Skalpel

Witajcie - bardzo dziekuje za odpowiedzi - jednym słowem pozostaje mi zakup okularu 5 -lub nawet 4 mm a tego chciałem uniknąc, albo pożegnanie się z szczególami Saturna czy Jowisza - ponoć będzie teraz dogodny okres do jego obserwacji. Okular orto mam Baadera 7 - daje ładny jasny i wyraźny obraz, ale oko to trzeba wsadzić praktycznie w niego by mić jakies pole widzenia - przy 4 ce pewnie będzie trzeba jeszcze bliżej :-(

Co prawda kolega don Pedro opisał dość konkretnie maxymalne powiększenie (użyteczne) , ale ja jeszcze chcialem podrążyć ten temat, bo gdzieś wyczytałem że w przypadku jasnych obiektów moża ten parametr nieznacznie przekraczać... Skylux to raczej ciemna lunetka...przy orto 4 mogę się spodziewać tylko ściemnienia obrazu , co pewnie było by w jakimś stopniu akceptowalne, czy pojawią się jakieś inne zniekształcenia obrazu ? Macie może jakies z tym doświadczenia ?

Pozdrawiam bardzo serdecznie Piotrek - nowa luneta mnie nie minie tak czy siak :-)

Witajcie - bardzo dziękuję za odpowiedzi. Pomysł kupienia okularu orto - no nie wiem - mam już 7 mm , czy powiększenie 116 da dużo większy obraz planety niż 100 x ? W zestawie był okular K4 mm ale ledwo coś przez niego widać i trudno ocenić... to może się warto przymierzyć do 4 mm , ale np orto ? Swego czasu przeczesałem internet co do dodatkowych okularów do skylux i max co proponowano to były okulary własnie orto 5 mm. Doczytałem się też , że na jasnch obiektach można graniczne powiększenia teleskopów przekraczać, ale nie próbowałem tego sprawdzić no bo nie ma jak :-)

W planach mam pomysł kupienia mniejszego okularu np około 30 - tzn jeszcze dokładnie tematu nie rozpoznawałem - chciałbym mieć szersze pole widzenia aby np takie Plejady zobaczyć w grupie. Z tąd ten barlow...

W skyluxie poważnym problemem jest szukacz , który tak naprawde to można wyrzucić - nic poza kilkoma bardzo jasnymi obiektami nie widać i nie jestem w stanie odnaleźć czegokolwiek na niebie z ciekawszych obiektów bo gwiazd poprstu nie widać gwiazd po których się szuka. Ten teleskop to taka skarbonka, no ale cóż... pan z Delty polecał mi fajny tani celownik , ale nie kupiłem i teraz żałuję :-(

Pozdrawiam Piotrek

Witajcie - posiadam Skyluxa z Lidla - chciałem Was zapytać czy barlow do tej lunetki ma w ogóle sens ? Planuje zakup lepszego sprzętu , ale wiadomo , ciągle funduszy brak. Myślę wyłacznie o oglądaniu nim planet - Jowisza , może bym spróbował Saturna... Mam do Skyluxa okular K22 i Orto 7. Daje całkiem ładne (jak pewnie na ten sprzet) obrazy, ale torchę brakuje powiekszenia - Satrurn jest malutki , ale bardzo wyrażny - a na Jowiszu widać dwa pasy, ale przy dostępnych powiększeniach wszystko malutkie . Mam też standardowa soczewke prostujaca 1,5 x ,ale ona bardzo pogarsza obraz i bardzo trudno ustawić ostrość i własciwe z niej zrezygnowałem.

Obawiam się czy obraz nie ściemnieje tak że nie będzi nic widać i czy np. nie będzie można wyregulowac ostrości (trzęsaący sie teleskop przy małym polu widzenia) no i czy cena tego barlowa nie bedzie zbyt wysoka....

Polecicie cos ?

