-
Postów
48 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez osiaki
-
-
Rokowania na dzisiejszą noc tak do 1:00 wyglądają nieźle,
ktoś chętny ?
Tąpadła ?
dziś w nocy maksik Eta Akwarydów..
pozdr
iro
Nawet mni nie denerwuj...
W Danii jest taka klara ze gwiazdy po horyzont...a ja nie mam trawelerka.
Nic to wypilem za Twoja pomyslosć jakieś dwa miejscowe browary.
Pozwoliło to ukoić troche nerwy i spjrzeć w przyszłość ku sobocie w PL.
Narka
-
Kolerzanki i Koledzy!
Kto chętny dzisiaj na wieczorną przejażdżkę po gwiazdozbiorach to zapraszam na Tapadła godz 20-21.
Mamy parę godzin do wschodu Księżyca i dziurę w chmurach której żal przegapić.
Na razie jeszcze Iro potwierdził obecność.
Aha jest 30 cm zmrozonego śniegu więc biore solidna łopatę/ szpadel
Pozdr
-
To już kolejna zima bezniebna dla mnie.
"Składam oficjalny protest... czy można stąd zadzwonić na miasto?"
-
Czytam jego artykuły w "AA" i łza się w oku kręci.
Pozwól mu Panie Boże pooglądać teraz z bliska Twój nieskończony Wszechświat, nie przesłaniany optyką życia, skoro jest już w Wieczności.
Oczyma wyobraźni widzę Roberta mówiącego wtedy: "A więc tak to działa..."
- 1
-
Zazdroszcze trochę albowiem nie mogę dzisiaj się stawić. Pozdrawiam wszystkich i życzę pieknych wrażeń z obserwacji bo niebo będzie masakryczne.
Grzegorz
-
Dziś Jordanów ok 22:00 - 22:30, Iro będzie.
Pozdrawiam i Zapraszam
Ja będę też. Iro z Rokitą łupną dzisiaj tzw "hard"tricka - trzy nocki z rzędu zasługują na szacunek godny największych postrzeleńców. Muszę to zobaczyć.
Do zaraz.
-
Cisza jak makiem zasiał...
A ja przed chwilą zszedłem ze Ślęży i mogę powiedzieć jedno - Niebo będzie dzisiaj że HEJ. Syf się już rozpuścił i południe zaprasza na spacer po kulkach
Gdyby nie to, że idę na premierę Batmana o północy sprzęt miałbym już spakowany.
Grzegorz
-
właściwie to gdzie jest napisane, że człowiek musi codziennie spać
dwie noce bez snu czy trzy ... co za różnica
poza tym musimy trenować przez sierpniem ... zapowiadają piekną pogodę przez 2 tygodnie
pozdrawiam
Nie no ,jak zaliczycie 3 noce z rzędu, to będzie prawie tak często jak z sexem po ślubie...
Może to dlatego że Iro obiecał wczoraj/dzisiaj spacer po kulkach.
Ale zawołanie "AHOJ !" straci swoją moc. Trzeba wymyślić coś mocnieszego.
Od siebie dodam że będę wam toważyszył, ale od siebie z tarasu po drugiej stronie Ślęży.
Pozdr
Grzegorz
PS. Irek wrzucaj lagunę, chyba że jeszcze dzisiaj coś dopalisz to poczekam
-
Ja będę tez około 23. Do zobaczenia.
-
nie wiem z jakiego materiału są lustra MEADE bo różne źródła podają sprzeczne informacje
za to jak podaje strona MEADE ich lustra pokryte są warstwą MgF2
chciałbym tylko przypomnieć, że to najtańszy i najgorszej jakości rodzaj warstw i jeśli GSO stosuje takie same to zapewnienia o "nowoczesnych" warstwach GSO gwarantujących współczynnik odbicia 94% to jakaś totalna ściema
niemniej LB 12", przez który miałem okazję kilka razy obserwować dawał całkiem niezłe obrazy DSO
niestety nie miałem okazji porównać go bezpośrednio z podobnej wielkości teleskopem innej marki
pozdrawiam
Lekko odświerzam wątek.
W moim LB12 kupionym 3 lata temu mam pyrexa na pokładzie. Miałem to na papierze, ale nie mogę tego znaleźć. Co do warstw nie wiem, ale raz w Jordanowie porównywałem obrazy z 13'' Bartoliniego z Orion UK na pokładzie. Były zadziwiająco podobne i lekko słabsze niż w 13" ale i tak jestem miło zaskoczony. ZbyT , ciebie akurat wtedy nie było...
