sybic
-
Postów
77 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez sybic
-
-
Okular latanowy 3.8 mm Soligor
oprawa 1,25"
praktycznie nie używany
- jak nowy, brak sladów użytkowania.
Kupiony w Astrokraku.
Sprzedaje, bo z mojej strony to był raczej chybiony zakup
po prostu jak na mój refraktor ma zbyt krótką ogniskową.
Pokusiem się na powiekszenie, a nie o to przeciez chodzi ...
moja cena to 400 zł
kontakt : sybic@wp.pl
jesli ktoś chcę mogę wystawić na allegro.
real foto
-
Ja wiem co to jest ale nie wiem jak sie to liczy
Czy jest ktokolwiek kto wie :?: :?: :?: :?:
jeśli wiesz co to jest, to głowe dam, że na pewno poradziłbyś sobie
z jej policzeniem :-)
co najwyzej ów algorytm bedzie długi i będzie "działał" w waskim
przedziale dat
jeśli nie chcesz się w to bawić to polecam stronę Pana K. Borkowskiego
http://www.astro.uni.torun.pl/~kb/kb.htm
jest tam bardzo zwięzły algorytm
Rafał
-
... Gdy uzyskasz możliwie najmniejszy punkt skupienia, to mówi się, że jest to ognisko (dosłownie i w przenośni - kartka natychmiast się zapali), a o promieniach mówi się, że są zogniskowane. Odległość soczewki od kartki jest ogniskową.
podrąże nieco temat ;-)
dobra, a jak wyznaczyć odległość soczewki do kartki jeśli soczewka jest gruba, a ogniskowa stosunkowo krótka ?
:-)
przykładowo niech to będzie długi teleobiektyw od aparatu,
którego ognisko - dobrze wiemy - znajduje się pare cm na gwintem
jak tu wyznaczyć ogniskową ?
Rafał
-
Z tego co ja pamiętam, można było sobie zażyczyć innego kuriera. Zreszt ą jakim niby prawem mielby Ci odmówić? No to by już był szczyt szczytów!
nie,
odmówić nie mogą, ale w przypadku innej firmy wysyłkowej
koszty mogą być wyższe
przy tamtej firmie zdaje sie jest to 25 zł (jakoś tak)
a dobrze wiemy, że stawki zaczynaja się od 50 zł
+ dojazd kuriera ok. 6-7 zł
Rafał
-
Ja zamawiałem w lutym 2003r. w Himpolu Tała 100rs i przesyłkę przywiózł faktycznie kurier. Ale do mnie nie tylko zadzwonił, umówił się na konretną godzine to jeszcze punktualnie przyjechał. Zero problemu. Nie mogę więc podzielić waszych negatywnych doświadczeń.
Może napiszmy o jaką firmę kurierską chodzi? Przecież można zażyczyć sobie, aby wysłano innym kurierem, jeśli ktoś ma zaufanie do innej firmy kurierskiej?
wygląda na to, iż sprzęt kupowaliśmy mniej więcej w tym samym
czasie, wiec jest to zapewne ta sama firma ...
a firmy raczej nie można sobie zmienić, bo jeśli Himpol ma
jakby niepisaną umowę ze swoją firmą wysyłkową, wiec raczej z jej usług musi lub chce korzystać.
firma ma po prostu kiepskich kurierów, którzy jeśli się nie wyrobią
z dostarczeniem wysyłki, to wpisują, że albo "adresata nie było
w domu", albo ... już "towar odebrał". Coś wpisać przecież musi, bo
wg. regulaminu przesyłka ma być dostarczona w następnym dniu
wiec ... jeśli adresat nie dzwoni i nie monituje, to kurier go olewa ...
Jak ostatnio kupowałem sprzęt, to oczywiście nauczony doświadczeniem
od razu zadzwoniłem do firmy, i otrzymałem odpowiedź, że kurier
moze się spoźnić, bo ... i tu uwaga - "kurier jest nowy i pracuje dopiero
parę dni"
hm ... może tamtego po prostu zwolnili ?
Rafał
-
Jako że w Himpulu kupiłem dwa refraktory i potem to tego jeszcze
trochę "gratów" pozwolę sobie o kilka słów na temat tej firmy
- obsłudze, kompetencji, itp.