Pozdrawiam bardzo serdecznie Piotrek

Witajcie - chciałem zapytać bardziej doświadczonych kolegów - czy można za pomocą stellarium ją wyszukać ? Chciałbym ją odszukać na niebie i zobaczyć osobiście :-) Może jakoś trzeba zaktualizować bazę programu ?

Pozdrawiam bardzo serdecznie :-)

No może rzeczywiście się niepotrzebnie obawiam, o trwałosc lustra... Tube wyobrażam sobie z nawiniętej tektury na jakimś szablonie i nasaczoną żywicą epoksydową , aby usztywnić powierzchniowo. Dobson - sklejkowy i lakierowany. Mozna go oblaminowac , ale na deszczu raczej oglądac gwiazd nie bedę...

Piotrek

Jak na tak drogi element to nie jest moim zdaniem trwałe - wiadomo duży teleskop bedzie przechowywany w czyms takim jak garaż, a tam wiadomo - latem ciepło , zimą temperatury w okoilcach zera. Przykryty pewnie jakas plandeką , aby sie nie kurzył no i sam tubus zamkniety miał by byc dekielkami - myślałem aby do tych dekielków zamocowac woreczki z pochłaniaczem wilgoci i raz na jakis czas je wymieniać co by w środku rury było sucho. Użwywany sporadycznie - może raz , moze kilka razy w miesiącu... Może mając wreszcie cos sensowniejszego bedę robił wypady za miasto ?

POzdrawiam Piotrek

Witajcie - a jak wygląda trwałość lustra - no bo domyślam sie że lustra oddzielnie sprzedawane są te same co fabryczne. Samodzielne wykonanie tak dużego lustra jak 10-12 to chyba raczej juz w grę nie wchodzi ? No i pewnie by trzeba na to poswięcić z pół roku...własnie ciekawe ile trwa takie robienie lustra - czytałem że mozliwe jest wykonanie nawet w ciągu jednego dnia i to ręcznie, a gdzie indziej że na samo korygowanie lustra 2 miesiące... no i bądzi tu madry :-(

Najbardziej jednak zastanawia mnie trwałość tego najdroższego elementu...

Pozdrawiam Piotrek

Witajcie - lustro chciałbym duże , ale pytanie czy któś kto tego jeszcze nie robił będzie w stanie takie lustro wyszlifowac no i ile to zajmie czasu ? Tu manualne umiejetności mogą przecież nie wystarczyć...

Piotrek

Witajcie - chciałem podpytac bardziej doświadczonych , czy ma takie przedwsięwzięcie w ogóle sens ? Chciałbym spróbować zbudować samodzielnie teleskop, bazując oczywiście na gotowych podzespołach - czyli zastosować gotowe okulary , czy lustra aby uniknac pracochłonnego wykonywania np lustra głównego, szukacz itp., a wykonac samodzielnie wszelkie mocowania, stojak , tubus itp. Umiejętnosci i miejsce są , fundusze tez by sie znalazły nawet na kompletny sprzet - moje pytanie - czy kwestia poświęcenia czasu pozwoli zaoszczędzic trochę grosza , czy raczej będzie dużo trudnosci i poprostu gra nie jest warta przysłowiowej świeczki aby zaoszcządzić tych pare zł. ? Z pewnością była by to fajna przygoda i dla niej samej mozna by spróbować takiego majsterkowania - ten czynnik jest chyba dla mnie najbardziej kuszący. Poza tym była by mozliwosc rozłozenia kosztów budowy w czasie. Przeglądajac ceny podzezpołów nie jestem pewien.... Myslę o sprzecie z lustrem ok 25-30 cm - ale jeszcze nie miałem stycznosci z takim teleskopem, więc nie do końca wiem z czym bede musial sie zmierzyć ? Z tego co na necie przeglądałem , wiem że ludzie budują takie sprzęty zupełnie z powodzeniem więc chyba dałbym sobie radę...

Podpowiecie coś ?

