Skocz do zawartości

sybic

Społeczność Astropolis
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sybic

  1. wrzuciłem do pętli od roku 3000 do 32000 wszystkie

    gwiazdy nawigacyjne ... po kilku minutach

    wyrzuciło mi te najciekawsze przypadki :-)

    jest ich bardzo dużo !

    i teraz nie wiem które wybrać, czy te które są najbliżej bieguna

    czy te które które będą 'w miarę biegunowe' w najbliższym

    czasie

     

    wybrałem tą najbliżej bieguna

     

    gwiazda : Alcynoe n Tau

    dec : 89 49'

    rok : 30347

     

    Rafał

  2. Myślę, że 10 osób się znajdzie.

    Z dyskusji na forum wynika, że parę osób interesuje się:

    Syntą, Sky Watcherem, Celestronem, Orionem 120/1000. To jakoś trzeba zadziałać. Może, ktoś sprowadzi....?

     

    OK,

    może się przyłącze do klubu, ale ile taki sprzęt będzie kosztował ?

     

    i dlaczego chcecie to z fotoclasica, a nie np. z Himpolu ?

    jakoś nie mam zaufania do fotoclasica

    - kilka razy mnie olali i nie odpowiedzieli na mail'a

    wiec i ja raczej nie chciał bym miec z nimi doczynienia

     

    Rafał

  3. Wrzuciłem sobie wartości SHA i Dec wszystkich gwiazd

    nawigacyjnych i to tak na szybko podałem transformacji

    na zjawisko precesji trochę manualnie przypasowała mi

    Miaplacidus, beta Car

     

    nastąpi to w roku 6210

    minimalna odległość 5.5 stopnia

     

    ale te moje wzory mogą być 'nie bardzo'

    bo w roku 25172 minimalna odległość jest już

    2.5 stopnia, a zdaje się po 26 tys. latach powinno

    "wskoczyć" na ta samą wartość

     

    nie walczę więcej, bo jeśli nie jest to gwiazda nawigacyjna

    to i tak jej nie znajdę (tylko te mam ‘wbite’ do komputera)

     

    Rafał

  4. Jak sądzę niewiele osób miało do czynienia z tym refraktorem Celestrona, ale jeśli takie są to bardzo proszę o opinię.

     

    oczywiście, że są ...

    sam posiadam Celestrona C4-R (102/1000) oraz 102AZ

    (właścicielem jednego z nich je mój brat, ale

    to nie ma aż takiego znaczenia ;-)

    ale boję się im wystawiać jakąkolwiek opinie, ponieważ

    jedyny sprzęt do jakiego mogłem je porównać do Uniwersał

    150/900 ... którego zresztą udało mi się sprzedac ...

    więc moge tylko powiedzieć, że C4-R jest od niego

    lepszy :-)

     

    Rafał

  5. (...) kąt Godzinny punktu Barana który odczytujemy

    z rocznika. Kąt Godzinny Punktu Barana można też wyliczyć

    samemu.

     

    A do czego potrzebny jest Ci jeszcze kąt godzinny punktu Barana, skoro masz policzony powyższym wzorem kąt godzinny wschodzącego/zachodzącego Księżyca? Wystarczy przecież sprawdzić, o której godzinie takowy występuje, uwzględnić długość geograficzną, numer strefy i jest wynik.

     

    racja,

    przez ten temat przeszedłem dość dawno,

    wszystko to kiedyś wrzuciłem sobie do pascalowego

    kodu, zapominając już co jest do czego ...

    - także do tych algorytmów już nawet nie zaglądam,

    tylko w miarę potrzeb je wykorzystuje :-)

    dodam jeszcze, że sprawia mi większą

    frajdę niż zabawa SkyMap'em ...

    Kąt Godzinny "Ariers" w tych procedurkach na pewno

    się liczy, ale w funkcjach obliczeniowych

    wschodu i zachodów nie jest wykorzystywany.

    - przepraszam za wprowadzenie w błąd.

     

    wszystkich zaintereswanych tem tematem

    zachęcam do ściągnięcia

    http://www.moshier.net/aa-55.zip

    tam są już gotowe źródła w C

    algorytmów wschów i zachodów Słońca,

    Księżyca i Planet.

    Trudno przez to przebrnąć, ale dla chcącego ...