Obsługa :
wg. mnie na bardzo wysokim, europejskim poziomie
klientowi oferuje się należny mu komfort - niezwłocznej informacji
o nadejściu jego przelewu i wysłaniu przesyłki.
Generalnie wszystko super, no ... może poza jedną rzeczą - firmą
wysyłkową z której usług Himpol korzysta.
Wg. mnie jest ona najgorsza z możliwych ...
pierwszy refraktor kupiłem w piątek - transakcja nadzwyczaj ekspresowa
jeden telefon, w 5 min potem przelałem kasę, i zaraz potem otrzymałem
telefoniczne potwierdzenie o jej nadejściu (mBank) a w godzinę dalej
informacje wysłaniu przesyłki wraz z numerem listu przewozowego.
Super - myślę sobie - w poniedziałek sprzęt będzie u mnie w domu :-)
niestety ...
w poniedziałek nikt z przesyłką się nie pojawił ... :-(
pomyślałem - szkoda - zapewne będzie jutro, czyli we wtorek ...
W owym dniu, stawiam wszystkich domowników na warcie,
tak że domu nie odstępują na krok i ... ku memu zdziwieniu
nikt się nie pojawił :-(
nerwowo szukam witryny firmy, wklepuje numer listu przewozowego
- nie działa :-(
nic ... dzwonie do nich ...
po chwili zdębiałem, bo głos w słuchawce powiedział mi tylko tyle :
"kurier był u pan pół godzinę temu i nikogo nie zastał"
- jak to, przecież ja jestem w domu cały czas
konsultant na to - "niestety nie było nikogo, powinien zostawić awizo"
wybiegam z telefonem na drzwi - patrzę, i nie widzę żadnego awizo !
Lekko już zdenerwowany - mówię do gostka, awizo nie ma,
ale nie ważne, proszę o dostarczenie przesyłki teraz
- on mi na to :
"panie o tej porze już nie pracujemy, ale jutro niech pan koniecznie
będzie w domu, bo w przeciwnym razie ponowne dostarczenie przesyłki
będzie się wiązało z opłatą"
- warga mi opadła ... i zatkało mnie.
bo robią z klientem co chcą.
Refraktor faktycznie otrzymałem w następnym dniu, czyli w środę.
(przypominam ze paczka wyszła w piątek)
Pewnie o całym tym incydencie bym zapomniał, gdyby nie fakt,
że w tydzień potem ponownie kupiłem towar Himpulu i siłą rzeczy
znów musiałem korzystać z usług tej samej firmy przewozowej ...
w dniu kiedy miąłem otrzymać towar dzwonię do owej firmy z zapytaniem
kiedy będzie kurier - miły głos w słuchawce informuje mnie
- "ze dzisiaj"
nic ... czekam, czekam ....
i na 15 min przed końcem ich pracy dzwonię znowu - tym razem
otrzymuje odpowiedź - przesyłkę otrzyma pan dziś na pewno,
nawet po godzinach pracy - "OK dziękuje" - opowiadam.
Niestety nie otrzymałem ... :-(
w 45 min po zakończeniu pracy dzwonię do nich jeszcze raz, podaje
numer listu i otrzymuje odpowiedź i tu uwaga ! :
"przesyłka jest już odebrana przez <i tu moje nazwisko>"
zdębiałem ...
a to ciekawe, że nic o tym nie wiem - odpowiadam.
Konsultant uporczywie twierdzi, że przesyłka jest odebrana i już
dobre, co ?
firma ma niesamowite pole manewru w kazdej chwili moze
powiedzieć, że adresata nie było w domu, lub bezczelnie
ze przesyłka jest już odebrana
potem wykonałam parę innych telefonów w różne miejsca, tracac swój
czas, pieniądze i nerwy tak ze przesyłkę jednak otrzymałem
i to w tym samym dniu
- było mocno po godzinach pracy, ale udało mi się :-)
wszystko fajnie, a coś tu chyba jest nie tak ...
w Himpolu kupowałem jeszcze trochę i firma wysyłkowa jako tako wywiązywała się z terminowego i bezproblemowego doręczania,
czyli albo miałem pecha, albo firma jest cińka i inne powinny
ją jak najszybciej wygryźć.
