Skocz do zawartości

Lechistan

Społeczność Astropolis
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Lechistan

  1. Przeglądając niezliczone ilości tematów, dziesiątki ofert sklepów i innych olx'ów, trudno dokonać ostatecznego wyboru. 

     

    Niemniej jednak już w temacie zacząłem działać i wydrukowałem sobie atlas nieba :D 

     

    d3c680125ff89.jpg

     

     

    Niedaleko mojego miejsca zamieszkania znajduje się dość zaciemniony obszar i o dziwo widać trochę więcej gwiazd, niż Vegę i Wielki Wóz. Za nic w świecie nie mogłem dostrzec natomiast Małego Wozu - chyba widziałem Gwiazdę Polarną i dwie gwiazdy, które układały się w zewnętrzną linię dyszla i to by było na tyle.  Szczerze, jak te gwiazdy zaczęły układać się w asteryzmy w mojej głowie, to sprawiło mi to niezłą frajdę.  Na początku września jadę na Podlasie, gdzie niebo jest po prostu oszałamiające, a widok Drogi Mlecznej zapiera dech w piersiach. Szkoda, że do tej pory zapewne nie uda  mi się zakupić teleskopu.

    Na placu boju zostają trzy teleskopy
    ED 80
    MAK 127

    i dodatkowo zwróciłem uwagę na ten model:

    https://www.teleskopy.pl/Tuba-optyczna-Sky-Watcher-N-150/750-OTAW-teleskopy-2521.html

     

    Co sądzicie o tym Newtonie, porównując go do dwóch pierwszych modeli? Da się ten teleskop powiesić na az4 + aluminiowy statyw?

    https://deltaoptical.pl/montaz-az4-statyw-lt1
     

    Wybierając 150/750 zostałoby mi całkiem sporo na zakup dodatkowych akcesoriów.

  2. 1 godzinę temu, oicam napisał:

    Jeszcze tylko uwaga do autora wątku @Lechistan, czy kiedykolwiek patrzyłeś na obiekty głębokiego nieba przez jakikolwiek teleskop/lornetkę? Bo jeśli nie to tylko Cię uświadomię, że w zasadzie większość obiektów głębokiego nieba w małych teleskopach typu SW 80ED będzie widoczna jako pojaśnienia nieba, takie szare plamki zawieszone pomiędzy gwiazdami. To tak a propos wydania 3000 zł na sprzęt. Jeżeli znajdowanie takich pojaśnień Ciebie zadowala to bierz. Mnie zadowala i dlatego mam mały refraktor, który jest bezobsługowy i mobilny.

    Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, co mogę zobaczyć przez amatorski teleskop - niemniej jednak samo poszukiwanie obiektu i zobaczenie go "na żywo" jakim był x lat temu sprawi sporą frajdę :D 

     

    54 minuty temu, dexter77 napisał:

    Jeśli tylko do obserwacji wizualnych i ma być na maksa mobilnie to celuj w lornetę + statyw :) Pomimo mniejszego zasięgu obserwacje dualne i przestrzenność robią swoje. DSy zobaczysz podobnie jak w ED80 (plamki). Gorzej z planetami, chociaż i te Ci się znudzą jak zobaczysz po raz 10 pierścienie Saturna :) Ewentualnie travelerek np. 80/400.

     

    Mimo wszystko nie wydałbym chyba 3 tys. na ED80 jeśli nie będziesz robić zdjęć. W tej cenie dorwiesz używkę ED100 lub jakiś SCT.
    Pomyśl też o 120/600 na AZ4. Mak ponoć bardzo fajny, ale to już tylko obserwacje gwiazd, planet i Księżyca :) Tylko po co Ci wersja 2"? Już lepiej weź 1,25" i docelowo kieruj się do nasadki bino zamiast 2" okularów, które tutaj chyba średnio zrobią różnicę.

     

    I jeszcze jedno - poluj na giełdzie :) 

    W innym miejscu w sieci właśnie większość osób radziła, aby zakupić tubę MAK-a w wersji 2".

     

    Oczywiście nie muszę kupować nowego sprzętu, jeżeli znajdę coś używanego, to czemu nie :)

  3. 32 minuty temu, oicam napisał:

    Ten SW ED jest idealny jako uniwersalny teleskop "grab and go". Spokojnie zobaczysz już całkiem sporo na planetach i Księżycu, a dodatkowo popatrzysz na setki jaśniejszych DS-ów.

    Mam znacznie uboższy zestaw, bo refraktor achromatyczny 90/500 na montażu azymutalnym. W podobnych warunkach do Twoich (może troszkę lepszych) łapię galaktykę M51 wraz z towarzyszącą NGC5915 z osiedla domów jednorodzinnych w Lublinie. W zasadzie to idzie zobaczyć odemnie cały katalog Messiera z wyłączeniem obiektów, które nie wznoszą się ponad horyzont więcej niż ok. 10* (mam fajną dziurę między budynkami wzdłuż południka lokalnego). W zeszłym roku obserwowałem 4 komety. Mój refraktor nie nadaje się do planet zatem go do tego nie używam.

    SW 80ED jest w pełni uniwersalny, także brać, brać, brać...

    Chodzi Ci o warunki bliższe 18.81 mag./arc sec2  czy 20.93 mag./arc sec2 ?

     

    Ta druga miejscówka to ponad godzina jazdy tramwajem i autobusem, dlatego w większości przypadków pozostaje mi bardziej zaświetlone niebo.

  4. Cześć i czołem!
     
     
    Chcę kupić swój pierwszy teleskop. Budżet jaki posiadam to około 3000 zł. Mieszkam w dużym mieście (Gdańsk), natomiast tak przedstawiają się warunki, w których będę prowadził obserwacje:
     
    W większości przypadków obserwacje będę przeprowadzał z okolic miejsca mojego zamieszkania (balkon, przyblokowe podwórka):
     
     
    SQM
    18.81 mag./arc sec2
     
    Niedaleko znajduje się także trochę lepsza miejscówka (transport komunikacją miejską)
    SQM
    20.93 mag./arc sec2
     
    Kilka razy w roku będę mógł przebywać w miejscu o zdecydowaniu mniejszym naświetleniu:
     
    SQM
    21.06 mag./arc sec2
     
     
    Teleskop musiałby być maksymalnie mobilny - żeby móc spakować całość w torbę (lub plecak) i udać się w docelowe miejsce bez samochodu. Odpadają więc Dobsony, bo to ani nie jest mobilne, ani (chyba?) nie nadaje się do obserwacji miejskich.  Myślę, że 10-13 kg (tuba + montaż) to byłaby maksymalna waga.
     
    Zdaje sobie sprawę, że w mieście o obiektach głębokiego nieba można raczej zapomnieć.  Ale... oprócz planet i Księżyca chciałbym czasem spojrzeć trochę bardziej "w przeszłość" i pooglądać także obiekty DS - ta miejscówka z zaświetleniem 20.93 mag./arc chyba powinna umożliwić zobaczyć co nieco.
     
    Zastanawiam się nad tymi modelami:
     
    ED 80/600
     
     
    MAK 127
     
    Który z tych teleskopów wybrać? Być może są jakieś lepsze alternatywy?
     
    Dziękuję z góry za pomoc!
     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.