Skocz do zawartości

Bartłomiej Górowski

Społeczność Astropolis
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bartłomiej Górowski

  1. Pięknie Panowie! Nauka i sztuka, sztuka i nauka - niech te dwie, czasem niesłusznie przez niektórych rozdzielane dziedziny łączą się za sprawą trzeciej - pasji Gratulacje i życzenia dalszych sukcesów!
  2. Jak tylko będę w przyszłości używał obiektywów współpracujących z elektroniką mojego Canona 500D to tak zrobię, przy manualnych szkiełkach na M42, takich jak ten Takumar to muszę niestety zostać przy "ręcznej robocie" Na pewno spróbuję wspomnianej przez Ciebie opcji "lens control" jak kiedyś przysiądę do szerokiego ujęcia Drogi Mlecznej z użyciem kitowego obiektywu 18-55 EF-S ustawionego na te 18mm.
  3. Dzięki chłopaki za ciepłe przyjęcie i cieszę się, że fotka się podoba! To bardzo motywuje do dalszej pracy Oczywiście zawszę oczekuję i będę oczekiwał także konstruktywnej krytyki, bo ona bardzo pomaga w dalszym rozwoju. @Bamus: Nie dopisałem tego, ale właśnie korzystałem z zestawu laptop + APT Z Twoim tłumaczeniem na pokładzie, więc Twój duch unosi się nad tym zdjęciem ;D Z programów ułatwiających rejestrację materiału przy użyciu DSRL które przeglądałem gdy zabierałem się do kompletowania setupu, to właśnie APT najbardziej przypadł mi do gustu. Tak bardzo, że postanowiłem wesprzeć twórcę tym 12,70E za pełną licencję O APT będę jeszcze pytał, ale to pewnie w odrębnym wątku, bo może komuś innemu także przyda się odpowiedź na moje pytanie. Wracając do tematu idealnej ostrości - przy najbliższej okazji będę próbował zawalczyć z nią przy pomocy LiveView i APT. Jest tam to narzędzie "focus aid" co mierzy FWHM i będziem z nim kombinować. Mam nadzieję, że to słuszna droga i nie będę już piekł placków, tylko wbijał szpilki @Pav1007: Nieba nie ma mi co zazdrościć, bo prywatnie mam paskudne krakowskie ;P To bieszczadzkie niebo ze zdjęcia było "pożyczone" od kolegi ze szkolnych lat, który ma to szczęście że dalej pod nim mieszka i mimo że sam astro się nie interesuje, to chętnie się nim podzielił Ja się odwdzięczyłem widokami ze SkyMastera wycelowanego w M45, M42, M31, M81&M82, chichotki, Jowisza z księżycami galileuszowymi (najbardziej się podobało) i pola gwiazdowe Drogi Mlecznej. Bakcyla nie udało mi się zaszczepić ale myślę, że owy kolega oraz jego znajomi, którzy również nam towarzyszyli jeszcze nie raz chętnie spoglądną przez okulary lornetki tudzież okular teleskopu, bo stwierdzili że widok robi wrażenie i "nie wiedzieli, że to tak może być widać" Czekam na następny nów i jego okolice oraz liczę na dobrą pogodę w tym czasie - i powrót w Bieszczady Jako że nie mam samochodu to dla mnie trochę spora operacja pt. duży plecak + dwie duże torby i dawaj do autobusu Ale czego nie robi się dla astro, prawda? ;-) Oczywiście bagaż byłby trochę mniejszy gdybym nie pakował SkyMastera i statywu pod niego...no ale co ja bym wtedy robił gdy sesja foto byłaby już zaprogramowana? ;-) Co do samej sesji, to myślę jeszcze nad spróbowaniem większej czułości (ISO 1600) i zebraniem większej ilości materiału. Początkowo myślałem nad delikatnym otworzeniem tego Takumara, z 5.6 na 4.0, ale skoro jeszcze na 5.6 widać lekką komę to chyba gra nie warta świeczki i lepiej podbić ISO ewentualnie spróbować trochę dłuższych czasów. Trzeba próbować i zbierać doświadczenia