Pozdrawiam serdecznie Piotrek z Gdańska

U mnie(okolice Białegostoku) pogoda lepsza,troche chmur ale wiekszosc nieba czysta. Tyle ,ze radiant mam nieco oswietlony przez Białystok więc zasięg wyszedł mi mniej niz 5mag. Jak zacząłem liczyc to w godzinę widziałem osiem pewnych i moze ze trzy prawdopodobne( gdzies tam kątem oka dostrzezone). Jak nie kombinować wychodzi na to ze srednia jest cieniutka w tym roku. Zal podwójny bo pierwszy raz obserwacje z synkiem

Witajcie - ja wczoraj wyszedłem wieczorkiem na obserwacje - jakieś 40 minut. Gdańsk Brzeźno najpierw plaża , ale strasznie wiało potem z osiedla. Ja naliczyłem około 9 z czego jeden niesamowity - wielki i bardzo jasny i długo widoczny jak na to zjawisko. Chmurki były mocno przeszkadzające. Natomiast moja córka naliczyła aż 24 :-)

Koniecznie trzeba zabrać ze sobą wygodny leżak i kocyk :-)

W każdym razie piękne zjawisko !

Pozdrawiam Piotrek

Witajcie - obserwacja Live to moim zdaniem świetna sprawa dla zapracowanych i leniwych (czyli takich jak ja :-) ). Na początku chciałem na okzję tranzytu zakupić filtr słoneczny do mojego telepa, ale oczywiście zabrakło czasu aby się tym zająć, do wypadu na obserwacje na Górze Gradowej w Gdańsku tez nie dotarłem, ale obejżałem zaraz po ropoczęciu z tąd

Mt. Lemmon SkyCenter

http://skycenter.ari...nnoucement/live mieli bardzo dobry obraz tarczy Słońca

Ciekawi mnie tylko , że już godzinę po rozpoczęciu transmisji kiedy Wenus była juz cała widoczna na tarczy nagle sie zerwało połączenie i dopiero po kilkunastu minutach udało mi się odnowić połączenie, ale na tle słońca nie było juz Wenus tam gdzie była przed chwilą.... czary czy co , czy może przełączyli się na inny punkt obserwacji z którego nie było widac ?

Potem poszedłem spać i jeszcze raz sprawdziłem koło piątej, ale też Wenus nie widziałem... nie wiem o co chodzi... Potraficie to wyjaśnić ???

Ostatecznie przełaczyłem się tu http://www.ustream.t...nel/transit2012 i dokończyłem obserwację przez internet.

W sumie to tylko namiastka, ale zawsze....

Pozdrawiam Piotrek

KLIK

Rozumiem - nie znałem tej metody - patrzyłem bezpośrednio :-) Ledwo widoczna mgiełka na tle kilku jaśniejszych gwiazd , ale zauważalna :-)

Skylux jest własnie z Lidla, na montażu z aluminiowymi nogami. Własnie wczoraj zauwazyłem, że w osi góra dół dostał sporych luzów - w samym sterowaniu mikroruchami to nie przeszkadza, ale przy szybkim ustawianiu już tak. Do niego zakupiłem okular orto 7mm.

W kazdym razie łuna była zauważalna i otaczała ze wszstkich stron...

Piotrek

[quote name='panasmaras' timestamp='1335961137' post='455142'

A czym obserwowałeś? I czy gapiłeś się na wprost, czy próbowałeś zerkaniem?

Skyluxem - okular K22 - Orion był dosc nisko nad drogą po której jeździły od czasu do czasu smaochody. Co rozumiesz przez zerkanie ?

Piotrek

Ten niebieski pasek przy plaży to nie obszar małego zaświetlenia ale granica państwa która na mapie jest zaznaczona inwersją kolorów. Światło rozproszone niesie się po niebie na kilkadziesiąt kilometrów. Dlatego nie jest możliwe aby np czerwony obszar sąsiadował bezpośrednio z granatowym.

Ups... :-) A juz miałem nadzieję :-( , no to w zasadzie cały teren w okolicach trójmiasta odpada, nawet wyspa Sobieszewska. Dopiero kawałek za Przywidzem robi sie zielono...

