/, która bazuje na tej samej zasadzie, ale część roboty odwala za nas komputer :)

     

    Uwagi:

    -w starszej wersji firmware obie godziny od polarnej wyświetlają się na tym samym ekranie i są nieco inaczej nazwane

    -w jeszcze starszej wersji nie ma zupełnie tych wartości - wtedy zalecam aktualizację firmware

     

    Jeśli coś jest niejasne, to z chęcią wytłumaczę. Jeśli ktoś wątpi w dokładność tej metody, to zapraszam do dyskusji :) Pytajnik w tytule ma właśnie zachęcić do dyskusji, bo możliwe, że ktoś odkrył coś lepszego :)

     

    EDIT:

    Świat się zmienia i nawet SW nie stoi w miejscu :) Od pewnego czasu pojawiły się w sprzedaży minimalnie nowsze wersje montaży HEQ5 (innych pewnie też, proszę o potwierdzenie!), które mają nieco zmienioną wersję lunetki biegunowej (taką, jak w SW Adventurer). Ciężkiego losu użytkowników nie polepsza fakt, że w instrukcji dalej jest opisana stara lunetka i są zdani sami na siebie. Aby skrócić męki opiszę tutaj, jak można prosto i szybko ustawić dokładnie polarną za pomocą nowej lunetki. Metoda jest prostsza, niż ta powyższa, bo SW wreszcie zrobiło rozsądną lunetkę :)

    new polar scope.jpg

    Tak wygląda nowy rysunek w lunetce. Oczywiście nie ma tam tej gwiazdki i napisu Polaris, to jest dorysowane. Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, mamy teraz korekcję pozycji w zależności od aktualnego roku (bo jak wiemy, na skutek precesji pozycja polarnej się zmienia). Uwzględniamy to dość prosto - patrzymy na rysunku z prawej, którego okręgu mamy użyć do ustawienia. Obecnie, w 2016 roku ustawimy polarną między środkowym, a zewnętrznym okręgiem. A przykładowo, około roku 2032 będziemy używać okręgu wewnętrznego.

    Druga zmiana to dodanie podziałki na rysunku. Teraz rysunek stanowi jakby tarczę zegara. Dzięki temu nie trzeba już używać żadnych skal montażu do uzyskania wysokiej precyzji!

     

    No to po kolei:

    1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

    2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

    3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

    4) Obracamy oś RA, aby "godzina" 6 była z grubsza na dole (0 z góry, 3 z prawej...)

    5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

    6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód okręgów ze skalą, albo nawet niżej

    7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, tak aby polarna była dokładnie na pionowej linii (wtedy godzina 6 jest ustawiona dokładnie na dole). Od tej chwili nie kręcimy już osią RA!

    8) Odczytujemy z pilota wartość "Polaris Position in P. Scope", która określa nam, "na której godzinie tarczy zegara" ma się znajdować polarna.

    9) Sprawdzamy na rysunku z prawej, który okrąg obowiązuje obecnie (w okolicy 2016 roku ustawiamy się między środkowym, a zewnętrznym).

    10) Ustawiamy polarną w odpowiednim miejscu za pomocą śrub azymutu/wysokości. Czyli ustawiamy ją na "odpowiedniej godzinie" oraz na odpowiednim okręgu. Duże kreski na obwodzie okręgów są zaznaczone co godzinę, a małe co 10 min. Tak więc, przykładowo, jeśli pilot mówi, że polarna ma być na godzinie 10:45, to znaczy, że ustawimy ją tam, gdzie jest zaznaczona napisem Polaris na powyższej ilustracji (tego napisu nie ma w prawdziwej lunetce).

     

    I uwaga! Jeśli nie mamy pilota SynScan, to za pomocą nowej lunetki możemy ustawić się dokładnie również z aplikacji typu PolarisFinder i podobnych. Po prostu, zamiast odczytywać "godzinę" z pilota, odczytujemy ją z takiej aplikacji. Ustawiamy polarną dokładnie tam, gdzie jest wyświetlana na rysunku takiej aplikacji.

    Witam zakupilem niedawno HEQ5 ustawiam na polarna wedlug twojej metody i za cholere mi nie wychodzi .Lunetka wyjustowana z pilota ustawiam gwiazde na tarczy zegara na godzine podana w pilocie tylko nie wiem najpierw kat godzinowy na osi ra a pozniej godzina w lunetce czy na odwrot .  na koniec gdy robie wyrownane na najjasniejsze gwiazdy to montaz kieruje sie w inna strone wiec gdzies popelniam blad tylko nie wiem gdzie.

  3. Sprzedam Meade Lightbridge 12 calowy. Teleskop jest w 100% sprawny, optyka bez zarzutu, lustro główne myte raz, 2 lata temu, kratownica trzyma się jak nowa. Dobson i wyciąg także działają jak nowe.

     

    Całość przeszła kilka modyfikacji usprawniających i redukujących bolączki serii Lightbridge:

     

    - zamiast Red Dota jest szukacz GSO 8x50 z kątówką

     

    - wnętrze tuby jest wyczernione flockiem

     

    - cela lustra głównego ma "dorobione" proste drewniane podkładki które je stabilizują, teleskop znacznie lepiej trzyma dzięki nim kolimację. Same podkładki można w 5 sekund po prostu wyjąć, nie przeszkadzają też w kolimacji lustra

     

    - na wyposażeniu jest też 1kg ciężarek na magnesach, poprawia on wyważenie teleskopu

     

    - teleskop sprzedaję z oryginalną osłoną na tubę w stanie bardzo dobrym i z użytym kilka razy kolimatorem laserowym GSO, w zestawie jest też przedłużka wyciągu i cała "instalacja" wiatraka

     

    Ze względu na gabaryty, brak pudła i ryzyko związane z wysyłką w grę wchodzi tylko odbiór osobisty, w cenie teleskopu oferuję dowóz do 200km, dalej jest do zrobienia ale po ustaleniach konkretów (kurier to i tak około 150 zł). W razie pytań zapraszam, na każdą wiadomość na pewno odpiszę, mogą być drobne opóźnienia czasami 5640dc6ec0764_04Wink.png

     

    Cena całości 2300 zł

     

    Możliwa zamiana z ewentualnym rozliczeniem gotówkowym na dobrej klasy lornetkę 50-70mm z proporcjonalnie dużym polem.

     

    Fotki tutaj, powinno działać wszystko: https://drive.google.com/open?id=0B4iKKaTzQsNcanMyRGlUNnBLWDA

     

    Zdjęcia można pobrać i po otwarciu jest dostępna pełna rozdzielczość.

     

    Z kad jesteś bo jakby było nie daleko to byłbym zainteresowany :)

     

    Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.