Witam. Już od jakiegoś roku przymierzam się do kupna mojego pierwszego teleskopu No i jakiś rok temu wybrałem teleskop, który przez cały ten czas planowałem kupić, a mianowicie to:
http://sklep.teleskopy.net/sky-watcher-bk15075peq3-2-150750-reflektor-p-686.html?cPath=61_66_74
Z tego co wyczytałem jest to dość dobry wybór jak na początek, zwłaszcza, że na dobsona po prostu nie mam warunków (przed dom nie wystawię, bo wokół ogródka pełno drzew i latarni, a w teren się z nim nie zabiorę, bo jedyną możliwością przetransportowania teleskopu dla mnie na dzień dzisiejszy to plecak i rower ). Głównie i najczęściej planowałem oglądać DSy, tudzież na księżyc i planety od czasu do czasu zerknąć. Upatrzyłem już sobie nawet kilka miejsc, w które mógłbym się wybierać na obserwacje. Tylko właśnie strasznie boję się o tę mobilność- jet to czynnik decydujący i niemal najważniejszy (jak dla mnie) przy wyborze teleskopu. I tutaj nasuwa mi się pytanie- czy naprawdę opłaca mi się kupować Sky-Watchera 150/750, czy może lepiej spuścić trochę z ceny i jakości by zwiększyć mobilność? Alternatywnie mógłbym wziąć jeden z tych:
http://sklep.teleskopy.net/astromaster-130-eq-reflektor-130650-p-2773.html?cPath=61_62_185
http://sklep.teleskopy.net/sky-watcher-bkp13065eq2-parabolic-reflektor-130650-p-684.html?cPath=61_66_74
Nie chcę też, żeby mój pierwszy teleskop okazał się totalną porażką i zniechęcił mnie do dalszej przygody z astronomią Wiele osób na forum polecało na początek kupić lornetkę astronomiczną- przez pewien czas nawet się nad tym zastanawiałem, ale doszedłem do wniosku, że mimo wszystko chciałbym zobaczyć już coś "konkretnego" (jeżeli przy teleskopach w tym przedziale cenowym można używać tego określenia ). Zdaję sobie sprawę, że obrazów jak na zdjęciach z książek nie zobaczę, ale też coś tam chciałbym podejrzeć
Aktualnie mój budżet wynosi 700 zł. 1200-1300 będę miał pod koniec października. Co sugerujecie? Wersja mobilna czy raczej na "pasjonata"? Z góry dzięki za wszelkie sugestie i pomysły.