     

    Rafał

  6. fakt, że to nie miejsce na wykład

    ale w wielkim skrócie, w celu zobrazowania

    problemu, lub ewentualnej zachęty szukania

    literatury, wygląda to mniej wiecej tak :

     

    Księzyc wschodzi gdy jego obliczona wysokość wynosi :

     

    H0 = HP - D/2 - 34'

     

    D - średnica tarczy

    to 34' to średnia refrakcja

     

    wzór na kąt godzinny L wschodu lub zachodu, będący rozwiązaniem

    trójkąta sferyczneo wyraża sie wzorem :

     

    cos(L)= (sin(H0)-sin(d)*sin(F))/(cos(d)*cos(F))

     

     

    gdzie :

    F - szerokosć geograficzna

    d - deklinacja Księżyca

     

     

    ponieważ deklinacja Księżyca zmiania sie bardzo szybko

    trzeba to przeliczyć ze 3 razy

    tj. najpiew z rocznika odczytać deklinacje z godz np. 12

    z tym wejsc do wzoru, wyliczyć godzine, potem z tą

    godziną znów wejść do rocznika, itd.

    Przy dużych szerokościach zaczynają sie "schody", wiec

    można to też poprawiac metodą numeryczną - tj. obliczać

    wysokość Księżyca i "utafić" moment gdy H0=HP-D/2-34'

     

    sposób obliczenia samej godziny z kąta godzinego L pomijam

    ale na to sie składa długość geograficzna, strefa czasowa,

    GHA i kąt Godzinny punktu Barana który odczytujemy

    z rocznika. Kąt Godzinny Punktu Barana można też wyliczyć

    samemu.

     

    reasumując :

    do obliczeń potrzebne są dwie(trzy) wielkosci odczytane

    z rocznika i jeden wzór (rozwiazanie trójkąta sferycznego)

     

    Rafał

  7. (...)

    Jest jeszcze "poprawka na kształt Ziemi" występująca w postaci dokładnej i uproszczonej (gdy kilka minut kątowych błędu nie robi różnicy).

     

    p = HP * cos(h) + B

     

    Podać Ci wartość tej poprawki "B" ?

     

    no jasne :-)

    ale jeśli to jest poprawka na kształt Ziemi to bym

    miał jeszcze jedno pytanie - czy ową poprawkę

    należy również uwzględnić przy obliczeniach wysokości

    Słońca ?

     

    Rafał

  8. takie małe pytanko początkującego

     

    przy obliczenia wschodu lub zachodu Księżyca należy

    uwzględnić paralaksę horyzontalną, to jasne

     

    ale ogólnie wg. jakiego wzoru należy korygować obliczoną

    wysokość Księżyca ?

     

    czy cos(H)*HP (gdzie H obliczona wysokość) będzie dobrym przybliżeniem ?

     

    Rafał

  9. na prędce napisałem sobie programik który mi

    liczy wschody i zachody dla dowolnej pozycji

    w całym roku i wyrzuca co ciekawsze rzeczy

    (mam nadzieje, że dobrze zaimplementowałem

    definicje wschodów Slońca i Księzyca bo zdaje się

    trochę się różnią)

     

    i taką ciekawostkę mi wyrzuciło :

     

    szerokość=70

    dlugosc=20

     

    wschód : Słońca Księzyca

     

    2004.02.24 6:34:07 6:34:08

    2004.02.25 6:29:24 6:07:12

    2004.02.26 6:24:42 5:28:38

     

    wschód Księżyca wyraźnie wczesniej od Słońca

     

     

    "Dlaczego Księżyc (...) może, mimo to, wschodzić z dnia na dzień

    coraz wcześniej ?"

     

    jeśli dobrze rozumiem pytanie (bo jednak cały czas nie jestem

    pewien) to tu odpowiedź nasuwa mi się sama :

     

    - po prostu może zaistnieć sytuacja że w okreslonych dniach

    deklinacja Księżyca rosnie na tyle szybko (w tym przypadku

    od +6 57' do +16 53') że spowoduje to wcześniejszy wschód

    (taka sytuacja jest możliwa tylko na duzych szerokościach)

     

    Rafał

  10. Są takie, Bartoszu, okoliczności (i wcale nie laboratoryjne, czy hipotetyczne) kiedy to Księżyc może z dnia na dzień wzejść nawet o grubo ponad godzinę wcześniej niż w dniu poprzednim. Dla obserwatora na stałej pozycji i bez "mieszania" czasem obserwatora, rzecz jasna. To, że Ksieżyc zazwyczaj wschodzi z dnia na dzień coraz później, nie oznacza, że zawsze i wszędzie tak jest. Nie jest to Twój - jak piszesz - brak wiedzy, ale rzadko występujący przypadek (kilkanaście razy w roku).

    kiedyś, dawno temu jak pisałem program obliczajacy wschody

    i zachody Ksieżyca

    to program nie wiedzieć czemu mi sie wykładał ...

