Skocz do zawartości

bartek_lublin

Społeczność Astropolis
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bartek_lublin

  1. Witam po dość długiej przerwie!

    Po stoczeniu wewnętrznej walki :szczerbaty: w końcu podjąłem decyzję (mam nadzieję, że słuszną) i chciałem się nią podzielić i podziękować za wszystkie cenne rady. Zdecydowałem się cierpliwie czekać, zbierać kasę i kupić to: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-dobson-8-rozsuwany,d1300.html Dlaczego rozsuwany? Ano będąc w Warszawie, przy okazji zachaczyłem o sklep astro i popatrzyłem sobie na to wszystko i pomacałem i moblilność tego sprzętu po złożeniu w porównaniu z wersą "tradycyjną" mnie przekonała. Tymczasem, żeby umilić sobie czekanie -w tym roku pewnie mi się nie uda go kupić:( - postanowiłem zaopatrzyć się w lornetkę, która zastąpi moją świętej pamięci radziecką "no name"! I tu znowu proszę o małą poradę choć w sumie jestem już zdecydowany ale chciałem się upewnić. Wiem, że nie jest to lornetkowy dział forum ale nie chce tworzyć nowego wątku. Chodzi mi o dwie konkretnie: Nikona Action VII 10x50 i Celestrona SkyMastera 15x70. I tu pytanie: czy skymasterem można prowadzić swobodne obserwcje z ręki czy, ze względu na jej wagę, gabaryty i powiększenie, bezwzględnie potrzebny jest już statyw? Ewentualnie jeśli z ręki to może z podparciem dla rąk lub leżaczekiem? Dodam jeszcze, że Nikona miałem w ręku więc mogłem go sobie ocenić, skymastera niestety nie. Zastosowanie głównie do astro.

    Pozdrawiam

  2. A mógłby mi ktoś podać przybliżone wymiary samego Dobsona pod Synte 6"? Muszę oszacować czy wejdzie mi to w samochód (peugeot 206). Rura wejdzie na przednie siedzenie ale nie wiem jak z montażem, czy zmieści się do bagażnika. Normalnie to pewnie bym wywiózł teleskop na działkę i miał z głowy ale troche strach będzie go tam zostawiać, więc muszę wiedzieć jak będzie z jego przewożeniem. No musze powiedzieć, że skutecznie mnie przekonaliście do tego teleskopu i gdybym miał dom z ogródkiem albo chociaż spory balkon nie wachałbym się ani chwili.

    Pozdrawiam.

  3. Witam ponownie!

    Znów będę trochę marudził :Salut: Przemyślałem sprawę z tym Dobsonem i zaczynam mieć wątpliwości, czy jest to najszczęśliwszy wybór jednak - ale tu znowu proszę o poradę. Chodzi mi o względy czysto praktyczne. Mieszkam w bloku, na parterze i nie mam balkonu. Teleskop musiałbym więc trzymać w pokoju, a Dobson w zasadzie się nie składa. Nie chciałbym go też trzymać w piwnicy, szczególnie że pewnie byłby problem z jego każdorazowym noszeniem po schodach. Może mógłby mi ktoś podać wymiary montażu? Wtedy przynajmniej wiedziałbym czy mi do komandora to wejdzie.

    Pojawiła mi się za to możliwość zakupu SW 150/750 na eq5 (niestety z uszkodzoną ślimacznicą) za bardzo rozsądne pieniądze. Co myślicie (cena z wysyłką +/- jak za nową synte 6")?. To po złożeniu będzie mi chyba mniej miejsca zajmowało. Jak pisałem w pierwszym poście, obserwacje będę prowadził poza miejscem zamieszkania dlatego na takie "szczegóły" muszę zwracać niestety uwagę.

    Pozdrawiam.

  4. Dobra, przekonaliście mnie do synty 6 :Boink: Poprzeliczałem sobie wszystko i oto co mi wyszło:

    Opcja 1: synta 130/900 + dwa okulary plossla (te z zestawu marnej jakości więc od razu w zasadzie trzeba coś kupić) + filtr księzycowy + filtr słoneczny = +/- 950 zł - soczewka barlowa też w przyszłości pewnie się przyda, a ta w zestawie to wszędzie czytam, że badziew więc będzie za jakiś czas kolejny wydatek.

    Opcja 2: synta 6' + filtr słoneczny + filtr księżycowy = +/- 950 zł - okulary znajdujące się w zestawie raczej bym zostawił bo na początek wydają mi się całkiem sensowne ale tu proszę o radę; soczewka barlowa na początek nie potrzeba przy mocy tego teleskopu.

    Są to zestawy "startowe", tak w przypadku pierwszej jak i drugiej opcji, w przyszłości pojawią się zapewne dodatkowe wydatki ale o tych na razie nie myśle.

    Jeśli potwierdzicie to co napisałem wyżej biorę synte 6'!

    Pozdrawiam

  5. No ja to wszystko rozumiem, tyle że cena Synty 6 ok 30% wyższa. Może te 250 czy 300 zł nie powala na kolana ale zaczyna się to wszystko niebezpecznie zbliżać do tysiąca, a w tej okolicy jest też Synta 8 i pewnie za parę lat się o nią pokuszę. Tylko od czegoś trzeba zacząć! Ale napewno muszę to wszystko dobrze przemyśleć - pośpiech to zły doradca. Ale tak wracając do podstawowego pytania: co myślicie o tym Newtonie z linka?