aha, od Himpulu na zakup akcesorów dostałem pewnien rabat
- to się ceni :-)
wszystkie te wydarzenia miały miejsce dośc dawno wiec mam nadzieje,
ze tak juz nie jest
Rafał
-
niezłe !
ja podobną metodą też wczoraj strzelałem fotki :-)
ale ... wyszły gorsze od Twoich
no cóż ... początki są trudne
Rafał
-
przed opozycja Marsa, astrologowie i inne wróżki ostrzegały, że takowe wydarzenie może przynieść niespodziewane wydarzenia. Padały różne przykłady ...
jeszcze nie tak dawno wszyscy, łącznie ze mną traktowali to z pewnym przymróżniem oka
a tu masz ... stare forum nagle przestało istnieć !
jeszcze chwila i zacznę wierzyć w te astrologiczne głupoty ...
;-)
Rafał
-
Mam nadzieję, że forumowicze ze starego forum nie obrażą się i przejdą w komplecie na nowe forum. Na nowym forum nie widzę El Capitano i wielu innych. Była by to olbrzymia strata.
ja też mam taka nadzieję ...
forum bez El Capitano ?
nie wyobrażam sobie
Rafał
-
ech ... te żótłe teleskopy ... nieśmiertelne.
zmieniając temat - szkoda, że w Kielcach nie wyrobili się
z ukończeniem tego planetarium ...
2 lata temu za kupe kasy kupiono teleskop i od tego czasu
zalega w ogóle nie wykorzystany :-(
-
ech ...
spóźniłem się ... a też znałem odpowiedź :-)
-
I teraz przez Ciebie wszyscy cierpimy.
no właśnie ...
Panowie, wstrzymajcie się chwile z tymi zakupami,
chociaż te parę dni ;-)
Rafał
-
a ja, jako jako przeciwnik wszelkich programów
policze to kalkulatorem ;-)
wysokośc górowania :
h = 90 + dec - F (F - szerokość geograficzna)
h = 11.0266
ponieważ nie wiemy jaka to planeta i "gdybać" nie bedziemy
zakładam iż deklinacja będzie stała w chwili wschodu lub
zachodu
LHA wschodu lub zachodu liczę z klazycznego wzoru
a za h przyjmuje -35'
sin(h) = sin(F)*sin(dec)+cos(F)*cos(dec)*cos(LHA)
LHA = 51.7119
czyli wschód nastąpi o 17:48:10
a zachód o 0:41:50 następnego dnia
szerokość geograficzna gdzie wystapi kulminancja dolna :
90+dec-35' = 64 st 49.3'
wynik jest więc zbieżny jak u kolegów
Rafał
-
Zakładam, że na początek zadowolisz się uproszczonymi
wzorami - jeśli tak, to zeskanowałem dla Ciebie 4 strony
z książki Jean Meeus'a "Astronomical Formulae for Calculators"
łamiąc prawo zawiesiłem to tu :
http://tgv.kielce.tpnet.pl/tmp/moon.zip
będzie wisieć jeszcze parę dni
powodzenia
Rafał
-
1. wzory do obliczania momentów wschodu i zachodu
Ksieżyca, a takze i innych ciał podałem parę
postów niżej
2. wzorów do obliczania faz Księzyca jest wiele, ale są
to już wzory będące rozwinięciem w szereg (gdzie
argumentem jest T) a te uproszczone mają już
swoje stałe współczynniki - przypominają więc
już raczej wzory empiryczne (mniejsza satysfakcja
przy obliczaniu)
w takim układzie lepiej już skorzystać z jakiegoś
programu :-)
ale jeśli Cię to interesuje polecam literaturę
np. "Astronomical Algorithms" Jean Meeus'a
są tam już wszystkie gotowe wzory !
3. algorytm JD <-> data możesz sobie ułożyć samemu
ja kiedyś to zrobiłem - i jak się potem okazało ... he, he ..
był on 10 razy "grubszy" od tych ogólnie dostępnych ;-)
do których ja niestety nie miałem dostępu :-(
ale jaką miałem satysfakcje !
w/w książece są te algorytymy
ale rzuć też okiem na stronę
http://www.astro.uni.torun.pl/~kb/kb.htm
tam też to chyba widziałem
a poza tym to bardzo sie ciesze, że jest ktoś taki
kogo nie interesują tylko programy (czarne skrzynki)
ale pragnie docieć 'co' i 'dlaczego' i obliczyć coś
samemu.
pozdrówko !
