Skocz do zawartości

40inch

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia 40inch

0

Reputacja

  1. Dodam jeszcze że tego merkury jest mało, mając dosyć cienką warstwę szkła, pozbywam się problemu ze schładzaniem, więc lustro nie miałoby dużych naprężeń. W tym momencie mógłbym zakupić Pyrex,dużo w tym momencie nie trzeba, ale to się zobaczy.
  2. http://www.aeos.ulg.ac.be/LMT/instruments.php i sprawdźcie na samym końcu, 20cm lustro f/2 ogniskowa 40cm, 33obroty na minute. Czyli jednak nie jest to aż tak trudne do wykonania. Odezwę się za tydzień i zdam relację. Na początek pobawię się z 30cm, jak będą obiecujące wyniki to przejdę do 50cm i do testów. Do następnego.
  3. Dzięki, przeczytałem i wychodzi na to że największym problemem jest powolne wychładzanie, bez tego blankiet może pęknąć. Im to zajeło 12tygodni, co prawda lustro było ogromne. Ale wychodzi na to że moje też musiałoby kilkanaście godzin chłodzić się. I jak wyznaczyć ogniskową do RPM? Czytałem też o płynnych lustrach, działają, więc praktycznie jestem również w stanie to wykonać,gdyby tylko zamiast mercury dać szkło wtedy tylko potrzeba powolnego równomiernego schładzania całej powierzchni lustra. Gdyby lustro było dość cienkie, są większe szanse na powodzenie. Znalazłem również informacje że takie kilkunastogodzinne wychładzanie powoduje że szkło posiada mocniejsze wiązania. Rozumiem, metrowy sobie daruje na początek.
  4. Mogę zejść do 50cm, mniejszego lustra nie chcę robić. W sumie nie mam nic do stracenia, tylko czas. Jeżeli nie wyjdzie chociaż coś bliskiego paraboli zawsze mogę doszlifować ręcznie. Samo odlanie mnie nic nie kosztuje, szkła mam pod dostatkiem. Co do tworzenia paraboli podczas kręcenia płynnym szkłem, wydaję mi się, że jestem wstanie to zrobić. Poczytam o tym dokładniej. Wypróbuję na początek kręcenie bo mniej pracy wymaga. Tak czy inaczej nie odpuszczę, jeżeli mi nie wyjdzie na pewno o tym napisze.A jak się uda to na początek 50cm, później coś większego.
  5. Patrzyłem na czym polega proces odprężania szkła i raczej u mnie nie wykonalne. Jeśli chodzi o wagę to 1mx1m o grubości 1mm daje 2,5kg , dajmy na to ze zrobię 75cm o grubości 3cm , to wyjdzie około 75kg. Miałem zamiar robić lustro sferyczne ale na takie duże lustro to ogniskowa by musiała być na poziomie 7metrów, dlatego zależy mi na paraboli, no...chyba że jednak się da z krótszą ogniskową mieć sferę. Cały czas opieram się na obliczeniach z programu astrojawil.
  6. Chodzi mi właśnie tylko o wyszlifowanie kształtu, polerowanie już będzie ręczne i szkłem. Chcę po prostu ułatwić sobie pracę. Odlanie szkła pod formę, jest również w moim przypadku do wykonania ale będę musiał pokombinować.
  7. Przecież blank jest płaski, a spód formy parabolicznej jest wypukły, więc "wkręcając" spód na płaskim blanku otrzymamy wgłębienie. światłosiła - jeszcze nie ustaliłem, chcę się narazie dowiedzieć czy możliwy jest taki zabieg. Grubość - jaka tylko będzie potrzebna Szkło - prawdopodobnie ołowiowe ale i zwykłe też pójdzie, pyrex odpada , nie wiem skąd to załatwić Odprężony - nie, to będzie zwykły odlew Waga - sam blankiet 75cm o grubości np 20cm ,ważyłby mniej niż 50kg
  8. Mam takie pytanie. Czy wypali pomysł parabolizacji lustra, spodem formy która jest parabolą? Będę miał niedługo możliwość przetapiania szkła w blanki o średnicy do około 1 metra. Mam też formę paraboliczną która ma średnice 160cm. Co gdybym spodem tej formy szlifował lustro? Jest nadzieja że wyjdzie też parabola na szkle? Forma jest stalowa i tu pojawia się kolejne pytanie. Czy proszki do szlifowania szkła nie zeszlifują metalu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.