mateuszparalot

tak zakladalem ze do 20 kg bedzie ok a w tylu mozna sie zmiescic z 8" - zazwyczaj sa to 3 lub 4 walizeczki wiec na dwa razy sobie obroci - jak by mial sie rozstawaic w ogrodku to powynosi sobie wszystko sam i poskreca. raczej to nie bedzie to noszone - co najwyzej do samochodu roznica miedzy 6" a 8" to kwestia okolo 5 kg lub nawet mniej bo dodatki waza tyle samo wszedzie na swiecie 8" SC uwazane jest za allroundera ze wzgledu mozliwosci obserwacji i na jako taka mobilnosci i zasilanie na ile znam ojca to zadnego biegania na "miejscowki" nie przewiduje znajomy mowi ze taki maly maczek 125 moze sluzyc jako telep planetrany i do tego jako sprzet mobilny. do tego dokupic synte 12" ale nie wiem czy to jest najlepszy pomysl na internecie znalazlem takie fajne przenosne newtony na dobsonach - takie ultralajty ale kosztuja swoje

nie o taka odpowiedz prosilem.... ZONK! wlasciwa brzmi : carl zeiss - asembi 12,20,40x80 bardzo fajna sztuka - niestety juz nie na sprzedaz dla zainteresowanych byla cala rodzinka takich cudeniek asengular 15,30,50 x100 monstrum asesino 15,30,50x150 !!! jeszcze wieksze bydle i praktycznie nie do zdobycia - malo tez info na necie - produkowano krotko przed wojna Starmor 12,24,42x60 (monokular) Starmobi 12x24x42x60 ' Asaliter 35,58,116x130 Asal 35,58,116x130 (monokular) to wszystko to wersje cywilne sa jeszcze wojskowe - tych jest wiecej na rynku ale sa zazwyczaj w kiepskim stanie

tak strzelam - nawet na forumowej gieldzie jest jakis goto nextara pasujacy do 6-8". i jest jakis meade sct8" - mozna to tak dobierac czy trzeba kierowac sie czyms innym? gdzies wyczytalem ze komplet nexstar 8" jest najlzejszym tego typu zestawem w swojej klasie wiec faktycznie jest szansa ze taki montaz z ciezsza tuba nie da rady jest sporo takich wynalazkow- oczywiscie najchetniej kupilbym komplet ale jak by sie trafilo to moze byc skladak poza tym mam czas wiec moge poczekac - do urodzin ojca jeszcze troche zostalo

klamka zapadla w poszukiwaniu jest SC 8" z montazem azymutalnym z GoTo oczy mnie bola od gmerania w necie na temat tej apretury ale sadzie ze jest do najlepszy kompromis miedzy wielkoscia mobilnoscia i cena dla poczatkujacego czlowieka po 60tce teraz jeszcze mam pare pytan jak sie ma sprawa ze starszymi modelami tub - czy takie produkowane przez te firmy zalozmy 10 -15 lat temu beda smigac bezproblematycznie? przy zalozeniu ze sa w stanie idealnym oczywiscie. jest calkiem sporo takich zabytkow lezacych na strychach i piwnicach zupelnie bezuzytecznie. sa jalies "zlote lata" firm gdzie kazdy dostarczany produkt byl faktycznie i bezapelacyjnie chluba swego producenta.? czy nie ma to wiekszego znacznia? innymi slowy czy nasi skosnoocy bracia wywiazuja sie dobrze ze swojej pracy? czy mozna dopasowac bez wiekszych mecyji tube celestrona do montazu meade? lub odwrotnie - tuba meade i montaz nexstar celestrona? - przy zalozeniu ze obie czesci sa dopasowane do siebie wagowo np pochodza od podobnych modeli? zakladam ze montaz bedzie raczej z ostatnich lat bo to cale GoTo do najstarszych wynalazkow nie nalezy w gre wchodza meade i celestron - jest tego najwiecej na rynku wiec nie bedzie problemu ze znalezieniem czegos sensownego oraz dokupowaniem ewentualnych dodatkow. poza tym ze wzgledu na bogata oferte jest tez spora liczba uzytkownikow co moze pomoc w wymianie doswiadczen lub ewentualnym spieniezeniu zabawkii w zwiazku z tym mam pytanie - czy byly jakies wyjatkowo dobre modele zarowno tub jak i montazy z tych firm? czytajac recenzje na roznych internetowych forach ciezko sie dopatrzec znaczacych przewag lub minusow. no i na koniec ostatnie pytanie - czemu jeden ze znajomych zapewnia mnie ze lepiej takie pieniadze wydac na malego maka125 i mozliwie duza synte na dobsonie. znajomy mowi ze w tej kwocie swobodnie sie zmieszcze a efekty beda lepsze. moim zdaniem lepiej skupic sie na jednym a dobrym zestawie - czasem sie trafia tuba z ciekawym wyposazeniem dobranym do konkretnego modelu - mam na mysli jakis filtry i obiektywy - poza tym nie sadze zeby sie dobralo jakas nasadka bino zeby pasowala do jednego jak i do drugiego pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc

znalazlem jedno ogloszenie i tak sie zastanawiam... nie wiem co to jest a troche daleko zeby jechac w ciemno na zdjeciach sa dwie lornetki - ta jedna to meopta 25x100 - militarna wersja montowana z tego co wiem na roznych jednostkach plywajacych natomiast mnie interesuje ta druga - z trzema wymiennymi okularami wiecie co to za cudo? ile moze byc warte?

tak czytam i czytam na necie i niedlugo bede mogl powiedziec ze jestem dobry w teorii a tak na powaznie to jak na razie faworytem jest SC nad MAKiem ze wzgledu na jasnosc - czyli o nasadke bino no i to chlodzenie. ponoc MAK 150mm potrafi sie chlodzic nawet do trzech godzin a to moze zniechecic montaz azymutalny - ze wzgledu na wage i GoTo z jakims dedykowanym statywem - prawdopodobnie bedzie to jakis firmowy set - wiadomo walizeczki i inne duperele. na astrofoto jak przyjdzie czas to sobie zmieni albo sprzet a lbo montaz. a zanim to nastapi to sie nauczy nieba i generalnie z czym sie to je celowac mysle w 6" bo 127 to ciut malo a 8" to juz niestety waga okolo 20 a ta wage biore od uwage gdyby miala taka zabawka jezdzic z ojcem na dzialke lub jakies inne wczasy. swoja droge czemu nidzie nie widze 7" ? bylby fajnym kompromisem prosze mnie porawic jesli sie myle i czegos niedoczytalem a przez takiego katadioptryka mozna juz co nieco oblukac

no a jak z tymi okularami u ojca? i ewentualnie nasadka bino? na chlopski rozum im jasniejszy tym lepiej do bino tak lookam na te 127mm i 6" (bo faktycznie taka waga 10kg jest poreczna) i nasuwaja sie pytania -jaki system wybrac Maksutov, Schmidt, Ritchey-Chretien. ten pierwszy jest najpopularniejszy na rynku wtornym ale malych makow tez jest sporo w zasadzie duzych nie ma w ogole pisaliscie ze maki sa bezobslugowe a gdzie tam wyszperalem ze tez to trzeba kolimowac - jak z tym jest? im glebiej w las tym wiecej drzew...

a jak jest z mobilnoscia takich zabawek? przy prostym montazu azymutalnym - zauwazylem ze tai malec przy aperturze 8" to juz waga okolo 20 kg. mak bedzie wayl troszke wiecej. plus statyw i pierdoly. wiec raczej na wczasy go sie nie wezmie taki 5" czyli 127mm bedzie jeszcze mobilny? acha - bym zapomnial - jak jest z okularnikami? moga tego uzywac bezproblematycznie? jak z nasadka bino?

