Skocz do zawartości

pan mietek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pan mietek

  1. ok, dziękuję wszystkim

    w przyszłym tygodniu zabieram się do zabawy.

    szukam farby, kupuję okular

    statyw zostawię - po porządnym skręceniu jest OK, luzy i dygoty są gdzieś potem, albo w montażu paralaktycznym, albo w mocowaniu tubusa do montażu.

    Raczej w tym drugim, na razie nie mam na o pomysłu, bo to taki wątły plastik.

     

    Trochę mam wątpliwości co do justowania zwierciadeł, będę to robił sposobem hamala, jakby kto miał jakieś dodatkowe uwagi - na pewno wezmę pod uwagę.

     

    Pochwalę się potem, żeby nie było, że to wszystko na darmo. Nie wiem tylko, czy będzie czym...

     

    pm

  2. dziękuję za te odpowiedzi. Poligon do działań mcGyverskich widzę szeroki :)

    Jeszcze jedno pytanie - jaki okular (proszę możliwie konkretnie) mam kupić?

    Ze względu na koszty wolałbym na razie 1, sądzę, że w pobliżu maksymalnych możliwości tuby.

    Czyli - jak na Wasze fachowe oko - jaki maksymalny, żeby uzyskać możliwie duże powiększenie, ale żeby możliwości okularu nie były degradowane przez tubę i montaż.

    Ja to oceniam na jakieś 6-8 mm, bo przy kitowej 4 jest już tragedia, 12,5 z balrowem x2 też nędza, ale mam wrażenie, że głównym winowajcą jest plastikowy barlow.

     

    Tak więc jaki okular 6-8 mm za ok 100 warto kupić?

    No chyba że Waszym zdaniem inną ogniskową lub że w tym przedziale cenowym nic się lepszego nie uzyska.

    Wtedy też proszę o info - będę wiedział na czym stoję.

     

    pozdrowienia

    pm

  3. teleskop jest bezmarkowy - chiński jakiś. Jeśli to pomoże, dorzucę fotki.

    Z majsterkowaniem do poziomu toczenia i frezowania (nie mam maszyn) też sobie poradzę. Wiem, którą stronę młotka się trzyma :).

    Proste modyfikacje chętnie przeprowadzę, byłaby to część "astronomii" i wspólnej z nią zabawy.

    I fajnie byłoby doprowadzić ten teleskop do (względnej) cnoty.

     

    pozdrawiam

    pm

  4. witajcie,

    mój synek dostał teleskop na urodziny. Fajny, bo duży :)

    Wcześniej nie widziałem czegoś takiego na oczy z bliska, więc po krótkim wywiadzie:

    newton 114/900, wyciąg 1,25", montaż paralaktyczny.

    W zestawie okulary 20 mm 12,5 mm, 4 mm, Barlow x2 i układ odwracający x1,5.

    Powierzchnie wewnętrzne tubusa podejrzanie błyszczące, soczewki w barlowie i odwracaczu plastikowe, wewnętrzne powierzchnie okularów chromowane (!).

    Jakość znośna jak na to co czytałem o tego typu nieszczęściach, jednak daleko jej do jakiegokolwiek sprzętu optycznego, z którym się wcześniej zetknąłem (a stykam się, bo fotografuję - powiedzmy - zawodowo).

    Warunki do obserwacji mamy raczej takie sobie - miejsca dużo, ale i światła rozproszonego wokół sporo (oświetlenie uliczne). Zakładam, że da sie sensownie obserwować bliskie obiekty i do tego pewnie głównie się to sprowadzi.

    Teraz moje pytanie:

    Czy można, niewielkim kosztem lub mcGyverskim sposobem poprawić parametry (np. kontrast) tego urządzenia?

    - wyczytałem już, że kolimację zwierciadeł, co postaram się w najbliższym czasie zrobić (ale może nie ma potrzeby)

    - może jakiś sposób domowego wyczernienia - malowanie jakąś matową farbą?

    - może jakiś niedrogi sensowny okular, który poprawi jakość obrazu?

    - czy da się kupić (za rozsądne pieniądze) lepszy układ odwracający, żeby rozszerzyć zastosowania do obserwacji ziemskich?

    - jakieś proste dodatki - dodatkowa osłona przeciwodblaskowa na obiektyw?

     

    dziękuję za pomocne odpowiedzi

    pozdrawiam

    pm

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.