Stonka

Link z mapą chyba nie za bardzo działa.

Potwierdzam!

Ale już z opisu wynika, że miejsce jest fajne! A dojazd?

Gwiazdki z nieba

I to nie jednej,

Pozdrawiam

Jako mniej niż amator astronomii jestem jednak pod wielkim wpływem Ori2711 - moja kochana siostrzyczka - i nadal czekam na dzień kiedy zobaczę choć skrawek nieba przez teleskop... może kiedyś... Ori2711 mówi, że mam po prostu pecha albo nie chce się jej rozkładać sprzętu liczę na to, że jakoś tutaj wpłynę na jej sumienie

 

Anomalia

Witam Witam Witam

Wiem! refleks mam nie za tęgi, ale nie było nie jakiś czas

Następnym razem zabierz się z Ori na zlot, może w okolice Tarnobrzeg-Rzeszów, wtedy się nie wykręci

Pozdrawiam serdecznie

A ja myślałem, że Stonkę i Ori 2711

 

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=12541

Jeszcze ślubu nie brałyśmy, , ale było nam razem dobrze, Nie ORI???

Ale nie robiłem ich telefonem, tylko małym cyfrzakiem. Oprócz tego zdjęcia te wybrałem z pośród kilkunastu zrobionych tego wieczora. W całej reszcie kompletnie zgubiłem ostrość.

Może dokupię w DO adapter to zobaczymy czy poprawię cokolwiek.

Pozdrawiam

Moje też z "cyfrzaka" całkowicie amatorskie, 7 piętro, centrum sporego miasta, brak progranów do obróbki zdjęć, statyw,

Tak czy inaczej jest moje więc mi się podoba

Spróbuję dołączyć zdjęcie, ale robię to pierwszy raz, i nie wiem czy sie uda

Pozdrawiam

Dzięki wszystkim , za pamięć i szczere ( mam nadzieje ) życzenia!!

W moim wieku ponoć nie l ubi się urodzin, jeśli tak to jestem wyjątkiem,

cały dzień dziś myślę: "za dwa lata 40-ka" , a przecież "życie zaczyna się po 40-tce", dzieci odchowane, i chulaj duszo piekła nie ma, będzie czas na "bujanie w obłokach".

Do zaobaczenia na zlotach :Astrobrać:

Wszystkiego najlepszego Kasiu.

Dzięki za towarzystwo w Bieszczadach.

Pamiętasz to:

Ja też pamiętam

Dzięki za życzenia, do zobaczenia, może w okolicach Tarnobrzega ?

Kasieńko spełnienie marzeń tych astro i nie tylko.Mam nadzieję na wiele spotkań z Tobą na zlotach

 

 

pozdrawiam serdecznie

 

Ori2711

Dzięki Ori

Zastanów się nad Tarnobrzegiem do Roztok było dalej

Gdyby to było w okolicach Rzeszowa to na pewno byłbym zainteresowany, ...

Też wolałabym okolice Rzeszowa, wszystko zależy od terminu i mnimalizacji kosztów przejazdu, postaram się określić, jak będzie już znany termin, wakację mam już ściśle określone.

Mam nadzieje że coś z tego wyjdzie, możecie mnie wstępnie liczyć

Dzięki Regulus za zwrócenie mi uwagi na wątek, coś ostatnio krucho z czasem na przeglądanie Forum

Pozdrawiam,

Czesc

Planujemy wypad obserwacyjny w okolice Pilzna, to ok.30 km w`strone Rzeszowa. Czy by Cie to interesowalo? Pamietam ze kolo Sedziszowa w lasach sa fajne miejsca, swietowalismy tam kiedys ukonczenie studiow, chyba w Kamionce. Dawno tam nie bylem, ale moze tam znalazlo by sie jakies dobre miejsce na obserwacje.

