remick81
-
Postów
300 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez remick81
-
-
Jak ktoś będzie chciał to sam zagłosuje
-
-
Nie pamiętam, ile kosztowała grafika w moim komputerze, ale nie więcej nże 200 zł kilka lat temu. Obecnie mozna ją kupić na All. za 20-50 zł. Wszystkie programy i fora astronomiczne działają mi bez problemu.
No ale co nie którzy mają jeszcze gierki do któych trzeba troche więcej powera niż do AF
Nie mam u kogo zobaczyć. Zresztą ta karta ma już jakieś 2,5 roku i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby jakaś gierka nie ruszyła, jak się zdarzy to kupie nową.Gierki na pewno ruszą tylko z mniejszymi parametrami. No i detale będąsię inaczej prezentować
-
Ja mam FX 5600XT i nie narzekam.
Jak byśzobaczył jak wymiata 6800 to byś zaczal
-
gforce 5600 nie wykrywa wielu efektow np w grze farcry, przedewszystkim efektow zwiazanych z woda
no o efektach trzeba zapomnieć. 5600 ma DirectX 9.0 a Far Cry potrzebuje karty z 9.0c (CryEngine) (o ile dobrze pamiętam ale nie daje sobie nic uciąć)
-
Też coś mi się nie wydaje żeby ta karta miała 256-bitowy interfejs, wszędzie w Googlu widzę tylko 128-bitowe FX 5600 w wszystkich odmianach poza XT (64-bitowa).
Dokładnie, trzeba sprawdzić takie twory bo marteting ma różne ciemne strony
-
Nie warto, FX 5*** to kiepskie karty. Na AGP 8x szukaj Radeona 9550, to będzie w okolicach 200 zł, a karta bardzo przyzwoita jak na niską cenę.
NIe przesadzał bym z tą wersją 5***. To jest powszechnie panująca opinia i większość radzi 9550 Wersja 5500 (produkowana min. przez Saphire) pozostawiała wiele do życenia. Widziałem w akcji 5700 i nieżle wymiatało. Zależy jeszcze jaki producent. Grzybek zobacz co to za producent i luknij na plytke czy rzeczywiście ma 256-bit. Raz w sklepie koleś mi wciskał 5200 że niby z szyną 128 a na plytce bylo jak byk 64 Wrzuć w jakiś benchmark i sprawdź co ma.
-
To zdjęcie było wykonane Sony Ericsson'em k500i
No shit !!!
-
Australia.
Finał jednego z najbardziej popularnych teleturniejów. Do ostatniej
rundy przechodzą pastor i hodowca owiec z małej wioski. Obydwaj
znakomicie odpowiadaja na pytania, więc nie można wyłonić zwycięzcy.
Organizatorzy postanawiają przeprowadzić dogrywkę: zawodnicy mają 5
minut na napisanie wiersza z wyrazem "Timbuktu". Obaj skrzętnie
zabierają sie do pracy. Po jakichś 4 minutach podnosi sie pastor i
zaczyna deklamować:
I was a father all my life
I had no children, had no wife
I read the Bible through and through
On my way to Timbuktu
po czym dostaje gromkiem brawa od całej widowni, która jest
przekonana, że właśnie poznała zwycięzcę. Wtedy kończy pisać pasterz i
mówi:
When Tim and I to Sydney went
We met three ladies - cheap to rent
They were three and we were two
So I booked one and Tim booked two
po czym został zwycięzcą programu
-
Nie gadaj, fajnie widać jak na początek. A to na pewno pierwsza fota?
-
Założyłem własną strone internetową www.republika.pl/mini_astronomia/
Rozumiem, że wszystkie fotki na stronie są Twojego autorstwa i dlatego na dole jest linijka: Copyright C by Wktor Orlof.
-
Poszukaj w necie albo na p2p pdfów o pozycjonowaniu. teraz wiekszosc wyszukiwarek chyba olewa znaczniki META itp. Co nie które zdaje sie reagują na nagłowki na stronach H1, H2, H3...
p.s A jak by posta przenieść do wolnych tematów?
-
Rozumiem, że posty zniknęły bezpowrotnie?
E tam, może kiedyś wrócą
-
-
-
może mogę coś wstawić pomiędzy aparat a telep??
Ale co Ty tam chcesz wstawić? Okular jedynie chyba
-
a jakby cos takiego do oliego wykombinowac??
sluchajcie, to musi sie dac jakos zrobic......
"Kombinuj dziewczyno nim Twe chęci przeminą..."
-
PROBLEM Z TYM WSZYSTKIM WYNIKA Z TEGO ZE OLYMPUSEK MA DOSC DLUGI OBIEKTYW...
(wiadomo- zoom 10x)...