Rafał
-
Witam,
Ponieważ Piotr nalega co bym mu jednak trochę teorii wyłożył
to postanowiłem przedstawić to tu, bo może ktoś zechciał
by coś uzupełnić/poprawić
zaczynamy od rocznika z niego odczytujemy 3 podstawowe
parametry Księżyca
RA - rektascencja
Dec - deklinacja
HP - paralaksa horyzontalna
dodatkowo odczytujemy też Czas Gwiazdowy
wszystko to dla momentu wschodu lub zachodu ...
oczywiście nie wiemy jeszcze kiedy to ma nastąpić, wszak to
mamy przecież obliczyć, więc odczytujemy to dla godz. 12 UT
kat godzinny wschodu lub zachodu wyrażony jest wzorem :
cos(L) = (-sin(F)*sin(Dec)-sin((Hz)) /(cos(F))*cos(Dec));
gdzie :
F - szerokosc geograficzna
Hz - wysokość Księzyca przy której obserwator
zobaczy jego górną krawędź (Def)
Hz = HP - 34' - D/2 (D - średnica tarczy)
można tez spotkać inny wzór :
-9.890199094634534e-3 + (1 - 0.2725076)*rad(HP/60)
- 3.874e-7 (wynik w radianach)
rzecz jasna wyrażenie po prawie stronie musi
być z przedziału -1 .. 1
jeśli tak nie jest to :
gdy >=1 to Księżyc nie wschodzi
gdy <=-1 to Księżyc nie zachodzi
kąt godzinny wschodu = 360 - L
kąt godzinny zachodu = L
teraz liczymy kąt godzinny kulminancji górnej
Lg = długość -15*strefa + Czas Gwiazdowy - 180 - RA
strefa : 1 - czas zimowy 2 - czas letni 0 - UT
i teraz godziny :
Gw = (Lw - Lg)/15
Gz = (Lz - Lg)/15
oczywiście są to momenty przybliżone,
teraz Gw trzeba przeliczyć na UT i dla tego momentu odczytać
dane z rocznika i jeszcze raz przeliczyć Gw
- tak ze 3 razy
jako uzupełnienie można tez obliczyć azymut
na to jest wiele wzorów, ale najlepszy jest ten :
Az:=2*arcsin( sqrt( (cos(F + Hz)-sin(F) ) / (2*cos(F)*cos(Hz)) ));
Rafał
-
przyznam, że zrobiłem coś takiego, ale dochodziłem do tego metodą mieszaną - tj. 90% przemyślenia, 10% prób i błędów, nie będę się tutaj chwalił moim osiągnięciem po pierwsze dlatego, że zrobiłem to ze 4 lata temu (i teraz pewnie bym się wstydził swojej pracy) (...)
To tak jak w moim przypadku :-)
ale nie ma się co dziwić, albowiem wyliczenie wschodów i zachodów
Księżyca - ze względu na szybko zmieniająca się deklinacje - przypomina
trochę rozwiązywanie obwodów nieliniowych, więc nie da się tego zagadnienia zamknąć jednym wzorem i zawsze będzie to metoda
kombinowana.
Teraz gdy dysponujemy szybkimi maszynami można też zastosować
metodę numeryczną, klasyczną - czyli wyznaczenie LHA dla danego
hz z funkcji hz=f(LHA,Dec) gdzie Dec = f(LHA) którą numerycznie trzeba
też zróżniczkować
za 5 iteracją wynik gotowy ...
metod może być wiele, a dobra jest ta, która prowadzi do celu :-)
Rafał
-
i ja dołączam się do życzeń !
Rafał
-
różnica miedzy CF a CF-S Kingstona jest minimalna,
żeby nie powiedzieć żadna
... tak myślałem - to łobuzy >
no to jakie jeszcze memory będą ok do CP4500?
Sybic - jak CP5000 - czy to następca CP4500?
co do kart pamięci, to OK są też Lead Data - mam taką
512 i jak na razie chodzi bez zarzutów. O innych firmach
nic nie wiem, wiec raczej nie jestem ekspertem.