na przyklad cos takiego http://www.finn.no/finn/torget/tilsalgs/annonse?finnkode=26670720

tez myslalem nad takimi malenstwami - zatanawialem sie tylko czy bedzie lepiej kupic maksutova czy schmidta z tego co czytalem to maksutov jest lepszy ze wzgledu na konstrukcje ale drozszy z tym tylko ze piszecie ze oba modele raczej do ukladu slonecznego a nie do glebszych obiektow ile da rade zobaczyc przez takie rozwiazania - tylko prosze mi tu nie porownywac do jakiegios newtona 12" na zdjeciach w necie sprawa jest mocno przerysowana - wiadomo producent chce sprzedac i obiecuje gruszki na wierzbie

nie ma problemu z taszczeniem - ogrod duzy - do miasta przez las bedzie ponad 15 km. do sasiadow blisko nie jest wiec mowimy tu o przenoszeniu doslownie parumetrowym. poza tym raczej nie musimy sie martwic o skladanie takiego cudenka. ten LX 90 to przyklad - ten konkretny znacznie odbiega od zalozen finansowych. podobnie jak refraktory ED lub tymbardziej APO. z tego co przejrzalem to wszystkie firmy trzaskaja takie konstrukcje na montazach azymutalnych z GoTo co nie przywiazuje do jednej firmy. moze byc meade czy inny celestron... ten GoTo wydaje mi sie rozsadnym rozwiazaniem - z uwagi na mikroruchy i biblioteke. jaka jest optymalna wielkosc takich cudenek. zakladam ze taka 8 calowa zabawka to juz pokaże conieco. bo takie 70mm i to jeszcze nie apo tylko zwykly achromat bankowo mniej poza tym nie moge zrozumiec jaka jest zasadnicza roznica w produktach tej nieszczesnej meade - maja serie LT, LS i SX we wszytskich jest wersja 8". roznia sie one jakos szczegolnie jakoscia obrazu czy tylko bajerami ? wszytskie maja podobna ogniskowa choc w jednych jest lepsze w drugich gorsze wyposazenie. to jasne. czy to jest standardowe rozwiazanie wszystkich producentow? podalem za przyklad ta akurat firme - nie zebym byl do niej jakos specjalnie przekonany. po prostu dzis ogladalem jeden egzemplarz z ich stajni

no wlasnie sprawilem mu berkuta BPC 25x70 i jest zachwycony. ma do tego mocny statyw foto - taki lezaczek super sprawa - gdzie to mozna kupic? widzac jego zainteresowanie pomyslalem o czyms wiekszym. kolo moze do mlodzieniaszkow nie nalezy ale ulomkiem tez nie jest a tak jak pisalem zylke majsterkowicza ma wiec cos sobie zorganizuje. jak cos ma tez szwagra do pomocy (mieszkaja pod jednym dachem wiec nawet jelsi mialby taszczyc olbrzyma to cos wykombinuja a moze i szwgier polknie bakcyla - kto wie?) ale wrocmy do rzeczy. nie sadze zeby mial tez problemy z organizacja miejsca czy ogolnie logistyka. magistrem jest i przez wiele lat prowadzil spora firme w polsce wiec do idiotow nie nalezy a zapalu chyba mu nie brak. nie mniej jednak bedac w sklepie z astrozabawkami ogladalem MEADE LX90 i moze lepiej celowac w takie zabawki a nie bawic sie w polsrodki http://www.finn.no/finn/torget/tilsalgs/annonse?finnkode=26485576