W Kamionce byłam raz na nawigacyjnym rajdzie nocnym (samochodowym), Faktycznie było CIEMNO, tak ciemno że się pogubiliśmy. Ale okolic nie znam.

Co do Pilzna, to chyba w najbliższym czasie będzie ciężko, kłopoty z transportem, ale będę śledzić wasz wątek

Dzięki za pamięć

No i dzięki za liczne obserwacje jakich udało mi się dzięki Tobie dokonać

Pozdrawiam

Mogę dodać, że duchem zawsze byłem z Tym forum albowiem odwiedzam go od mniej więcej momentu jego powstania.

Dobrze Lordzie, że wyszedłeś z ukrycia

Witam serdecznie

Czyzby zachodzila relacja:

 

delta N / delta t < stala Plancka / 2 pi

 

gdzie delta N/delta t - ilosc informacji astro przyswajalnych w jednostce czasu

 

byloby to zasada nieoznaczonosci Heisenberga-Stonki w sformulowaniu Cygnusa

Fizyka kwantowa, to nie moja działka, , liczyłam jednak, że

delta N / delta t > stala Plancka / 2 pi

Pozdrawiam za szeroką wodą

Tak jakoś wyszło.

Oskar, przepraszam że poruszyłam temat Twojego avatara, nie chciałm żebyś "zniknął" całkiem, ukaż się nam na nowo

Mam nadzieje, ze bol glowy nie zepsul Ci za bardzo zabawy... Ale od czego sa przyjaciele z ketonalem.

 

Pozdrawiam i do zobaczenia

Krzysztof

Takich nocy i takiego Mucznego nic nie jest w stanie popsuć

Nawet TAAAKI bół głowy

A ketonal był wyśmienity i we właściwym momencie

Na następny zlot też zabierz ze sobą oprócz lornetki, ketonal

Pozdrawiam

Zmieniłam avatar, gdyż mało jestem podobna do tych znaków, prawie jak Oskar do siebie

Zlot był odlotowy, nie mam z czym porównać, ale w skali 0-10 dałabym 13.

Nie liczyłam aż na tyle, ale czasem miło jest się tak pozytywnie rozczarować. Chętnie bym wypisała wszystkie M-ki i inne, które zobaczyłam, ale niestety nie wszystko pamiętam (i to wcale nie z powodu , a jedynie z nadmiaru informacji na jednostkę czasu)

Szczególne podziękowania dla Jurka który towarzyszył mi w przełamywaniu wszelkich trudności, począwszy od podróży, przez cierpliwe tłumaczenie różnych rzeczy, no i towarzyszył mi we wspaniałych wycieczkach, tak przy okazji pozdrowienia dla wszystkich kierowców i kierownic wspomnianych wycieczek.

Pozdrawiam wszystkich

A dlaczego piszesz w tej sprawie na grupę tarnowską ? Co innego gdybys był z Pilzna czy Dębicy, jest wśród nas kolega z Brzostka w woj.podkarpackim, ale to niedaleko Tarnowa. Rzeszów czy Przemyśl to dla nas jednak za daleko

Dlatego, że do Tarnowa nam bliżej niż do Lublina, to raz, a dwa że wydawało mi się, że właśnie tu prowadziliśmy pewne dyskusje jesienią, moja wina , faktycznie to było w części "Zloty i spotkania lokalne", bez kolejnego podziału.

Po prostu pudło, (mała praktyka)

Dzięki za słuszną uwagę, postaram się poprawić

Pozdrawiam

Życzę ciemnego nieba!

Cześć!

Jestem z Rzeszowa, jak niektórzy z Was jusz wiedzą

Temat postu mówi sam za siebie.

Myśle sobie, że w na naszym pięknym Podkarpaciu jest sporo osób, które odróżniają astronomię od astrologii i tych wszystkich zachęcam do przyłączenia się.

Jak zaczniemy poznawać się dziś to może wiosną uda się jakiś współny wyjazd.

