No cóż jestem niestety współwłaścicielem tego aparacika, kupiony był z zupełnie innym przeznaczeniem, ale tak sobie myślałem że jak już jest to mozna by coś w astro spróbować. Cyknąłem nawet ostatnio jakieś fotki księżyca, ale nie nadają sie do publikacji.
Spróbuję w takim razie jeszcze może jakieś foty porobić i zobaczymy, chodziło mi tylko o to czy w ogóle warto próbować z nim.
Co do ceny to rzeczywiście Minolta za 1476 - chyba troche za drogo, ale w cenach "tych" usług się raczej nie orientuję więc może to jest faktycznie tanio
A tak poważniej to ja jeszcze z tej ceny parę stówek urwałem, więc nie było aż tak drogo.