ojciec zbliza sie do 60 i od zawsze marzyl o mozliwosci poogladania nieba. tak na prawde nigdy nie mial ani na to czasu i szmalu wiec postanowilismy z siostra nabyc mu droga kupna takowa zabawke i teraz jest problem - co nabyc... w skrocie wyglada to tak ojciec ma domek pod miastem wiec jest stosunkowo ciemno - ma tez mozliwosc rozstawienie sprzetu w ogrodzie. do ulomkow nie nalezy wiec moze taki teleskopik sobie przenosic lub przetaczac z domu. jak sie wciagnie to moze i male obserwatorium sobie wybuduje - kto wie? w kazdym razie miejsce jest i wiec nie beda to obserwacje balkonowe. ilosc kaski do przeznaczenia - no mysle ze w okolicy 2000pln. nie sa to jednak sztywne ramy. zakladam ze jak sie tym nowym hobby zainteresuje to bedzie mogl sobie dokupic to i owo wiec fajnie by bylo gdyby takowa rozbudowa w ogole wchodzila w gre. nie ma problemu z kupnem sprzetu uzywanego. mozna nawet przyjac ze bedziemy celowac w jakis uzywany komplecik - przewaznie jest to lepsze rozwiazanie. zauwazylem ze czesto pojawiaja sie cale zestawy do sprzedania przez ludzi ktorzy nie maja czasu lub warunkow na uprawianie takiego hobby a posiadaja calkiem ladne kompleciki - w takim wypadku mozna by za gorna granice ustalic na okolo 3000pln. no wlasnie - i terac mozna by oczekiwac odpowiedzi typu - syntha na dobsonie taka i taka... w zasadzie bylo by to zacne rozwiazanie ale ojciec ma astygmatyzm i generalnie slaby wzrok. nie wiem czy wizuale bo nie wyczerpia jeszcze mocniej. z kolei nie wiem czy jakis zestaw z elekrtycznym montazem i mozliwoscia sledzenia obrazu na monitorze laptopa wchodz w gre za taka kaske . zdarzaja sie czasem refraktorki systemem goto ale tu moja wiedza sie konczy. sam ogladam czasem ksiezyc przez rozmaite lornetki ale nie wychodzilem dalej bo nie mam czasu. a ojciec jest totalnym lajkonikiem wiec nie wiem czy jest sens obciazac go jakimis skomplikowanymi systemami z trudem radzi sobie z internetem wiec nastepne nowinki moga stanowic nie lada problem. dlatego tez nie wiem czy nie skupic sie na jakims newtonie z mozliwie duzym lustrem? 12" z paroma dobrymi obiektywami? sprawa jest prosta i sprawia kupe frajdy tym bardziej ze beda to jego pierwsze obserwacje. sam nie wiem... istnieje oczywiscie mozliwosc ze ojciec pobawi sie ta nowa zabawka pare miesiecy i po prostu sie nia znudzi (nie sadze zeby tak sie zdazylo ale biore taka mozliwosc pod uwage) dlatego tez nie chce cudowac i w razie czego po prostu miec mozliwosc latwej odsprzedazy calego zestawu dalej. przegladalem forum i widze ze opinie sa rozne. dla siebie prawdopodobnie kupilbym cos co pozwoli mi bawic sie w astrofoto ale nie sadze ze bedzie go to krecic chociaz obsluge fotoszopa sie kiedys naumial (musial ale nie sadze zeby robil to z przyjemosci) robienie zdjec tez go kiedys krecilo. nie wiem jak reaguja ludzi po 60 roku zycia na mozliwosci nowoczesnych teleskopow. a nie wypada go pytac bo to ma byc niespodzianka macie jakies pomysly?

ponad tysiac zloty dalem za ten zlom a sprzedajacy wmawia mi ze sam uszkodzilem sprzet bo on wysyal w stanie "idealnym" tzn - kominy mu sie nie rozjezdzaly... zalozylem "spor na allegro ale to jak widze to jest jakies nieporozumienie bo tan na prawde allegro ma to gleboko w powazaniu

wszyscy po troche macie racje jestem sam sobie winny i tyle na aukcji zdjec bylo troche ale nie bylo widac niuansow na tyle zeby cos ocenic - poza tym jesli ktos opisuje sprzet ze jest jak nowy i doskonalym stanie poza tym dodaje ze z kolimacja jest w porzadku to rozumiem ze jest w porzadku i tyle na fotkach widac zasyfione obiektywy od srodka i ten walniety pryzmat