krzychb
-
Postów
638 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez krzychb
-
-
21 godzin temu, B3zimienny napisał(a):
To prawda że okularem 40mm uzyskamy w tym maku ŹW prawie 4mm, ale trzeba tu wziąć pod uwagę powiększenie uzyskiwane za pomocą tego okularu w teleskopie, uzyskane powiększenie wynosi prawie 40x.
Z tymi 4mm to jednak jest nie do końca tak. Mak 127 pracuje z aperturą 120mm i jest to teleskop około f12.5.. Możliwa do uzyskania źrenica to ok 3.2mm... Do tego, żeby mak nie winietował to pole własne takiego okularu będzie musiało być wąskie - ot taki plossl 40mm o polu własnym 40-45 stopni.- 2
-
58 minut temu, Kirien napisał(a):
Czy on jest przyzwoicie skolimowany to bym mocno polemizował...moim zdaniem nie jest i to widac po roznicach szczelin miedzy krazkami dyfr. I to widac wyraźnie.
Weź pod uwagę, że po jednej "klatce" na niewychłodzonym teleskopie trudno o analizowanie samych szczelin o których wspomniałeś... Mogą być obszarowo zniekształcone i zamazane przez turbulencje. LG jest ładnie ustawione względem mennisku co daje pewne podstawy by twierdzić, że jest poprawnie choć faktycznie przydał by się dłuższy materiał przed i za ogniskiem.- 1
-
Te plamy jak je określiłeś są często widoczne podczas takich ujęć... To efekt zdaje się widoczny gdy tubus nie jest wychłodzony i wewnątrz niego powietrze cyrkuluje..... Zasyfione odbicie LG i LW o którym piszesz to taka jak to na forach już często ludzie pisywali "kaszkowatość" powierzchni luster które zobaczysz również w zupełnie nowym maku , którego skierujesz pod ostre światło... Nie widziałem czegoś na lustrach posiadanych przeze mnie SCT 5" od Celestrona, ale w makach od SW to w każdym jednym którego miałem tak było... Moim zdaniem bardzo przyzwoicie skolimowany maczek...
- 1
-
Ale Jacku.... Złączka króciutka ale dwuelementowa... To się musi obracać?
-
Też zauważyłem tą głowicę już jakiś czas temu. Sam rozważam jej zakup i jeśli uznam, że będzie mi potrzebna to kupię bez obaw. Nie ździwię się jak niebawem zobaczymy ją w europejskich sklepach jako głowica Omegon, TS i inne tam takie....Oczywiście w wyższej cenie.... Jak to ma miejsce w przypadku wielu innych produktów już teraz.
- 2
-
Sprzedane... Dziękuję i proszę zamknąć....
-
Aktualne
-
Aktualne....
-
Pozostała jedna sztuka....Zapraszam.?
-
2 godziny temu, Pablito napisał(a):
Witajcie,
Jak w temacie. Potrzebuję rurę na refraktor z obiektywem 127mm. Długość ok. 75cm, średnica minimum 130mm, jak będzie więcej to nie ma większego problemu.
Jeśli komuś zalega lub wie gdzie kupić to proszę o info.
Proszę uprzejmie....... Oto rura dla Pana
https://allegro.pl/oferta/rura-aluminiowa-150x5-mm-100-cm-aluminium-pa38-12149839804
Delikatnie można zdjąć na ściankę 3-3.5mm..A nawet 4mm? -
Moim zdaniem "rozkolimowanie w transporcie" to taki kolejny forumowy szlagier . Jeśli nasadka była poprawnie zmontowana podczas produkcji (pryzmaty powklejane, poprzykręcane, gniazda okularowe przykręcone) do tego poprawnie zapakowana podczas podróży do Ciebie, to rozkolimowanie takiej nasadki w trnsporcie byłoby tożsame z niesamowitym zdewastowaniem całej paczki, co od razu adresata by mocno zaniepokoiło.
Nie przesądzam jednak, że kolega wysłał Ci już sprzęt rozkolimowany bo stan zobrazowany Twoją grafiką może mieć inną przyczynę. Zwróć na początek uwagę na okulary czy mają sfazowane tuleje 1.25".. Jeśli tak to bardzo możliwe,że clamping ring gniazda okularowego "przekasza" nieco okulary i to jest źródłem problemu. Czasem te tuleje pozwalają się wkręcić odwrotnie -tak by sfazowany odcinek(ew.rowek) znajdował się poza obszarem zaciskania clamping ringiem.
Jeśli chodzi o samą kolimację to MBI ma zdaje się możliwość kolimacji gniazdami co samo w sobie powinno być czynnością dość łatwą.- 1
-
Sprzedam dwa obiektywy achromatyczne . Pochodzą z lornety Vixen ARK. Są to klejone dublety achromatyczne o ogniskowej ok. 320mm . Obiektywy posiadają warstwy MC na wszystkich powierzchniach. Alumniowe cele umożliwiają stosunkowo łatwe zaadoptowanie do dowolnego ATM za pomocą widocznego gwintu. Mam ktoś ochotę na konkretny szukacz własnej produkcji? Zapraszam do zakupu...... Nadmienię jeszcze, że stan optyczny obiektywów -idealny. Warstwy MC bez uszkodzeń. Cena 220zł z moją wysyłką za sztukę.....