Z moich dotychczasowych doświadczeń też cos takiego wynika - raz wybrałem sie w okolice Kolbud - wielkie puste pole prawie z drogą dojazdowa do jakiegos osiedlac- spodziewałem się czarnego nieba, a po przybyciu zdziwiłem się al wcale nie bylo ciemno - z oklic ze wszystkich stron waliła łuna światła. Próbowałem obserwować mgławice w Orionie, ale wyglądała zupełnie jak u mnie pod blokiem...

Pozdrawiam Piotrek

Oho! Kolega chyba jeszcze nie uświadomiony, że w teleskopie NIE zobaczysz takich rzeczy jak w Stellarium czy na zdjęciach. Szare mgiełki, a nie pełne detalu, kolorowe obrazki. Dział szkice obserwacyjne najlepiej oddaje to co widać w okularze.

Witajcie - ale po malu sie uświadamiam :-) No niestety jestem zupełnie zielony w temacie trudniejszych obiektów i że tak powiem nie wiem z czym mam do czynienia, a przeprowadzone próby nie nastrajają optymistycznie.

Ale każdy przecież kiedys zaczynał :-) Pierwszy raz Satrurna szukałem dobre pół godziny, a teraz wystarczy moment. Sprzęt jaki jest taki jest - nastepny zakup chciałbym, aby był już świadomy.

Ze szkicami szukanych obiektów się zapoznam. Do tej pory nie wiedziałem do czego służą... :-( Co do szukacza Skyluksa - w dzień widać, w nocy księżyc też, ale jak podglądałem wielki wóz to widziałem tylko ciemność... chmm...i zaslepke miałem zdjętą :-)

Co do dalszych wyjazdów przy minus 10 - jak dotad nie próbowałem bo samemu to jednak brak zapału ;-), ale z tego co piszecie wynika, że mnie to nie minie :-) Wyzwania sobie rzucam bo to co dobrze widoczne, juz widziałem. To wszystko to jest raczej kwestia nabycia umejetnosci używnia posiadanego sprzętu niz samego sprzętu... chba że i tu się mylę...

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

Galaktyki Bodego powinny być dostrzegalne w Refraktorze 70mm. Skoro widać je w lidletce to i refraktor 70mm (w teorii) powinien dać radę. Refraktor obiektywem 70mm zbierze tyle światła co lornetka dwoma obiektywami 50mm. Tyle ze potrzebujesz do tego ciemnego nieba. W warunkach miejskich te obiekty są niedostrzegalne nie zależnie od tego jakim teleskopem się dysponuje. Tutaj masz mapę zanieczyszczenia światłem:

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?topic=425.0

 

Z obszarów o kolorze czerwonym i pomarańczowym nawet nie próbuj. Na żółtym możesz ostatecznie spróbować ale będzie tam chyba trudno to dostrzec. Na zielonym będzie już dobrze. Granatowy i czarny jeszcze lepiej.

 

Na koniec jeszcze dobrze wiedzieć czego szukać. Szukaj słabej mgiełki, albo czegoś co będzie lekko jaśniejsze od ciemnego tła. Oczywiście w wyciąg wsadź najdłuższy posiadany okular.

 

Ja bym ci polecał na początek bojów z obiektami DS M13-czyli gromadę herkulesa. Nawet w warunkach dosyć dużego zanieczyszczenia światłem jest to obiekt dosyć łatwy do wyłapania.

 

Co do tego czy łatwiej w lornetce czy w teleskopie to powiedziałbym ze teleskopie bo ma statyw i możesz dłużej wpatrywać się w dany obszar nieba aby wypatrzyć słabo widoczne obiekty. W lornetce trzymanej w rękach się nie da bo obraz lata.

Dlatego kombinuje w stellarium, aby ustalic czego sie spodziewać. Wielka mgławica Oriona wyglądała zupełnie inaczej niż na zdjęciach czy w programie.

