Skocz do zawartości

pawelekw

Społeczność Astropolis
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawelekw

  1. 3 godziny temu, miron_z napisał:

    Mimo wszystko magia! Nachodzi mnie myśl by wybrać się jeszcze raz... :)

    i to jest piękna kwintesencja od Ciebie do zdania : " Powiem więcej - tego właśnie oczekiwałem " - ja też :) ... i ja się wybieram na pewno drugi raz

     

    10 godzin temu, Agent Smith napisał:

    Veni, vidi.... wiecie co, nie jest najgorzej! :)
    Wyszliśmy z ajmaxa nieco ogłuszeni ale nie znudzeni.

    ....

    Podsumowując: obciachu nie ma. Film polecam zarówno fanom starego jak i świerzakom w temacie.

    Tym drugim radziłbym jednak obejrzeć najpierw BR1 (właśnie wyszło wydanie BR 4K, jakby ktoś pytał ;))

    Pozycje na moim podium są jedak niezagrożone.

    BR1 to jest jeden z kamieni milowych kina, ramota, klasyk, film genialny, ikona, żródło inspiracji (i wizualnych plagiatów) dla niezliczonej liczby późniejszych filmów - nie tylko SF.
    BR2 to jednak tylko/aż udany sequel, wciągające doskonale zrealizowane widowisko i dobry,  rozrywkowy film. Nikt z niego nic cytował nie będzie, bo sam jest w 95% cytatem :)

    ładnie, jak sceptyk :)  (też nim jestem) po obejrzeniu filmu pisze "Film polecam .... "

    ---------------------------

    w obecnym świecie nieustających nowości, tempa, zmian ... film nie zostanie kultowy jak BR1, nie ma na to czasu, aby kolejne bodźce /filmy nie przytłumiły tych świeżych

    nawet coś tak "nowego" (wg mnie) jak Birdman czy Whiplash istnieje zbyt krótko - jak nie złapiesz chwili, to później małe szanse ...

     

    pójdę drugi raz do kina na BR2, aby się "nasycić" - tu i teraz ! :)

    ale powiem tak ... szkoda by było gdyby BR 2 nie powstał  ...

    pozdrawiam wszystkich :)

     

    Paweł

    • Lubię 1
  2. 33 minuty temu, Adam_Jesion napisał:

    I nie musi. Ten film po prostu zabierze Ciebie na chwilę w to samo uniwersum, rozbudzi piękne wspomnienia.

    Adam - ładnie napisane ...

    film zabrał mnie na 3h w miejsce które dobrze znałem ... i do którego tęskniłem ... dając jednocześnie świeżość doznania ... ech, to "Tears in the rain" ...

    pzdr

    • Lubię 1
  3. Godzinę temu, Agent Smith napisał:

    No dobra Jesion, skoro Ty tak mówisz- pójdę jednak w weekend do kina :) (nareszcie mam alibi!)
    Miałem tego niby nie robić, dla zasady a także ze względu na trailery - sugerują one jednak "współczesne kino akcji" - mam nadzieję, że nie były reprezentatywne.
    No ale wiadomo - nie wytrzymałbym.
    Ale raczej nie liczyłbym na jakąś pokutę z mojej strony - ja jestem prawdziwym fanem BR1 :)

     

    cześć

    wybieram się do kina ... drugi raz, zanim przestaną grać ;)

    to jest film wybitnie kinowy i tylko tak go trzeba oglądać ... przynajmniej pierwszy raz (do TVN z reklamami się nie nadaje :) )

    nie oglądaj trailerów, nie czytaj spoilerów :) - to nie jest kino akcji

    też jestem fanem Blade Runnera (mam różne wydania i 1 książkę :) ),

    drugiej części się obawiałem ale miałem też wielką nadzieję na "powrót na nowo" do tego świata ...

    do kina wybrałem się - nie oglądając niczego wcześniej, nie czytając ... myśląc, jak jest słaby - to będę miał satysfakcję typu "nic nie dorówna ideałowi", a jak jest dobry to nie darowałbym sobie przeżycia jeszcze raz tego "pierwszego" przeżycia ...

    moje drugie wyjście do kina, zanim przestaną grać ... no wiadomo który wariant "wygrał"

    aż się nie chciało wyjść z kina ... bo .... czemu taki krótki ten film ... jeszcze, jeszcze ....

     

    dwie rzeczy mnie bardzo urzekły ... :

    1. "przebitki / nawiązania" do pierwszej części - podobne sceny, ujęcia, teksty (przywołam jeden, mam nadzieję, że nie spojleruję :) : oglądanie zdjęć i głosem wydawane polecenia : zbliż, w prawo, stop, cofnij ... takich rzeczy jest naprawdę sporo i chwytają za serce

    2.  "ten sam świat" - ale o te 30 lat później, po prostu widać jego zmianę ... nie wiem jak ale świetny efekt, ten sam klimat tylko ... gęstszy, postarzały ...

    2. :) muzyka, a w zasadzie dźwięk, perfekcyjnie pasujący i zgrany z obrazem ...

     

    idź ... i podziel się wrażeniami :), na pewno nie jest to film dla każdego - i bardzo dobrze ... ale dla mnie - fana BR81 - na pewno :) 

    i nie trzeba nic odpokutowywać, po prostu cieszyć się, że dostaliśmy drugi słoik wybornego miodu ... ;)

    pozdrófki :)

    Paweł

    • Lubię 2
    • Dziękuję 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.