Podobno teraz Meade to nie ta sama jakość co pare lat temu. Ale nie chce brnąć w mitologie i marketingowe numery. Nie macałem nowych egzemplarzy.
A wszystkich którzy chcą organoleptycznie pomacać moje LB12 zachęcam do obserwowania wątku: http://astropolis.pl/topic/31349-dolny-lsk-tpada/
i wspólnego wypadu. Chyba szykuje się coś z niedzieli na poniedziałek 22/23 lipiec
-
Ja, niżej podpisany, mieszkajacy ok 8 km od Tapadeł, informuję że dziura nadeszła.
Tylko że zanim nadeszła zdążyła mi swoją forpocztą porządnie zlać 2 minutowym ulewnym deszczem wiekszość sprzętu.
Wystawiłem sobie teleskopik na taras, żeby "doświadczyć gwiazd bez liku" i poćwiczyć co nieco z pożyczoną od IRO platformą. Czekałem na spodziewną dużą dziurę znad NRD co chwilę zaglądając zresztą na niebo przez małe, pojawiające sie regularnie dziurki. Znużyło mnie czekanie i wlazłem do domu po coś do picia... Co jest? Puszka "napoju" w trakcie otwierania nie może wytważac taaaakiego dźwięk. Deszcz! Jansa cholera! Natychmiast zaatakowałem taras, a tam sciana wody. Telekop przechylony wiec nie nabiera, ale walizka... Otwarta! W dwie minuty wszystko miałem w domu z powrotem, sam będac mokry jak szczur. Oczywiście od razu przestało padać i zaczęła się robić pogoda, ale ja miałem już wszystkiego dosyć.
Tak czy inaczej dziura jest, droge mleczną widać, M31 golym okiem widać, nic nie mruga. A ja? Chyba pierwzy raz mam to wszystko w d...
Grzegorz
-
I to jest m in. powód dla którego warto czasem odwiedzić Afrykę.
... Dużo czarnego i piękne białe kropki
-
widzę ze na jordanowie szykuje się spora ekipa....
A ty gdzie się podziewałeś? Wszyscy czekali.
Sam wypad udany pod kątem towarzyskim, zresztą jak zawsze. A pogoda cóż... Pokazała kto tu rządzi.
Na początku po rozstawieniu sprzętu, tak ok 24.00 zasięg był wyśmienity, albowiem spokojnie widziałem na wprost galatykę NGC 6207 11,9M - ta obok M13.
Potem niestety było słabo, gorzej, a najgorzej tuz przed zakryciem. Co prawda jakieś dziury w niebie były i udało się coś tam zobaczyć. Zwłaszcza odkrycie.
Mogło być lepiej, ale trochę jednak widzieliśmy... i humory raczej dopisywały - Irek namawiał na poranny spacer na Ślężę.
Reasumując i idąc w analogie wędkarskie że" ryba nie zawsze bierze" wypad udany.
Grzegorz
-
Gdzie wybieracie się na obserwację Zakrycia?
Tam gdzie pogoda!
Prognozy są takie że pewnie będziemy jeździć z teleskopami po regionie i wyłuskiwać kawałki czystego nieba pomiędzy burzami.
Jest jakaś analogia do "Łowców Tornad" ...
Pozdr
Grzegorz
-
<ping> test czujności...
ale może powoli warto zacząć znosić sprzęt do samochodu... ech nie mogę się doczekać
Przypomina mi to imprezy studenckie. Jeden z nas zwykle"dyżurował" ,czytaj ograniczał spożycie w celu zachowania niezbędnej czujności. Jak tylko któryś zaczynał się przystawiać za bardzo do naszej pewnej koleżanki, o urodzie niekoniecznie łapiącej za serce, znak był oczywisty, że koniec imprezy. Ba! Ona o tym wiedziała!
Gdzie tu paralela? W powiedzeniu zasłyszanym kiedyć na Kudłaczach: "a c.... na Księżyc też można popatrzeć"
Teraz z kolei przypomina mi to pewien zlot w Bieszczadach jak moi koledzy z braku czasu (a syf of chmury był dokumentny) zaczęli po ciemku bajerować jakieś laski skupione po ciemku przy stoliko-ławeczce. Jak to na zlocie, tematy różne, życiowe, egzystencjalne jednak ze wskazaniem na astro, na temat tub, rur, montów itp. Jeden z kolegów lekko trącony mocą Stocka odzywa się do od dłuższego czasu milczącego dżentelmena, dzielnie walczącego z grawitacją:
- A ty jakąś rurkę masz?