Dokłądnie takie zadanie spełnia rzeczona wyżej roleczka
-
JA NAPRAWDę JESTEM PEłNA UZNANIA DLA TWOJEJ POMYSłOWOśCI!!!!!!!!!
Śmieje sie tylko
-
NO TAKIE WłAśNIE PODEJśCIE DO TEMATU MI SIę PODOBA!!!!
NIE ZNIECHęCAM SIę!!!
CZEKAM NA INNE POMYSLY;))
ALE TA ROLKA JEST NIE DO PRZEBICIA!!!
Prosze żadnych śmiechów hihów! Żeby była jasność:
Nie u żywam statywu z kompletu. Na fotce jest recznie robiony statyw na którym leży teleskop. Teraz tylko kłąde aparat obok wyciągu, zakładam "przejściówke" i można cykać co nie co Na statywie "firmowym raczej by to nie przeszło
-
Adapter do cyfraka jest drogi , moze cos z jakas plastikowa rurka sama wykombinuj ?
Acha i jeszcze fotka mojej przejściowki do cyfraka (własnej produkcji):
Materiały:
- Tekturowa rolka po papierze toaletowym Touching Toalet paper;
- Czarna taśma samoklejąca.
Pasuje prawie idealnie i można fajnie ustawić
-
-
a moze zenit by pasował??
Siur, tylko też adapterek trzeba na M42. Można wtedy z okularkiem focić albo bez.
-
Uwaga, lekko sprośne!
Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Bank z torb? pełn? pieniędzy. Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę prezesem banku, gdyż chciała otworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi o wielka sumę pieniędzy"... Po długotrwałych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkać się prezesem, bo w końcu nasz klient - nasz pan.
Prezes spytał o kwotę, jak? starsza pani zamierzała wplacic Ona za? odpowiedziała, ze chodzi o 50 milionów EURO. Po czym otworzyła torbę, żeby go przekonać, iż tak jest w rzeczywistosci.
Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniędzy.
- Szanowna pani, jestem zaskoczony ilością pieniędzy, jaką ma pani przy sobie! Jak pani tego dokonała?"
Klientka na to:
- Calkiem prosto. Zakładam się".
Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?".
Starsza pani odpowiada:
- O wszystko co możliwe. Na przykład mogę się z panem założyć o 25.000 EURO, że pańskie jaja są
kwadratowe!
Prezes zaśmiał się głośno i powiedzial:
- Przecież to śmieszne! W ten sposób nie mogłaby pani nigdy tak dużo zarobić."
- Cóż, przecież powiedziałam, ze w ten sposób zarobiłam moje pieniądze. Byłby pan gotowy założyć się ze mn??"
Ależ oczywiście odpowiedział prezes (w końcu szło o mnóstwo pieniędzy)- zakładam się o 25.000 EURO, że
moje jaja nie są kwadratowe."
Starsza pani odpowiada:
- Zakład stoi, ale ponieważ stawką są duże pieniądze, czy mogę przyjść jutro o 10.00
razem z moim prawnikiem, żeby sprawdzić naocznie i przy świadku?"
- Jasne. Prezes wykazał zrozumienie.
Całą noc prezes był niesamowicie nerwowy i spędził wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajdują się w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony.. W końcu przy pomocy głupiego testu osiągnął 100 - procentowa pewność. Wygra ten zakład!
Następnego ranka o 1000 przyszła starsza dama ze swoim prawnikiem do banku.
Przedstawiła sobie obu panów i powtórzyła, iż chodzi o zakład, którego stawka jest 25.000 EUR. Prezes
zaakceptował zakład, iż jego jaja nie są kwadratowe. W celu przekonania się o tym fakcie, poprosiła go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuścił spodnie. Starsza pani nachyliła się, spojrzała uważnie i spytała ostrożnie, czy może dotknąć jaj.
- No dobrze - odpowiedział prezes. - 25.000 EUR są tego warte i mogę zrozumieć, ze chce się pani do końca
przekonać.
Starsza pani ponownie się nachyliła i wzięła "piłeczki" w swoje dłonie.
Wtedy prezes zauważył, że prawnik zaczyna uderzać głowę w
ściane. Prezes pyta więc kobietę: "Co się stało z tym pani prawnikiem?"
Na to ona:
- Nic, założyłam się z nim tylko o 100.000 EURO, ze dzisiaj o godz. 10.00 będę trzymała w dłoniach jaja prezesa Deutsche Bank.
- 1
Ankieta na stronce
w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Opublikowano
Luknalem sobie na okulary i identyczne opisy są na
http://www.astrokrak.pl/sklep/pub/okulary.html
Po co to tak kopiować z jednego miejsca w drugie