Z tej mapki jak patrzę wynika że mam na miejscu wąski fragment ciemnego nieba - jasnoniebieski pasek w oklicach przy plazy ( Gdańsk znaczek E75)- tylko właściwie czy to jest teren przy plaży czy może trójmiejskich lasów ? Troche zbyt mała dokładność... Dalej to okilice wyspy Sobieszewskiej - ale to juz kawalek drogi :-)

Co do lornetki to rzeczywiście - wszystko w niej lata i ciężko cokolwiek wypatrzeć poza rojem gwiazd , który w nic się nie składa... No ale nikt nie mówil że bedzie łatwo :-)

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

 

Filtr mgławicowy do galaktyk - jaki na przykład? Jeśli dobrze pamiętam, to takich filtrów nie ma.

 

Co dokładnie chciałbyś sprawdzić? Czy dane obiekty zmieszczą się w polu widzenia okularu, czy chciałbyś sprawdzić, czy w ogóle będzie je widać przez teleskop? Jeśli chodzi o to pierwsze, to da się to łatwo sprawdzić. Wystarczy, że podzielisz pole widzenia danego okularu przez powiększenie uzyskane w tym okularze i otrzymasz wielkość pola widzenia w stopniach - wtedy łatwo już sprawdzić i ustawić co trzeba w Stellarium. Generalnie we wtyczce z okularami ustawiasz parametry teleskopu i swoich okularów, a program obliczy i pokaże Ci pole widzenia jakie uzyskasz. U mnie wtyczka działa dobrze.

 

 

Zimno gdzie? W Polsce? W tej Polsce??

Witajcie - dziękuję za odpowiedzi - generalnie chodziło o to drugie - chciałbym mniej więcej wiedzieć czego sie spodziewać w widoku przez okular aby zauważyć obiekt. Nie wiem czy dobrze kombinuje, ale szukacz skyluxa jest całkowicie ciemny :-( i nie da sie nim wypatrzeć niczego. Szukanie galaktyk słabo widocznych jest znacznie trudniejsze od jasnych planet które widać gołym okiem. Chyba po mału czas na leprzy sprzęt.

Wczorajsza próba z lornetką (Lidletka bresser) równiez sie nie powiodła - widać tak wiele gwiazd o podobnej jasnosci, żę znowu sie zgubiłem - ale wczoraj na plazy tak wiało i było zimno , że poprostu nie wytrwałem i obserwacja nie trwala przez to za długo :-) Miejsce obserwacji - Gdańsk Brzeźno przy wyjsciu z portu około 22. Poza tym rzeczywiście księżyc mocno świeci i niebo w lornetce było wyraźnie jasne...

Ale będę próbował dalej :-) A może zbyt trudne obiekty sobie wybrałem na początek z tej lokalizacji ? Widoczne planety odnajduję bez problemu, Orion i Plejady tez obejżane, więc myślę że już czas podnieść poprzeczkę :-)

Pozdrawiam PIotrek

No właśnie. Widziałem je bez problemu przez lidletkę ale przez teleskop już był problem.

Witajcie - dziękuję za odpowiedzi - no własnie się nad tym zastanawiałem , że najpierw chyba spróbuje je wypatrzeć Lidletką, bo teleskopem będzie trudniej. Dziś za miasto raczej już nie pojadę , ale jak na tej plaży nie znajdę lornetką, to następne podejście będzie jednak za miastem. Szkoda tylko że, tak zimno się zrobiło...

Jeszcze jedno pytanie mnie nurtuje - jak ustalić i czy da się w programie stellarium jakie jest powiekszenie ? Bo on ładnie skaluje różne obiekty,ale nie mogłem sie dopatrzeć takiej uniwersalnej wartości. Jedyne co znalazłem to wtyczka z teleskopem i okularami którą próbowałem ustawić, ale nie jestem pewien czy prawidłowo skaluje...raz działa raz nie...

Nie wiem czy dobrze kombinuje - chciałbym sprawdzić czy dany obiekt jest w zasiegu widocznosci mojego teleskopu lub lornetki.