- Mam ale starą.
- Rozumiem, a okluary?
- A ma chyba ze trzy pary, ale franca nie nosi bo nie do twarzy! mówi...
-
1. Ja nie dam rady dzisiaj z przyczyn niezależnych, ale potwierdzam 7km od Tąpadeł niebo nad chałupa i po horyzont czyściutkie- wystawiłem na taras sprzęcior i może coś luknę.
2. Welur w Świdnicy wykupiłem wszystko co mieli tzn 1 m2
3. Troll81 - jasne że trochę skrawków mam i mogę odstąpić darmo- ale mam warunek! rusz wreszcie d... ogarnij się i przyjedź na obserwację.
PS . Włąsnie teraz Iro z Rokitą wybieraja sie na Jordanów. Cel M6 i M7 , powodzenia chłopaki niebo jest gites.
Ahoj
Tak zachwalałem pogodę wczoraj, a ta jak na złość się zbździła i o 23.30 z niueba zostały strzępy. Zmiana cyrkulacji na północno zachodnią zepchnęła czyste niebo nad Czechy nam pozostawiając przeręble malejące z minuty na minutę. I co z tego że wiatr, że mglę rozwiał, że przejrzystość fajna skoro chmurwy się zawzięły.
No ale zanim to nastąpiło to zdążyłem pobuszować w skorpionie M4, M80 ,zmasakrowałem M22 i idąc w dół do horyzontu ( tam gdzie drzewa pozwalały ) widziałem wyraźnie gwiazdy do 1st nad horyz.
Bardzo ciekawe emocjonalnie uczucie. Niestety znikło przed godz 24...
Szkoda chłopaków że przejechali 2x35 km na prawie darmo i nie złowili M6 i M7. Może następnym razem się uda.
Podobno myśliwy za wartościową zwierzyną musi się trochę nachodzić.
Pozdrawiam
Grzegorz
PS Troll81 - to co chcesz trochę tego astroweluru? Przecież nie będziemy czekać do następnego wypadu w okolicach nowiu. Umówimy się jakoś. Pozdr.
-
Jest dziś pewien procent szansy na odkryte południe z Jordanowa... zenit będzie pewnie w chmurach, ale sat24 sugeruje, że widoczność na południe może być niezła...
za godzinkę ocenię czy jest sens na spontana
1. Ja nie dam rady dzisiaj z przyczyn niezależnych, ale potwierdzam 7km od Tąpadeł niebo nad chałupa i po horyzont czyściutkie- wystawiłem na taras sprzęcior i może coś luknę.
2. Welur w Świdnicy wykupiłem wszystko co mieli tzn 1 m2
3. Troll81 - jasne że trochę skrawków mam i mogę odstąpić darmo- ale mam warunek! rusz wreszcie d... ogarnij się i przyjedź na obserwację.
PS . Włąsnie teraz Iro z Rokitą wybieraja sie na Jordanów. Cel M6 i M7 , powodzenia chłopaki niebo jest gites.
Ahoj
-
Coś tam ułowiłem. M17 pomimo dużej ilości "chmuroodchodów", robiła wrażenie w mojej ósemce szczególnie w ES24 z UB Grześka. Duże gromady kuliste w strzelcu i wężowniku prezentowały się słabo, otwarte z tych okolic nieba, trochę lepiej. Klasyki w okolicach zenitu, były całkiem sensowne.
Gdy DaVe uruchomił swój montaż, zapytałem go, dlaczego zabrał młynek do kawy na obserwacje... Oj było wesoło
Pozdrawiam i jak zwykle dziękuję.
Dziekuję za towarzystwo, było wesoło i... któtko. Na zdjęciach południa Irka dobitnie widać , że w polowaniu na M7 i M6 skazani byliśmy na niepowodzenie.
W 14" Bartoliniego przekonałem się ostatecznie, że OIII dopiero od 14'' jest sensowny.
A co do ES24 generalnie jestem zadowolony. Okular skorygowany b. dobrze i w moim f/5 czy Bartoliniego f/4,7 gwizdy były ostre prawie do diafragmy. Co prawda trzeba sie do szkła nieźle przytulić, zeby tę ostatnia dostrzec.
W porównywalnym Naglerze 26 komfort obserwacji był jednak wiekszy.