  6. Witam po parodnowej absencji!

    Myślałem nad tym co napisaliście i stwierdzam, że mógłbym zrezygnować z obserwacji naziemnych na rzecz lepszych możliwości obserwacji obiektów mgławicowych itp. i kupić np. coś takiego:

    http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_34&products_id=1383&lunety=Teleskop_SkyWatcher_Synta_N-130/900_EQ-2

    Domyślam się, że różnica w jakości obserwacji nie będzie znaczna ale może się mylę. Co więcej, do tego Newtona dorzucają Barlowa, którego nie ma w refraktorze, który ma za to minimalnie lepszy szukacz. Są to szczegoły ale uważam, że wybór pierwszego teleskopu powinien być przemyślany. I teraz kilka pytań do Was:

    1. czy dobrze myśle, że dla początkującego Newton będzie trudniejszy w użyciu niż refraktor (utrzymanie optyki w należytym stanie, kolimacja, chłodzenie itp.)?

    2. czy różnica w obserwacjach będzie na tyle widoczna, żeby w ogóle brać ją po uwagę (w Newtonie obraz będzie pewnie jaśniejszy?

    3. co w ogóle sądzicie o tym Newtonie?

    4. który Wy byście wybrali (Newtona czy refraktor Sky Watcher 90/900, do którego link w pierwszym moim poście)?

    5. który będzie łatwiejszy w transporcie?

    Z góry dzięki.

    Pozdrawiam

  7. Witam;

    Dzięki za zainteresowanie tematem! Oczywiście zdaję sobie sprawę, że Synta 8 na Dobsonie jest teleskopem dużo lepszym, choć nie wiem czy jest to "minimum" czy nie (Ppodejście exec,a bardzo zdrowe). Wiem natomiast, że Synta 8 na Dobsonie kosztuje więcej niż w tym momencie chcę przeznaczyć na teleskop :P Poza tym jest to Newton, a ja jednak, jak pisałem wyżej, wolałbym chyba refraktor. Dzięki za link do recenzji! Ułatwia znacznie wybór. Pomału przekonuję się do tego Sky Watchera ;) Wiem, że nie jest to "teleskopowa" arystokracja, może najwyżej jakaś klasa "średnia niższa" :P ale nie traktuję tego teleskopu jako docelowego. Mam "wielki" plan, żeby na tym teleskopie nauczyć się obserwacji na trochę wyższym poziomie (może też uda mi się dzięki niemu w końcu zarazić kosmosem moją drugą połówkę), a później (po 2-3 latach) zainwestuję w coś lepszego. Wtedy nie będę już ograniczony do refraktora bo 90/900 do obserwcji naziemnych mi spokojnie wystarczy :D

    Zastanawiam się też nad montażem. AZ-3 dla osoby nieobeznanej wydaje się bardziej przyjazny niż np EQ-2 - teleskop to jednak nie lornetka i trzeba się to to nauczyć w miarę sprawnie obsługiwać. Ale może jako fachowcy podpowiecie mi co w mojej sytuacji będzie rozsądniejsze? Tzn., który montaż dla tej tuby?

    Pozdrawiam

  8. Szczerze mówiąc bałem się, że jak tu napisze to mi w głowie się zacznie mieszać :szczerbaty: Zdaję sobie sprawę, że Newton do mgławic będzie lepszy ale jednak nie chcę chyba pozbawiać się możliwości obserwacji obiektów naziemnych. Poza tym czy kupię coś w miarę sensownego na Dobsonie do 700 zł? Zanim podjąłem ostateczną decyzję o refraktorze długo myślałem o tym Newtonie: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_34&products_id=861&lunety=Teleskop_Spinor_Optics_N-130/900_EQ-2

    Ale Dobson to to nie jest:D

    Pozdrawiam

  9. Witam, jako że jestem tu nowy. Potrzebuję porady fachowców. Jakiś czas temu podjąłem decyzję o zakupie teleskopu. Po długich poszukiwaniach (w których ogranicznikiem był standardowo budżet), wybór ograniczyłem do dwóch:

    1. http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_86&products_id=924&lunety=Teleskop_Spinor_Optics_R-90/900_AZ-3

    2. http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1424&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_R-90/900_AZ-3

    Moje pytanie brzmi, który wybrać. Wiem, że są one praktycznie jednakowe (nie licząc optyki) ale może ktoś może mi coś doradzić (może ktoś ma i może powiedzieć jak się sprawuje). Dla porządku:

    1. na sprzęt planuję wydać ok 700 zł;

    2. mieszkam w mieście ale obserwcję będę prowadził na działce oddalonej o 40km. nad jeziorem gdzie są fajne warunki ku temu;

    3. obserwować chciałbym głównie mgławice i planety ale i od czasu do czasu coś na ziemi - stąd refraktor (chociaż i na Łysego pewnie rzucę okiem:P);

    Do tej pory używałem do obserwacji gołego oka i lornetki - starej radzieckiej (8x35), którą dostałem dawno temu od ojca. Niestety lornetka uległa zniszczeniu co znacznie przyspieszyło moją decyzję o zakupie teleskopu. Będę wdzięczny za pomoc.

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.