Mile widziani:

zapaleńcy, :Astrobrać: hobbiści, gawędziarze

ci, którzy wiedzą gdzie jest ciemne bezchmurne niebo.

i Ci którzy to czytają,

Obudźmy się Wiosna już niedługo, może pogoda się polepszy

Pozdrawiam

Niewiem czy udało mi się być pierwszą w tym roku , za sukces uważam jednak, że udało mi się swoją skromną osobę na tej wielkiej mapie umieścić,

Pozdrawiam :papa:

Faktycznie coś jest nie tak , plik rozpakowuje się bez rozszerzenia , nawet jak się go doda w postaci xls to i tak po otwarciu w Excelu są tylko jakieś dziwne znaki

Ja rozpakowałam dwa razy i poszło, jak rosyjskie "babuszki" ??

Choć nie wydaje mi się ten formularz jakiś rewelacyjny, sory za szczerość

Pozdrawiam

Od kiedy posiadam teleskop (koniec listopada), pogoda jest raczej tragiczna.

Generalnie albo ciągle pruszy śnieg, albo mgła się unosi, albo chmury.

Ostatnie dwa tygonie jest troche lepiej pokazują się kilkugodzinne okna w chmurach

i można chociaż przez chwilę nacieszyć się widokiem gwiazd.

Ale to jeszcze nie to co by się chciało

O dłuższych obserwacjach nie ma na razie mowy

Jak ja cię dobrze rozumiem, , też mam teleskop od końca listopada, i nic, , bo jak się już pojawią gwiazdy, to z zaskoczenia i nie ma czasu nawet na "schłodzenie tej maszyny". Ale nie martwmy się jeszcze przyjdzie wiosna i lato i jesień i znowu zima . Narazie napawam się widokiem teleskopu , na resztę mam nadzieje przyjdzie czas, mam nadzieje, że gwiazd a nieba nie zwiną

Pozdrawiam i "byle do wiosny"

Zdjecia beda?

Ja też chętnie poglądam

Bo na własne oczy to widziałm tylko mgłę i chmury

Chyba muszę poczekać do 29 marca 2006, może będzie lepiej!

Pozdrawiam

Kupując sprzęt z drugiej ręki najlepiej jest wczesniej przez niego popatrzec i stwierdzic jakie daje obrazy.

Ja osobiście jestem wciąż początkująca w tej zabawie więc:

1) trudno mi ocenić co znaczy daje dobre obrazy, czy można to sprawdzić w dzień? czy tylko "po ciemku" ??

2) jeśli sprzęt jest daleko i najlepiej go przesłać, to nie da się wcześniej sprawdzić!

Czy wobec tego pozostaje tylko nowy? I to z tych o najlepszych rekomendacjach ??

Może szukam "dziury w całym", ale nie chcę popełnić błędu kupując sprzęt, chciałoby się, na długie lata

Pozdrawiam

Mam pytanie proste, ale nie banalne : Jak sprawdzić czy teleskop wart jest swojej ceny?

W dwóch aspektach

1) Gdy kupuję z tak zwanej „drugiej ręki”?

2) Gdy kupuję nowy, ale z niepewnych źródeł, np. w hipermarkecie?

Odnośnie 2) mam konkretny przykład. W moim (wojewódzkim ) mieście w jednym z hipemarketów stoi teleskop podpisany „Optisan 203/800” za jedyne 1389zł. (z dokładnością 20 zł). Przy czym na tubusie jest napis „Astar 203/800”.

Szukając w internecie dokładnego opisu do tego sprzętu znajduję cenę od 2300zł. do 2500zł!

Osobiście, po kilku rozmowach prowadzonych m.in. z użytkownikami tego forum wyleczyłam się z tego sprzętu i aktualnie poszukuję coś może „z drugiej ręki”, ale pytanie pozostaje:

Skąd ta różnica?

Od ceny internetowej prawie 50% taniej!

Pozdrawiam