Skocz do zawartości

ufobb

Społeczność Astropolis
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ufobb

  1. Może się komuś przyda. Ja spędziłem kilka wieczorów na walce z "exception for port COM" -> walka ze sterownikami, przeinstalowanie wszystkiego, łącznie z Win10. Wszystkie działania były bezskuteczne...

    po kilku dniach kombinacji rozwiązanie okazało się banalnie proste :o. Korzystam z peceta który jest zamontowany na setupie, a do niego łącze się przez zdalny pulpit. Okazuje się, że problem exception for port COM pojawiał się zawsze kiedy próbowałem połączyć się właśnie przez zdalny pulpit. Połączenie przez VNC załatwiło sprawę. Minusem było to, że jakość połączenia przez VNC jest gorsza, więc robię tak: Odpalam PC na montażu, łącze się z nim przez VNC, uruchamiam AstroLink panel, łącze go z Astrolinkiem, wylogowuję się z VNC, łącze się przez zdalny pulpit i wszystko działa idealnie ;).

     

    Próba łączenia się przez zdalny pulpit:

     

    1921324946_zdalny_pulpit2022-04-05231630.png.b043bd990851a0e3a8c94d27c900a008.png60803232_zdalny_pulpit22022-04-05231709.png.e5a7cb2675dc9611685d7fb9a1254210.png

     

    Połączenie przez VNC:

     

    1752751284_VNC2022-04-05231813.png.1505a41b1ee323eadc781215d13cad4c.png

    • Lubię 1
  2. W dniu 1.03.2022 o 14:50, Miesilmannimea napisał:

    Niestety u mnie nie chce działać. Nie wiem dlaczego...

     

    Ale w międzyczasie odkryłem, że da się podglądać Stellarium przez TightVNC -

    wystarczy wyłączyć tryb pełnoekranowy, czyli wcisnąć F11.

     

    Żeby nie było zbyt pięknie - początkowo chodziło bardzo sprawni, później zaczął

    się straszliwo lag uniemożliwiający jakąkolwiek pracę. I to w obie strony - ruch myszką

    jest przesyłany z dużym opóźnieniem, obraz z powrotem również.

    Może sprawdzicie na szybszym sprzęcie, u mnie klient to słaby noebook...

     

    Update.

    Żeby Stellarium działa w miarę sprawnie (zdalnie) trzeba powyłączać wszelkie ficzery graficzne

    plus ograniczyć ilość gwiazd. Wtedy daje się używać. Choć niestety mój netbook jest cieniutki

    i Stellarium daje radę wyświetlać 6-8 klatek / s i niestety czasami się zawali.

     

    Muszę spróbować jakiś mocniejszy, mały PC wymyślić...

     

    UPDATE 2 :)

     

    Stellarium odpalone na PCsticku WIN10 32bit, 2GB RAM i podglądane przez TightVNC działa najnormalniej w świecie.

    Po prostu, bez żadnych kombinacji. Oczywiście ze względu na niską wydajność komputerka warto ograniczyć

    ilość wyświetlanych gwiazd.

     

    M.

    Wlasnie zorientowalem sie, ze Stellarium uruchamione w pelnym ekranie przy pomocy zdalnego pulpitu zdaje sie "zaslaniac" inne aplikacje razem z pulpitem a nawet samego siebie (?). Po zrzuceniu go z pelnego ekranu klawiszem F11 wszystko dziala normalnie.

  3.  

    6 minut temu, Miesilmannimea napisał:

    Może spróbuj innego softu do pracy zdalnej? TightVNC np?

     

    M.