Pozdrawiam Piotrek

Zawsze zaczynam od trojkąta po prawej, przeskok na parkę (po niebieskiej linii) a od parki to już rzut beretem

Wszystkie 5 gwiazd, którymi, się posługuję to ok 5mag (+/- 0,5) więc nietrudne do znalezienia

Witaj - dzięki za podpowiedź - aby nie iść bez przygotowania - przeanalizowałem Twoje informacje w programie stellarium. Gwiazy trójkąta które należy wypatrywać to - o1uma i o2uma i na wierzchołku p uma. Potem po niebieskiej linii d uma i potem w dół HIP47594. Mam nadzieje że nic nie pomyliłem - wielkie dzięki za pomoc - jaki będzi lepszy okular 22 czy 7 ? Obawiam się ze 22 będzie za mały i znów przegapię szukane obiekty a 7 będzie miał zbyt małe pole widzenia... w każdym razie jeszcze raz dzięki z pomoc - dzis próbuję z plaży :-)

Kocyk tym razem przygotowany - bo to pionowo w górę :-)

Pozdrawiam Piotrek

Witajcie - długo się zastanawiałem jakie forum astro wybrać... W wszechoogarniającym chamstwu dzieciaków w necie kolega się pewnie dużo spotkał... Wracając do tematu - mnie zdjęcie również się podoba - Saturn jest niesamowity jak się go ogląda - zwłaszcza na żywo :-)

Pozdrawiam Piotrek

Witam - Pomyślałem, że kto pyta nie błądzi... proszę Was o pomoc - wskazówki - będę próbował wieczorem drugi raz odszukać na niebie te dwa obiekty - sprzęt którym dysponuje to skylux z obiektywem K22 (z zestawu) i orto 7. Miejsce próby obserwacji Gdańsk-Brzeźno - najprawdopodobniej plaża. Chciałem zapytać jak podejść ogólnie do tematu bo bedzie to moja druga poważniejsza próba obserwacji. Pierwsza niestety nie powiodła się - wstyd przyznać się ale zgubiłem sie na niebie... :-(

Obiekty wybrałem z listy Wimmera które są polecane dla posiadaczy słabych teleskopów i wydaje mi się że może uda się je zobaczyć. Czy na terenie plaży będzie dostatecznie ciemno , aby obiekty te były widzilne no i jakiego powiększenia trzeba użyć aby je zauważyć ? Niestety skylux ma fatalny szukacz i nic przez niego nie widaćna ciemnym niebie, tym bardziej że trzeba patrzeć w nienturalnie niewygodnej pozycji...

Uprzedzając uwagi o mojej zabawce - już zbieram fundusze na przyzwoity sprzęt, ale na razie jest skylux do nauki ( był tani a nie byłem pewny czy mnie to wciągnie) - planety mam już zaliczone :-)

Pozdrawiam serdecznie Piotrek

Witajcie !

Witajcie ! Odbyłem wczoraj bardzo intęsywna sesję na mojej lunecie :-) Jestem zaskoczony wynikami ! Okulary K22 i Orto 7

Zaliczona Wenus Orto 7 (bardzo jasna wyraźnie widoczna połówka planety- przydało by się trochę przyciemnić obraz) potem Jowisz z księżycami(użo mniej wyraźny niż na początku zimy ale dobrze widoczny), następnie Mars (malutka żółta kuleczka- bardzo jasny Orto 7). Następnie gromada Plejady - chyba 22K jest za mocny , bo nie obejmuję gromady w całosci. Za miastem - okolice Kolbud próbowałem zmierzyć się z Wielką Magławicą Oriona - K22, ale chyba bedę musiał poszukać innego miejsca, bo jednak było za jasno i nie zobaczytłem nic więcej , czego nie widziałem do tej pory czyli słabiutką mgiełkę... Potem tylko oglądałem rózne sobie gwizdy delektując się wyraźnie ciemniejszym niebie niż to które mam na osiedlu. No i na sam koniec był Satrurn. Pierwszy raz widziałem go tak ostro i wyraźnie - było widać nawet cień pierścieni na samej planecie. Rewelacja - kolor wyraźnie żółty. Ogladałem go z boiska przed blokiem K22 i Orto 7.

