Elunia
-
Postów
104 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Elunia
-
-
Fajnie to wygląda ale jest niepraktyczne, nie w naszej strefie klimatycznej Dodatkowo skoro to jest z kartonu i on się potem rozkłada to po pewnym czasie fotelik nam się deformuje przez deszcze i różne takie. Mnie by rajcowała replika kopca Kościuszki
-
Na moje zachcianki przydałoby się to STO lat Dzięki, nie codziennie ma się osiemnaste urodziny
-
To był geniusz. [']
-
udowodnienie istnienia Boga jest niemozliwe i wszelka dyskusja na ten temat to marnowanie czasu. dlaczego?
zakladajac, ze Bog istnieje (i cala biblia to najszczersza prawda), a my jestemy pionkami w jego wielkiej grze o zbawienie to zasady sa takie, ze wygrywa ten kto do konca pozostanie jemu wierny. zakladamy tez, ze Bog jest z natury nieomylny i doskonaly. zaprojektowal wiec ta gre tak aby nie bylo zadnych mozliwosci oszustwa i zeby wszyscy mieli rowne szanse na wygrana. przypominam - wygrywa ten, ktory jest wierny boskim naukom. czy gdyby byla mozliwosc (jakakolwiek) udowodnienia istnienia Boga, cala ta zabawa miala by sens. gdyby udowodniono jego istnienie to czy wszyscy nie stali sie gorliwymi chrzescijanami? nikt przeciez nie chce potepienia...
istnienie Boga implikuje niemozliwosc udowodnienia tegoz istnienia...
zakladajac, ze nie istnieje tez niewiele zdzialamy bo:
1. nie udowodnimy istnienia skoro nieistnieje
2. nie udowonnimy nieistnienia bo ciezko udowodnic, ze nieistnieje cos czego nie da sie zobaczyc, uslyszec, dotknac, a sprawdzic mozemy to dopiero po wlasnej smierci...
kazda dyskusja na ten temat z uzyciem niby-dowodow itp. oznacza brak wiary w prosta logike
wiara w Boga jest sprawa indywidualna kazdego czlowieka i nie ma sensu tego rozwlekac bo i tak do niczego sie nie dojdzie...
Dokładnie. W tej kwestii nikt nikogo nie przekona do swoich racji, bo nie ma dowodów istnienia bądż nie sitnienia Boga.
"Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli". Ja wierzę absolutnie z tylko mi znanych powodów, i te powody będą żadnym wytłumaczeniem, dla tych, którzy nie wierzą.
-
- George, zgłoś się, dzwoni żona.
- Houston, powiedzcie jej że wyszedł na spacer z psem...
-
U mnie też wczoraj rewelacja. Aż się zebrałam w sobie i wyciągnełam tego mojego skyluksika. Opad szczeny, M42 gołym okiem w pobliżu huty =]
-
ksiezyc swietny, jesli robiles to z reki to
pozdrawiam
Dokładnie Mam sentyment do tego ciała niebieskiego
Pozdrawiam.
-
Panowie, zapomnieliście że w tym wątku życzymy Paniom szczęścia w miłości .
I Wam również Gorące całusy dla wszystkich zakochanych, kochających i tych co walentynki mają totalnie gdziesik
-
Po prostu wszystkiego naj
-
W mail'u dostałam cosik min. takiego:
In addition, please type your MPC name in your reply. Your
MPC name is how you receive credit for the discovery of an FMO.
The MPC will not correct names after the fact. Please make sure
your MPCname is in the form of
First name initial. Middle middle initial. Last name.
Czy to oznacza, że te swoje inicjały i nazwisko mam wysłać po prostu jako odpowiedź na tego maila?
Puszi, ta rejestracja jest prosta. Musisz tam wpisać maila, pierwszą literę imienia i nazwisko. Potem wysyłają Ci malia żebyś sie mógł zarejestować.
-
Moje spojrzenie różni się od waszego tym, że nie używam okularów, chociaż przypisane miałem już 25 lat temu...
Elunia, jeśli mam być szczery, to nawet niezłe widoczki, ale technicznie kiepskie. Częściowo to wina być może nieciekawego obiektywu Zenita (trochę tego używałem), częściowo trudnych warunków oświetleniowych. No ale ćwiczenie czyni mistrza, więc trzymam kciuki .
Buziak
Nie zwalajmy na obiektyw W większości te błędy wynikają z braku umiejętności. Przynajmniej wiem już dlaczego niektóre mi nie wyszły. No, mam nadzieję, że tak jak mówisz po kilku średnich kliszach coś mi z tego wyjdzie
Do czwartego zdjęcia się chyba przyczepić nie możecie .
P.S. Też mam okularki. Dobrze, że tylko do czytania.
-
Dzięki Osobiście nie mam pojęcia czym to nasze spojrzenie się różni
-
Trochę moich zdjęć, głównie z pażdziernikowego wyjazdu do Suchej Beskidzkiej. Wszystkie robione Zenitem 12xp i wymiennie obiektywami MC Helios-44M-4 oraz Jupiter 11A. Szalenie jestem ciekawa opinii, bo to są chyba moje pierwsze, porządne zdjęcia
Jakość niektórych zdjęć nie jest najlepsza, ale to już wina skanera.
A tutaj taki mały eksperyment
-
Zmiażdżyłeś system =]
-
Przejrzystego nieba
-
Mi się bardzo to okno podoba tak jak jest. Fajnie, że złapało drzewo za oknem =]
-
Czemu się wcześniej nie chwaliłeś? Zakochałam się w tych zdjęciach, zwłaszcza tych jesiennych
-
Dokładnie =] Jak doszłam do momentu o kolejności liter to coś mnie tak pikło
-
Niezłe, teraz widzę zielone kółeczka przed oczami . Podoba mi się chociaż nie lubię jak mnie mózg robi w balona
-
-
Gdy patrzyłam na nie, takie szczęśliwe i na uśmiechnięte gębusie (to dobre słowo) kibiców to po prostu płakać mi się chciało. Serce rośnie jak się coś takiego ogląda. Szacuneczek dla naszych siatkarek .
-
Dzisiaj trzeba mocno kciuki trzymać za dziewczyny. A tak na marginesie to wczoraj nieźle mnie przestraszyły . Mogły wygrać 3:0 a tu taki mały stresik nam zafundowały. Już w tym wieku tak mi ciśnienie skacze
-
Ja też, ja też .
Ale przerażającego emota wrzuciłeś .
-
Zapisałam pracę, zrobiłam "save", a dziewięćdziesiąt stron poszło w kosmos.
Będziemy mieli na orbicie śmietnik.
Faza na dwa tygodnie
fotki
w Fotografia i grafika
Opublikowano
Drugie jest maksymalne