Skocz do zawartości

radi11

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez radi11

  1.  

    Jak ktoś wcześniej zauważył w komentarzach do tego artykułu - można mieć po takiej wizycie doła albo nie, bo można być zafascynowanym "apokaliptycznym klimatem". Fascynacja by prawdopodobnie nie była taka duża gdyby to dotyczyło nas bazpośrednio.

     

    Dla większej refleksji polecam Ci też odwiedzenie Żarnowca gdzie miała stanąć polska elektrownia jądrowa, której budowa została wstrzymana po wybuchu w Czernobylu. Może nie jest to tak ciekawe i spektakularne jak Zona bo nie ma tam przewodników i "wycieczek". Pozwala sobie jednak zbudować wyobrażenie o ilości pieniędzy, która została bezmyślnie utopiona bo wstrzymano projekt do którego teraz próbuje sie powrócić.

     

    Zdaję sobie sprawę że to jest subiektywny odbiór - ale dla mnie Zona to pomnik ludzkiej głupoty, braku wyobraźni i odpowiedzialności za to co się robi, co skutkuje potem nieobliczalnymi skutkami.

    Ktoś kto wie co znaczy wyłączyć systemy bezpieczeństwa ("na czas testów" :-) ) w takich jednostkach wie o czym mówię.

     

    Niestety brak rzetelnego przeszkolenia załogi i denna technologia spowodowały katastrofę w Czarnobylu. Tu jest sporo nie tylko o przyczynach wybuchu, ale dużo o samej Dudze https://fshoq.com/pl/a/czarnobyl-prypec-pripyat-ukraina-relacja-zdjecia, co ciekawe podobno jak Duga działała to tysiąc kilometrów dalej potrafiły telewizory śnieżyć :D

  2. Z tym "today's reality" to jednak przereklamowana sprawa. Sam czytam kilkadziesiąt książek rocznie - trudno powiedzieć, jak układają się proporcje papier-digital, bo bywa, że tę samą książkę w pociągu/tramwaju/samolocie czytam na kindlu, na spacerze w audiobooku, a wieczorem przy melisie na papierze - w fotelu. Czasami ukradkiem na spotkania zerkam też na smartfone (dzięki ci Amazon Kindle app).

     

    Papier jest super.

     

    Na szczęście cały czas widzi się ludzi czytających książki papierowe - oczywiście ze względu na technologię jest ich mniej. Dla mnie jednak zupełnie inaczej czyta się papier niż ekran, aczkolwiek czasem samemu korzystam z elektroniki, jadąc metrem itp. :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.