  4. Jako że to mój pierwszy post na Astropolis, chciałbym przywitać się ze wszystkimi jego bywalcami Forum czytam regularnie od ponad dwóch lat i już od dłuższego czasu jest mi głupio z powodu ciągłego pozostawania "w konspiracji" Na początku powiem parę słów o sobie. Mam na imię Bartek i od siedmiu lat mieszkam w Krakowie. We wcześniejszym okresie życia, cofając się aż do punktu narodzin, dane mi było zamieszkiwać polski raj astro, czyli Bieszczady. Niestety nie wykorzystywałem wtedy odpowiednio tego miejsca, mimo że kosmosem, astronomią i astronautyką interesowałem się już od czasów wręcz przedszkolnych. Do żadnych obserwacji z użyciem przyrządów optycznych nigdy jednak nie doszło. Budżet, brak dostępu do internetu, brak wsparcia ze strony rodziny, nieistnienie tematu w szkole - to był chyba główny zestaw czynników ograniczających. Z mocno zarysowaną Drogą Mleczną byłem jednak oswojony od najmłodszych lat i przeprowadzka do stolicy Małopolski wiązała się z wiadomym, niemiłym spostrzeżeniem. W ciągu kilku ostatnich lat to ziarno, które chyba zawsze we mnie było zaczęło w końcu kiełkować Na trudnej glebie, bo w otoczeniu krakowskiego LP. Najpierw był (i jest nadal) SkyMaster 15x70, potem doszedł newton 150/750 na EQ3-2. Wykorzystywany był głównie do obserwacji planet i Łysego, potem także do avikowania powyższych. Potem tuba poszła pod młotek, bo z powodu braku samochodu mobilność zestawu była zerowa i takie też wyjazdowe szanse obserwacji DS. W tym celu zostawiłem sobie biedny binokular od Celestrona, a EQ3-2 stał się podstawą ekonomicznego setupu do astrofoto. Już teraz wiem, że to dopiero początek i pewnie całe życie będę pracował na astro, bo tak wizual jak i astrofoto wciągają niemiłosiernie - w dodatku to jest chyba nieuleczalne Na wykonanie pierwszego zdjęcia DS czekałem bardzo długo, bo ciągle coś przeszkadzało - jak nie brak czasu, to chmury/pełnia/mgły...W sumie był to prawie rok podchodów, w międzyczasie jednak starałem się nie próżnować i bardzo dużo czytałem o problemach i potencjalnych problemach związanych z astrofoto DS. Za to Wam wszystkim dziękuję, bo to dzięki Wam i waszej wiedzy, którą się tu dzielicie mogłem stać się początkującym adeptem sztuki astrofoto, który już na starcie mógł uniknąć kilku błędów Może na razie wystarczy już gadania o mnie i zarzucę w końcu tym zdjęciem. Setup: Canon 500D, EQ3-2, obiektyw Asahi SMC Takumar 55/1.8@5.6, ISO 800. 20x120 sekund LIGHT, 20x DARK, 21x BIAS. Stack w DSS, obróbka finalnego tiffa w PSie. Miejsce: Bóbrka koło Soliny, Bieszczady Czas: 18/19.11.2012 (wtedy jak wszyscy narzekaliście tak na te okropne mgły ;P) Od razu mam pierwsze pytanie. Jak to jest z tą ostrością w manualnych obiektywach i w ogóle w obiektywach, bo spotkałem się ze stwierdzeniem, że gwiazdy nie są ostre w ustawieniu "na nieskończoność", a ciut przed? Ustawiłem na nieskończoność ale chyba coś do końca nie gra z tymi gwiazdkami...Najważniejsze, że pierwsze koty za płoty i już nie mogę się doczekać następnej okazji do focenia Pozdrawiam, Bartek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.