Mieszkam w warszawie, ale mam duzy taras wiec zdecydowalem sie na Synte, niestety jasnosc nieba i lamp z ulicy nie pozwala mi na zadne DS,
nawet nie bylem w stanie w zime dostrzec mgławicy w Orionie, wiec uzywalem Synte tylko do planet, ale przy powiekszeniu 240 w slabym okularze niejestem w tanie plynnie prowadzic np Saturna, gdy mam bardzo luzno Dobsona to reka mi sie za bardzo trzesie, a gdy za mocno to wystepuja "skoki",
a juz najgorzej gdy chce pokazac cos dziecku
Teraz zastanawiam sie aby zmienic Synte na Maka i skoncetrowac sie tylko na planetkach, albo jeszcze pomyslec nad czyms do moich wymarzonych mglawic i galaktyk, ale nie mam pojecia co kupic zeby zniwelowac ta przekleta poswiate nad miastem, moze ktos wie?