Acidtea

Hejka, no muszę się pochwalić, muszę, muszę. Starzy wyjadacze, wybaczcie, to ekscytacja świeżynki Dzisiaj zrobiłem sobie Jeziory na tarasie. Zaświetlenie spore, ale co tam. Właśnie zakończyłem półgodzinną sesję. ....Swoją pierwszą sesję. Co dzisiaj w menu : M42, Księżyc i Syriusz Próbowałem obejrzeć wszystkie jaśniejsze gwiazdki w Orionie, ale na przeszkodzie stanęły 2 rzeczy: - domowe kapcie, - szukacz, który patrzył w lewo, jak ja chciałem w prawo Nie myślałem, że to jest takie bydle (10''). pozdrawiam

Na jakim statywie jej używasz?

Na moim ostatnim=pierwszym zlocie obserwacyjnym w Jeziorach trwała w najlepsze jakaś impreza w pobliskich budynkach, nawet chyba tego PGR'u. Faktycznie miejsce oddziałuje na wszystkie "zmysły" A pytanie z innej beczki: jest tam w pobliżu jednak jakaś polanka trochę bardziej do cywilizacji?

Dzięki za wczorajsze spotkanie i wspólne oglądanie. Bardzo się cieszę, że mogłem być. Opis na Astronocach, przeczytałem, bardzo plastyczny Marcin, piszesz artykuły do gazet lub w jakiś inny sposób parasz się słowem pisanym? Dziękuję wszystkim kolegom za możliwość "zerkania" przez ich sprzęt. Jak słyszeliście, praca dorwała mnie i poza pracą. Niestety ta noc nie zakończyła się dobrze Spałem może z godzinę, resztę czasu spędziłem na telefonie Do następnego razu.

Hej, spróbuję dzisiaj dotrzeć. Od której godziny? Jeśli bym miał problemy z dotarciem, będę do Ciebie dzwonił, Marcin. pozdr

Znaczy się, chcesz jechać do Obornik?

A to pech. Szef organizuje dzisiaj imprezę, bo awansował. Muszę być, względy polityczne Ale fajnie, że dałeś znać. Jeśli pogoda dopisze, udanych łowów. Nie zapomnij opisać w astronocach

Jeśli pogoda się poprawi, to może spotkanko w Jeziorach wypali. Wtedy chętnie porobie za sztuczny tłum Co do wypadu w kierunku Obornik, akurat dla mnie przeciwny kierunek, ale kto wie, może pózniej się dokoptuje, na taki wyjazd.

Ten od użytkownika Tudor4? Fajny. Z chęcią bym go pomacał , jeśli pozwolisz, na jakimś spotkanku, może właśnie w Jeziorach. Odbierasz osobiście, czy paczka?

Na te obiekty, to Ty potrzebujesz coś napędzanego prochem Widzę, że na innym wątku szukasz sprzętu dla siebie. Masz już coś?

Mobilność przede wszystkim? Szkoda, że nie ma pogody, lepiej byłoby pomacać już jakieś sprzęty u kolegów przed kupnem. Ja się wstrzymuję, aż nie pomacam i nie upewnię się, że mi nie przejdzie, ale to tylko moje rozterki Ja jeśli już myślałem, to też na zmotoryzowanymi napędami z goto. Ciekawe, czy to daje się wyłączać? Ciekawe jak się prowadzi tuby na różnych montażach, nie mam zielonego pojęcia

Nieciekawa pogoda ostatnio, nawet trudno powiedzieć ostatnio, dobre 2-3miesiące. Brak nie tylko ciemnego nieba ale i w dzień brak słońca nie napawa optymizmem. Niby temperatury minusowe, a wszystko jakieś zachmurzone, zadymione i zamglone.

Twój Dobsonik waży 24 kg wg specyfikacji, montaż i rurę można przenosić osobno. Jak w praktyce radzisz sobie z przenoszeniem zestawu? Nosisz razem czy osobno?

Widzę ze stopki, że używasz sprzętu na Dobsonie. Jak się to sprawuje w akcji? Przy obserwacji trzeba przykucnąć? Sorry, za bredzenie laika, nie widziałem jeszcze żadnego w akcji

Ciężko na taką trafić. Ale widzę, że nie masz problemów z dotarciem do Jezior