Mam pytanie, od razu mówię że nie przeczytałem całego tego wątku tylko kilkadziesiąt pierwszych postów
A więc, zamierzam kupić sobie teleskop, najtańszy z możliwych, wiem że tych allegrowych delikatnie mówiąc nie polecacie, ale szkoda mi wydawać 1000zł na zabawkę, która może mi się szybko znudzić i którą po paru miesiącach wyniosę na strych. Obecnie posiadam lunetę Yukon powiększenie 50x, kupioną za około 200zł. Czy teleskop za 200-300 złotych jest dużo lepszy od takiego urządzenia? Czy ma lepsze użyteczne powiększenie, dobrą regulację ostrości, dobry statyw? Czy rzeczywiście do niczego się nie nadaje i jest to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Może chociaż jako lornetka lub do podglądania sąsiadów i innych obiektów naziemnych może znaleźć zastosowanie.
A co do gwiazd, czy ktoś kto nigdy wcześniej nie korzystał z żadnego teleskopu to będzie rozczarowany patrząc pierwszy raz w niebo? Chyba od gołego oka lepsze, księżyc większy, więcej gwiazd widać....
Wiem, że z lunetę może być ciężko porównać teleskop, ale może ktoś mi odpisze.