KUBA1214

30 minut temu, Mareg napisał:

 

Jak meteoryt o takiej wielkości mógłby ot tak sobie leżeć na powierzchni ziemi ?

Gdzie się podziała energia uderzenia ?

Prawda, szkoda, takie rozczarowanie...

37 minut temu, Tayson napisał:

Sklad mozesz wiedziec ,czy np kilka tys lat temu akutar w tym miejscu nie przetapiali jakis nozy/mieczy???

 

a ja miałem taką nadzieje, że to meteoryt ... :-(..., taka szkoda.... eh...

49 minut temu, Tayson napisał:

Caly ten "kamien"  (duzy, nie ten maly odciety) wyglada jak płat wylanego metalu na ziemie. 

Teraz też tak zaczynam to postrzegać, jako wylewkę metalu na ziemię, są do niego nawet przyczepione/przyklejone fragmenty lekkiego żużlu czy szlaki, pytanie co to za metal, może zwykły odpad hutniczy, czy może jakiś fragment starego metalu transportowanego dawnej w takiej właśnie formie/postaci,  tylko co on robił na zupełnym odludziu?

43 minuty temu, Astroam napisał:

Ok, to czekam na te fotki. Swoją drogą gdzieś Ty wpadł na pomysł moczenia w soli???

Chciałem trochę to potrawić, a roztwór nasyconej soli to najszybszy domowy spodów ;-), nieważne.

Oczyściłem jeszcze raz papierem ściernym i załączam zdjęcia jakieś kropeczki widać, także chyba jest to oznaka jakiegoś zanieczyszczenia jednak..., jakieś wnioski? przemyślenia? 

14 godzin temu, Astroam napisał:

Nie mocz go w żadnej soli. Wrzuć tu proszę wyraźne fotki tego przekroju. 

Ech, już pomoczyłem w soli, te wzorki się trochę wzmocniły.

OK zatem, przetrę jeszcze raz papierem 2000, pozostawię do wyschnięcia i prześlę zdjęcia w dziennym świetle.

4 godziny temu, Astroam napisał:

Czy to jest metal? Na przekroju odbija się w nim podłoże. Tak wypolerowałeś?

Tak tak to jest metal, wypolerowany papierem ściernym 1000. Takie lustro powstaje, ma parę kropek, te 3 kropki widać na metalu właśnie. Dziś zamoczę go w roztworze soli, te paski pewnie stana się wyrażniejsze.

Witam,

Czy to meteoryt? Leżał na zruszonej ziemi, obok jeziora. Bardzo ciężki i mocno przyciąga magnes.

Odciąłem malutki, najbrzydszy kawałek kątówką, przeszlifowałem papierem ściernym (tak jak tu wszyscy piszą) i umyłem wodą, na drugi dzień zauważyłem, że pojawiły się takie szare paski.

Będę wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź.

Pozdrawiam