    Hmm, o ile dobrze rozumie to soft do zdalnej pracy tu nie wpływa na problem. Chodzi mi raczej o to czy jest w ogóle możliwe skonfigurowanie w taki sposób Stellarium żeby sterowało montażem nie z miniPC a z laptopa przez którego się łącze do miniPC. (chcę uniknąć instalacji i uruchamiania Stellarium na miniPC)

  4. Witam.

    Zastanawiam się, czy jest jakieś rozwiązanie do sterowania teleskopem przy pomocy Stellarium ale w troche inny sposób. 

    na setupie wisi minPC Gigabyte do którego wpięte są: Heq5 przez BT lub kabelek USB <-> RJ45 , Canon 600D przez USB, kamera guidująca przez USB, ten zaś zasilany jest z Astrolinka mini razem z grzałkami. Do miniPC łącze się przez pulpit zdalny po WiFi. 

    Na miniPC zainstalowany jest cały soft do akwizycji, wszystko działa wyśmienicie. Problem pojawia się w momencie odpalenia na nim Stellarium - miniPC zaczyna straszliwie mulić przez co obsługa staje się uciążliwa. Kombinuję nad tym czy samo Stellarium można zainstalować na laptopie przez którego łączę się na pulpit zdalny i w jakiś sposób skomunikować się z miniPC a ten z Heq5. Mam nadzieję, że jakoś mocno tego nie zakręciłem tłumacząc cały proceder :P

  5. Witam. Mam pytnie: CZY w HEQ5 jest jakieś ustawienie które zapobiega możliwości uderzenia tuby teleskopu w nogi statywu? Strasznie stresuje mnie każde wyszukiwanie obiektu... kilka razy miałem juz sytuacje w której o mało nie doszło do kolizji. Tym bardziej że setup mam stworzony tak, że steruje nim po wifi i nie zawsze jestem obok. :(.

    U mnie na przykład w nieprzewidywalny sposób montaż czasami robi dziwny obrót poniżej horyzontu. Nie zauważyłem jakiś zależności w których ma to miejsce. Wygląda to na czysty przypadek. Ostatnio teleskop ustawiony był na Jowisza, chciałem przestawić na saturna czyli w sumie kilka stopni na zachód a ten zaczął lecieć "przez podłogę"...

  6. 1 minutę temu, sidiouss napisał:

    Łee, daj ciut szerszą podkładkę, przykręć śrubę i olej temat ;)

    No właśnie tak zrobiłem (do zdjęcia w/w śruba z poszerzoną podkładką zostala odkręcona), jednak przy dokręcaniu śrubka zaczyna się lekko wyginać. Pozatym kurcze drażni mnie to ;), sami wiecie jak jest. Niby wszystko jest wymienione, działa ale ten kamyczek w bucie gniecie.

  7. 20 godzin temu, kiniu-13 napisał:

    Samej płytki do mocowania silnika to raczej nie kupisz. Możesz zapytać tutaj. Może by Ci dorobił. Wstaw zdjęcie jak wygląda to ukruszenie, może dałoby się dorobic brakujący fragment poxipol'em do metalu.

     

    Mam wrażenie, że to jakiś stop aluminium, nie wiem czy poxipol jest w stanie się do niego "przyczepić". wrzucam fotki uszkodzenia.

     

    1p.jpg

    2p.jpg

  8. Witam.

    Korzystając z okazji pisania pierwszego posta na tym forum, chciałbym przywitać szanowne grono ;).

     

    Ale do rzeczy. Jakiś czas temu zakupiłem montaż HEQ5 - pro. Postanowiłem doprowadzić go do przyzwoitego stanu, na pierwszy strzał zostały wymienione wszystkie łożyska na SKF. Oczywiscie wszystko przy okazji zostało wyczyszczone  i nasmarowane nowym smarem. Luzy zostały ustawione, wygląda na to, że cała operacja zakończyła się sukcesem. Jest jednak jedna rzecz która mnie martwi... Mocowanie jednego z silników krokowych jest ukruszone (chodzi o miejsce na śrubę w narożniku tegoż mocowania). Od jakiegoś czasu próbuję znaleźć ten element ale jak na razie nie udało mi się tego dorwać. Może ktoś z Was nakierował by mnie gdzie tego szukać?

    Z góry dziękuję

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.