Tzn. chodzi mi tutaj o to, że cały czas przekładam sprawy związane z hobby i dlatego jestem wkurzony. Obiecuję sobie, obiecuję i kupa za przeproszeniem z tego wychodzi :/
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.