-
Godzinę temu, wojt0000 napisał(a):
Przecież dokładnie o tym pisałem.
No nie do końca tak jest bo ja użyłem słowa "wypełnia" i miałem na myśli duże powiększenia gdzie pewien wycinek Księżyca wypełnia całkowicie pole widzenia . Ty zaś pisałeś o sytuacji gdy Księżyc się mieści w polu widzenia i generalnie o mniejszych powiększeniach - zgodnie z poniższym cyt.
W dniu 13.01.2023 o 12:43, wojt0000 napisał(a):Moim skromnym zdaniem, bino nadaje się do obserwacji księżyca tylko w mniejszych powiększeniach, tak aby cała tarcza mieściła się w polu.
Ewentualnie w pierwszej i ostatniej kwadrze. O co mi chodzi, przy większych powiększeniach to co "wystaje" poza pole, niestety powoduje odblaski/duszki/poświaty i inne tego typu atrakcje.
-
2 godziny temu, wojt0000 napisał(a):
A próbowałeś w bino poszukać tych kraterów w Plato? Bo ja wielokrotnie Żeby nie było, jestem wielkim orędownikiem bino i wszystkie teleskopy mam przerobione pod bino (dwa refraktory z bino bez barlowa + newton z korektorem 1,1x) ale do takich celów bino u mnie przynajmniej odpada. Do tych kraterów trzeba dużych powiększeń, mało szkła, i dobrego seeingu bez falowania obrazu a w bino niestety falowanie jest potęgowane patrzeniem dwuocznym. Co do odblasków to niestety nie jest to wada konkretnego modelu a wada konstrukcji bino. Wszystkiego klasyczne binonasadki na pryzmatach mają odblaski.
Można kupić bino Zeissa na lustrach ale cena już jest odpowiednia
Tak, niejednokrotnie.... Nie zgodzę się też z twierdzeniem, że falowanie jest potęgowane patrzeniem dwuocznym..... Czasem gdy taki jasny Jowisz czy Księżyc jest blisko poza polem widzenie to jakiś odblask da o sobie znać faktycznie. Nie mam problemu z odblaskami natomiast gdy całe pole widzenia jest wypełnione globem Księżyca a także gdy planeta czy jasna gwiazda znajduje się w polu obserwacji. Z tą ilością szkła w perspektywie wydłubywania kraterków w Plato to też w dużej mierze taka forumowa paplanina z zagadnieniem transmisji u swych podstaw... Okazuje się ona zresztą zupełnie niespójna. Na forach wiele relacji zachwalających obserwacje choćby orciakami czy Pentaxami XW a przecież to konstrukcje o zupełnie różnej ilości "szkła" w konstrukcji.... Tak naprawdę to seeing w tym wszystkim najważniejszy plus jeszcze apertura.
- 1
-
Mości Swissie.... Przecież ja nie do Twojej wypowiedzi się odnosiłem?
-
W dniu 13.01.2023 o 12:43, wojt0000 napisał(a):
Moim skromnym zdaniem, bino nadaje się do obserwacji księżyca tylko w mniejszych powiększeniach, tak aby cała tarcza mieściła się w polu.
Ewentualnie w pierwszej i ostatniej kwadrze. O co mi chodzi, przy większych powiększeniach to co "wystaje" poza pole, niestety powoduje odblaski/duszki/poświaty i inne tego typu atrakcje.
Na siłę oczywiście można, są też obszary w których łatwiej o "czysty" obraz, bo to co poza polem mniej szkodzi. Ale z zasady np kraterki w Plato lepiej szukać w mono
Natomiast jeżeli chodzi o pełną tarczę, obserwacje to jest bajka Szczególnie w refraktorze, który ma lepszy kontrast niż newton i mak (moje zdanie). Wtedy masz obraz księżyca w 4k na żywo
Polecam również do takich obserwacji "na szeroko", kiedy nie silimy się na detal, jakiś prosty filtr księżycowy, np sky glow.
Moim zdaniem to wykluczanie z zasady dużych powiększeń podczas obserwacji Księżyca z użyciem nasadki bino jest pozbawione sensu... Komuś w układzie wystąpią odblaski a inny obserwator w swoim układzie ich nie uświadczy i będzie sobie cisnął na tarczy grube kilkaset razy. Odnośnie szukania kraterków w Plato to Twoja wypowiedz w tym momencie neguje mocno utarte na forach opinie mówiące o tym, że jedną z głównych zalet obserwacji dwuocznej jest możliwość/łatwość dostrzegania większej ilości detalu. -
-
1 godzinę temu, mkowalik napisał(a):
Janusz Płeszka twierdził, że Bressery są gorzej wykonane mechaniczne od SW.