    wtedy to właśnie wysnułem teorię, że są dni, kiedy nie

    ma zachodu (ew. wschodu)

    - tylko prosze się, nie śmiać - miałem wtedy ...naście lat

    i żadnej literatury, w której mógłbym o tym przeczytać.

    dorobiłem do to tego jakiś warunek i zadziałało, ale dlaczego

    tak jest ... hm ... tego już nie wiem.

    w każdym razie dzieje sie to na dużych szerokościach

    i w okolicach przesilenia letniego

    przykłady :

    szerokosc=60; dlugosc=0;

    18.06.2003 i 19.06.2003

    występuje gdy róznica deklinacji Słońca i Ksieżyca

    jest najwieksza

     

    mówiąc mało fachowym językiem - wtedy, gdy zmiana różnicy deklinacji

    jest 'szybsza' niż zmiana różnicy długości

     

    wiem że dzwonią, ale nie wiem w którym kościele,

    tak ?

    ;-)

     

    Rafał

  11. Proponuję przyjąć refrakcję średnią i nie kombinować za bardzo ;)

     

    W takim razie średnią refrakcje trzeba przyjąć : 35'

    obniżenie widnokręgu : 2.5'

    średnica tarczy : 31.86'

    OP = -(2.5 + 35 + 31.86/2)' = -53.43'

    i mamy

    21.09.2003, 3:54

    25.09.2003, 17:38

    zagadnienie trudne, bo każda minuta kątowa wysokości Słońca,

    to mniej więcej godzina momentu ujrzenia górnej tarczy.

    W zasadzie to należało by oszacować błąd refrakcji

    tak na +- 5' (nie wiemy jaka będzie temperatura i ciśnienie)

    więc końcowy wynik obliczonych czasów obarczyć

    błędem +-5 godzin

     

    Rafał

  12. sięgnąłem po odpowiednią odkurzoną już literaturę wiec

    i ja spróbuje jeszcze raz ;-)

     

    obniżenie widnokręgu : 2.5'

    średnia refrakcja (odczytana dla -2.5') : 35'

    poprawka na temperaturę (dla -20 stopni i dla h=-2.5') : 7.7'

    średnica tarczy : 31.86'

     

    OP = -(2.5 + 35 + 7.7 + 31.86/2)' = - 61.13'

     

    i teraz wyszedł jeszcze inny wynik ...

    20.09.2003, 20:13

    26.09.2003, 1:18

     

    wynik zapewne i tak jest błędny, bo poprawkę na refrakcje trzeba

    by przyjąć dla co najmniej minus 30-40 stopni, ale niestety

    w moje tablice wartości poprawek podają tylko dla -20 stopni

     

    ponadto tego i tak się nie da obliczyć ;-)

    bo zachodzi tutaj dużo nieprzewidzialnych i nieobliczalnych

    zjawisk związanych z refrakcją.

     

    Rafał

  13. Rafał, powyższe rozumowanie nie jest chyba prawidłowe, ale przypadkowo doprowadziło Cię do poprawnej wysokości Słońca.

     

    Skąd ta różnica pomiędzy 15'55' a 15'57"?

     

    obniżenie horyzontu 2.5'

     

    Widnokręgu! Widnokrąg i horyzont to dwa różne pojęcia. Widnokrąg w szczególnych przypadkach może znajdować się powyżej horyzontu, ale w omawianej sytuacji jest poniżej. Stąd "obniżenie widnokręgu względem horyzontu".

     

    Dotarłeś do wysokości środka tarczy Słońca prawdziwego równej ok. -52'. Otóż to!

     

    Co do wyników końcowych, to na razie zamilknę. Może ktoś jeszcze powalczy...

     

     

     

    tak to jest jak z jednym oknie am pracę i robię robotę na "wczoraj"

    a w drugim (tu gdzie forum) chciałbym się trochu rozerwać na tym

    zadaniem

     

    różnica 15'55" a 15'57" to oczywiście wynik mojego błędnego

    dodawania (obniżenie widnokręgu nie wiedzieć czemu

    wpisało mi się w sekundach)

    wg. mojego, pierwotnego toku myślenia refrakcje

    chciałem odczytać od wartosci - (15'55" + 2.5')

    ale jak rozumiem to jest błędne

    powieniem od 15'55", tak ?

     

    z niecierpliwością czekam na wynik

    najlepiej z krótkim wykładem dla początkujących ;-)

     

    Rafał

  14. jeszcze raz :

    obniżenie horyzontu 2.5'

    promień tarczy 15'55"

    czyli refrakcje musze odczytac dla wartości -15'57"

    wynosi ona : 36.8'

    OP = 36.8'+15'55" = 0.8786

     

    teraz to do wzorów (gdzie wysokość zapadaje -0.878) i mamy

     

    21.09.2003, 4:50

    25.09.2003, 16:50

     

    gdzie tkwi błąd ?