CP5000 wg. mnie nie jest następcą CP4500 - to zupełnie
inna linia wzornicza, to raczej CP5400 jest następcą
CP5000.
wiecej info : http://www.dpreview.com/reviews/specs/Nikon/
Rafał
-
Skoro prawie już jestem posiadaczem CP4500, mam pytanko:
czy ktoś stosował CF i CF-S - ten drugi typ w przypadku Kingstona podaje się jako nową serię z nowym rdzeniem Toshiby, pozwalającym (ponoć) na 3-krotny wzrost transweru. Czy rzeczywiście warto pójść w CF-S i czy jest to aż taka różnica o jakiej się mówi?
Może cenowo nie jest to aż taki szok - 100PLN dla 256, 200PLN dla 512 - ale jak już się wydało trochę na aparacik to na resztę zaczyna się szczypać. Tacy już są Poznaniacy
po-zdrówko
różnica miedzy CF a CF-S Kingstona jest minimalna,
żeby nie powiedzieć żadna, ale ...
np. ja musiałem kupić CF-S, ponieważ zwykłe CF Kingstona
nie bardzo chciały z moim aparatem (Nikon CP5000) współpracować
(zgłaszał błąd, że "karta CF nie moze być użyta")
podobno trafiłem na kiepską serię ... być może, ale to skłoniło mnie
do wymiany (za dopłatą) na CF-S,
ale jak powiedziałem - róznica prawie żadna.
Rafał
-
(...) programy, ciekawe który z nich liczy najdokładniej? - osobiście bym się skłanial za algorytmami i katalogami CdC i Guida.
Możemy zrobić odrębny test na pozycje planet tymi programami na wybranej, odległej dacie- może byłby bardziej miarodajny.... ???
algorytmy zaimplementowane w tych programach
niestety są dla nas tajemnicą ...
poza tym wyniki obliczeń w tych programach, to tak
odczytanie pozycji statku z GPS'u – prawda ?
"ciach" i już jest :-)
nie daje takiej satysfakcji jak ręczne obliczenia, choć
bym się miał przy tym kilka razy pomylić :-)
a co do pozycji Planet to przy tak kosmiczej
dacie nie małą rolę będzie tu odgrywac deltaT
- nie wiemy jakie bedzie ...
Rafał
-
RA: 9 h 17 m 5,43 sek
DEC : -59 st 16 ' 30,9 "
epoka J 2000.0, wg Hipparcos
dzieki !
niezły numer ... bo akurat tej Gwiazdy nie umieściłem
w swojej tabeli
wrzuciłem ja teraz do tych moich Newcomb'owskich
wzorów i wyszlo mi :
rok : 8102
Dec : -89 53.6'
czyli wynik raczej zbieżny, więc wzory nie są takie
złe :-)
Rafał
-
Strzelam :
Gwiazda : Turais, lub inaczej Tureis (iota Carinae)
nie podałbyś mi SHA i Dec (dla aktualnej epoki) tej Gwiazdy ?
Rafał
-
Przyjdzie taki moment, że i półkula południowa Ziemi będzie miała niemal identyczną, jak my dzisiaj, Gwiazdę Polarną. Będzie to gwiazda o jasności też nieco ponad +2m. A do tego także zmienna, z amplitudą ok. 0,3m.
Alcyone jest gwiazdą nieba północnego :-
dokładnie,
ale w roku 11242 ma już deklinacje 0 i potem przechodzi
na stronę południową ...
ale tak czy inaczej ta moja odpowiedź nie trzyma się kupy
korzystam ze stałych i wzorów podanych przez Newcomba
niestety w opisie nie ma słowa w jakim zakresie czasu
słuszne są te wzory - podejrzewam, że max do kilku tysiącleci
więc jak ja sobie dałem przedział aż do 30 tys. lat to
taka niedorzecznośc mi wyszła ...
zakładając słuszność wzorów tylko do tych trzech lub czterech
tys. lat i to wrzucając je do mojego programiku to niestety
żadnej gwiazdy biegunowej nie znalazłem :-(
odpadam i czekam na odpowiedź - najlepiej ze wzorami :-)
Rafał
okular latanowy 3.8 mm
w Giełda: Archiwum
Opublikowano
ogłoszenie już nie aktualne