Bo sprzedawał SW?
- 1
-
-
-
13 godzin temu, wojt0000 napisał:
@krzychb przepraszam że się wtrącam ale tak, obsługuje.
Przyczyna jest prosta, te plossle nie mają 52* jak podaje producent I piszę to całkiem poważnie.
To te same okulary co plossle GSO => https://teleskopy.pl/Okular-GSO-SPL-Super-Ploessl-32-mm-1,25''-teleskopy-2853.html
Miałem parę GSO a znajomy Celestrony. One nie winietują albo winietują minimalnie (akceptowalnie) nawet w nasadkach z przelotem 21mm. Ale niestety, przez to małe pole jest efekt studni.
Do tego wg mnie mają za krótkie muszle i trochę jest to upierdliwe, bo głowę trzeba trzymać w powietrzu. Baader rozwiązał ten problem dodając do swoich plossli 32mm takie plastikowe nasadki (pierwsze wersje ich nie miały). No i plossle Baadera chyba lepsze jakościowo.
Z tego co wiem, to chyba tylko plossle TV 32mm mają rzeczywiście pole 50*. Natomiast nie miałem ich w rękach, bo po zwrocie nasadki pomysł ich zakupu umarł śmiercią naturalną. No i w nich diafragma okularu ma 27mm, więc w MBII będzie minimalne winietowanie, ale pewnie akceptowalne => https://www.televue.com/engine/TV3b_page.asp?id=51&Tab=EP_EPL-32.0
p.s. Wszystkiego dobrego w nowym roku czystego nieba
A jesteś pewny, że nie mają takiego pola własnego?... Podlinkowany przez Ciebie GSO na stronie TPL ma w opisie 52* . Z tego co wiem to mniejsze pole własne posiadają Plossle 40mm w standardzie 1.25" o czym zresztą producenci informują. Miałem ,ale to już dawno tego celestrona Omni 32mm i dobrze go wspominam choć nie jestem w stanie określić czy jego własne pole wyglądało na te deklarowane 50*.... Wzajemnie.... Dobrego 2023 roku....... -
W dniu 30.12.2022 o 12:02, zbignieww napisał:
Mili koledzy !
Stuknęło mi już 80 ale od czasu do czasu zerkam na forum. Tym razem zainteresował mnie wątek o nasadkach Max Bright I i II
Z ciekawości zrobiłem eksperyment , który miałby dać odpowiedź , jak długi jest tor optyczny nasadki Max Bright II , którą mam już kilka lat.
Dysponowałem takimi warunkami :
1. Obiekt do zaostrzenia - antena dachowa oddalona ok. 200 m ( więc nie nieskończoność , ale do zaostrzenia Księżyca trzeba wsunąć wyciąg zaledwie o kilka mm )
2. Refraktor Lacerta 72/432
3. Bino Max Bright II
4. Okular Plossl 32 mm
5, Extender 2" / 2" - 35 mm.
Ostrzenie tylko z plosslem 32 mm , viz fotka :
Wyciąg wysunięty na 91 mm + extender 35 mm . Łącznie 126 mm
Ostrzenie nasadką i plosslem, viz fotka :
Wyciąg wysunięty 6 mm , bez extendera 35 mm
Ile wynosi droga optyczna nasadki - bo mnie się już plecie w głowie ?
PS.: Jesli do obserwacji stosuję nasadkę kątową , muszę dać GWK 1,25 x, aby wyciągnąć ognisko .
Jak w refraktorach, tak w Cassegrainie 6"
Zbyszku. Powiedz proszę czy Maxbright II obsługuje bez winietowania tego Ploosla 32mm z którym dokonywałeś pomiarów? -
Bardzo ładna fotka........
-
34 minuty temu, wojt0000 napisał:
@krzychb znowu nie przeczytałeś tego co napisałem. Przeczytaj to co zacytowałem.
A Twoja interpretacja to Twoja interpretacja. Ja wkładam okular bez nasadki, wkładam z nasadką i odczytuje ile realnie nasadka dodaje do toru i realnie jest to 120mm (jak wykręce na maksa focusery będzie 123mm jak podawałeś że skok jest o 3mm).
Ale to jest nieważne, ważne że jesteś z nasadki zadowolony i że służy Ci tak jak tego oczekujesz
To czy ja Ci przyznam rację czy Ty mi, nie zmieni długości toru tej nasadki
Realnie 120mm pod warunkiem, że konfiguracja podłączenie będzie identyczna jak zrobił to Zbyszek. Jak będzie inny sposób podłączenia bino to 120mm już nie będzie. Dlatego baader podając 110m dobrze wiedział co robi podając realny przelot samej nasadki z gniazdami okularowymi ale bez mocowania, które może mieć już dowolną w zasadzie długość..... Dobrej nocki.....
Jaki refraktor polecacie bardziej....
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Mądrego to aż miło poczytać.... Bardzo rozsądna wypowiedź w mojej opinii.
Pozdrawiam