     

    Rafał

  15. > bo refrakcję z tablic odczytałem dla -2.7' wynoszącą 34.8'

    > (dla zera jest 32')

     

    powinienem dostac po głowie - bo i źle przepisałem

    dla zera jest 34' - przepraszam.

    źródło : Tablice Marynarki Wojennej rok wydania - i tu uwaga : 1953 :-)

    tyle ile tablic i wzorów miałem w reku to tyle róznych

    wyników widziałem dla zera stopni ...

    ale skoro temat był wałkowany, to nie będe go

    już rozdrapywał

     

    Rafał

  16. średnie obniżenie widnokręgu k dla a = 2 m wynosi 2.7'

    wiec średnia refrakcja (odczytuje z tablic) r=34.8'

     

    Obniżenie widnokręgu dla a = 2 m wynosi 2,5'.

    Nie bardzo wiem co oznacza to "więc" pomiędzy obniżeniem widnokręgu a refrakcją (chyba się domyślam).

    Trzydzieści parę minut kątowych to jednak refrakcja w płaszczyźnie horyzontu, a nie o nią tu chodzi, bo wtedy Słońce jest jeszcze (już) "trochę" ponad horyzontem.

     

    to zrobiłem błąd

    bo refrakcję z tablic odczytałem dla -2.7' wynoszącą 34.8'

    (dla zera jest 32')

    generalnie już pogubiłem

    - odpadam ....

     

    Rafał

  17. hi,hi ...

    a w domu, gdy sięgnąłem po literaturę otrzymałem jeszcze

    inny wynik :-)

    średnie obniżenie widnokręgu k dla a = 2 m wynosi 2.7'

    wiec średnia refrakcja (odczytuje z tablic) r=34.8'

    ogólna poprawka OP=53.4'

     

    wiec ...

    2003.09.21, 3:39

    2003.09.25, 17:54

    czyli jeszcze coś innego :-(

    pozdrówko

    Rafał

  18. Obserwator "południowy" miał zobaczyć Słońce, a "północny" stracić je z oczu. Cos chyba leciutko zamieszałeś. Poza tym, pytanie zaczyna się od "lata 2003 na półkuli północnej", czyli opisywana w pytaniu sytuacja nastąpi w pobliżu równonocy jesiennej.

     

    zgadza się - zamieszałem :-)

    południowy zobaczy 21.09.2003, 14:58

    a północny straci 25.09.2003, 5:56

    w każdym razie dobry wynik na pewno będzie

    tu gdzieś oscylował

    Rafał

  19. ech ... czytając to ... chyba musze zweryfikować

    moje podejście do zakupów w internecie ....

     

    otóż ja kupuje duzo, no i zawsze płace z góry

    wiec jesli jest to mbank, to zdarza sie, ze towar mam

    na drugi dzień !

    kupiłem nawet na allegro towar warty 300 zł

    od gościa z zerowym dorobkiem komentarzy ...

    miałem go za 3 dni, życzeniami "miłej pracy"

    Telefonicznie nigdy nie nawiązywałem kontaktów

    (nie lubie rozmawiać przez telefon) - zawsze to był

    tylko krótki i konkretny mail.

     

    ale teraz będę już stosował zasade ograniczonego

    zaufania :-)

     

    Rafał

  20. Nie można oczekiwać od 100mm apertury za 1200 zł. jakości Zeissa i wieloletniej gwarancji.Napewno możliwościami bije C 102/500 .

     

    możesz to rozwinąc ?

    chodzi o cene, czy o jakość dawanych obrazów

    jakie sa plusy i minusy C102/500 w porównaniu do Yukon-100 ?

    akurat poszukuje czegoś podręcznego i nie wiem

    czy właśnie Yukon nie będzie dobrym rozwiązaniem ...

     

    Rafał

  21. niech i ja - amatorzyna - dorzuce tutaj swoje

    skrome 3 grosze

    bo akurat wczoraj - za namową kolegów

    - otrzymałem swojego zamowionego latana

    3.8 mm (do C102AZ)

    i prawie jestem zaszokowany jakością obrazu

    jaki wyłazi z tego cacka ...

    S-PL w porównaiu to latana to zwykłe badziewie !

    teraz musze się go pozbyć ...

     

    no ale do czego zmierzam, ano do tego że

    w przypadku zakupu okularów nie warto

    iść na żaden kompromis.

     

     

    Rafał

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.