Wczorajszy dzień należał do najbardziej moich udanych obserwacji jakie dotąd wykonałem moim Skyluxem.

To wszystko prawdopodobnie nie było by prawdopodobnie możliwe , gdyby nie Wasza pomoc :-) !!!! DZIĘKUJĘ ! :-) Wystarczyło usunąć szoczewkę prostującą i obrazy planet stają się wyraźne i stosunkowo łatwo je wyostrzyć, są zdecydowanie mniejsze i łatwiej je złapać w obiektyw.

Teraz myślę, że pora na zakup jakiejś dobrej lektury , abym wiedział gdzie kierować lunetę :-), no i byłbym chętny na wspólne obserwacje.

Na zakończenie mojego postu, jeszcze mam pytanie - podczas obserwacji za miastem w pewnej chwili przez obraz w okularze przesunął się niezbyt jasny punkt - na meteoryt to przesuwał się zbyt wolno, czy mógłbyć to zatem jakiś satelita ?

Pozrawiam serdecznie Piotrek

ogladalem wczoraj Jowisza i Wenus. Jowisz jest juz o wiele mniejszy jak byl w opozycji, wiec na jego tarczy juz widac mniej. jednak pasy bez problemu. Wenus widoczna wyrazna faza. ale za to mglawica Oriona M42 wygladala pieknie.

konfiguracja teleskopu dla Ciebie; do wyciagu zakladasz katowke+okular ortho - do Jowisza i Wenus

do wyciagu zakladasz katowke+okular K22 - do mglawicy Oriona i ma byc ostro i basta.

Koniecznie sprawdzę - wczorajsza obserwacja wyglądała zachęcająco - malutki ale wyraźny - poprzednio byl większy , ale nie wiedziałem jak go wyostrzyć. Z domu wyszedłem juz po zachodzie Jowisza z Wenus. Niestety dzis nad trójmiastem mgła - przed chwila wróciłem - nie widać nic na 50 m !!! Chyba nie zdaży sie to rozwiać za szybko...

Poprzednim razem mgławice Oriona testowałem na k22 bez kątówki - było ostro , ale u mnie troche jest za jasno na mgławicę, bede musiał poszukac leprzego terenu od garazy.

Piotrek

Byłem - przetestowałem - Mars na orto 7 malutka żółta kuleczka - mimo mgły dało się ustawić ostrość i regulacja jest w dużo szerszym zakresie. Łatwo rozpoznać czy już się przejechało punkt , gdzie obraz zaczyna się robić nie ostry. Niestety na Jowisza , Wenus i Oriona spóźniłem się i nie mam porównania do wcześniejszych obserwacji na K22 na tych obiektach. Założyłem tez kontówkę , Mars wyglądał jak bez. No ale żeby coś więcej powiedzieć będę musiał looknąć na Jowisza i jego księzyce. K22 + soczewka odwracjąca dawał mi bardzo ładne obrazy - zobaczymy co pokaże sam orto 7 :-)

No i przy mniejszym pałąku na wyciągu drgania dużo szybciej ustają, ale mniejsze powiększenie daje też większy obszar obserwacji i obiekt przy regulacji ostrości nie ucieka od razu z pola widzenia więc pewnie dlatego łatwiej wyostrzyć :-)

Pozdrawiam Piotrek

ja dzisiaj wyciagam Skyluxa na Jowisza i Wenus. okular plossl Vixen 10mm, filtr polaryzacyjny. moze wieczorem porownamy obserwacje. moze jeszcze obejrze Oriona, i Marsa.

Chmmm .... za oknem dziwna mgła - soczewka prostująca obraz zostaje w domu. Zobaczę czy coś zobaczę :-)

Piotrek