Dopiszę, że przecież testowałem jeszcze nowe wyczernienie tubusa welurem samoprzylepnym na przeciwko LW (http://www.leroymerlin.pl/dekoracja-scian-i-sufitow/tapety-bordiury-okleiny/okleiny/okleina-welur-3480005,p17142,l900.html). Koledzy, to nie jest zwykły welur, to astrowelur ! Rewelacja, pięknie tłumi refleksy,w ogóle nie naciągnął wilgoci, teraz mam zamiar wykleić caluśką tubę.
Do nastepnego razu
-
Więc trzeba wziąć, astrokiełbasę, astromusztardę, astropiwo bezalkoholowe oraz grilla no dobsonie koniecznie duuuża apertura, jak będzie pochmurnie i/lub światło ognisk nie pozwoli na obserwacje to się posilimy, poopowiadamy dowcipy, pooglądamy chmurki, ponarzekamy na kiepską pogodę, pożegnamy, powrócimy do domu i położymy spać
Całkiem serio, nie wybieramy się na Tąpadła, tam południe przesłonięte jest przez masyw Raduni, a teraz o Strzelca i okolice chodzi proszę Pana, link do mapy z miejscówką ma Pan kilka postów wyżej.
Pozdrawiam
Bezwzględnie jadę. Do zobaczenia. Postaram się być przed 24.
Ahoj
Grzegorz
-
Meteo wstępnie daje nadzieje na kilkugodzinną dziurę na "nockę" z piątku na sobotę.
Coś mi się zdaje że dziurę szlag trafił. Lepiej wygląda sob/niedziela. Pożyjemy zobaczymy.
Ale zgłaszam do gotowość startową na dzisiaj.
-
-
Też dzisiaj natknąłem się na tą stronkę. Jak tylko czasopismo ukaże się w sklepach to kupię je
Zapowiada się ciekawie i chyba cienka nie będzie, sądząc po spisie treści.
Przykładowe artykuly tez niezłe.
-
Pozdrowienia dla Grześka, Wracaj do Zdrowia, brakowało nam Ciebie (Irek zabrał 300kg sprzętu, ale zapomniał przedłużacza USB (~300g) w związku z czym ok 50 kg "stuffu" posłużyło, za podstawkę pod laptopa ja, pomimo usilnych prób, nie potrafiłem adekwatnie podsumować zaistniałej sytuacji ).
Całkiem serio, Wielkie Dzięki za użyczenie sprzętu do obserwacji.
AHOJ @#$%^LE%C^
ps.
Przepraszam za spóźnienie - "koko koko Eurospoko!"
Dzięki za pozdrowienia. O 22:00 05.06 wypisałem się ze szpitala na własną rękę po "wypiciu" 3 litrów kroplówek, ale jak żona dowiozła mnie do domu to przeciąg mnie powalił. Obudziłem się dopiero o 9 tej na siusianie i dalej w kimę. Pawulon mi dali czy co . Dobrze że Wenus oglądałem w 2004 roku to żal mniej ściskał. Teraz pomału dochodzę do siebie. Na przykład własnie w tej chwili studzi sie mój Newtonik na tarasie i na coś tam będę polował.
Ahoj #$%-0?&!
No i trzeba poważnie porozmawiac o 15.07 i zakryciu Jowisza przez 20% Książyc przd nowiem, bo z Tapadeł to go nie zobaczymy.
Grzegorz
-
podczas tej sesji popełniłem większość możliwych błędów oprócz pozostawienia dekla na obiektywie
dobrze, że chociaż obserwacje wizualne były udane
pod koniec sesji zrezygnowany ustawiłem aparat w kierunku, gdzie powinna być Mgławica Włóknista. Zrobiłem 40 klatek ale tylko 23 nadawały się do użytku bo na pozostałych w kadrze znalazły się gałęzie. Zapomniałem nawet przestawić aparat na RAW wiec musiałem składać JPEG
23x120 sekund, ISO 1600, Pentacon 4/200 @5,6, EQ3-2 z napędem w jednej osi
resize 50% i crop
pozdrawiam
Zbyszek , to z Tapadeł? (jak mnie nie było...?)
Jak mówi moja córcia: słitfocia.
Odszedł od nas Janusz Płeszka
w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Opublikowano
Janusz!
Coś Ty narobił ?!
Janusz! ... nie mogę...
Będzie mi Ciebie brakować a i Kraków nie będzie już ten sam.
Ciągle jesteś kontaktem w telefonie z ktorego nie usłyszę już: Cześć Grześ.
No i ...co ja powiem Niemcom z Teleskop Service teraz? Janusz!
Ostatnie wspólne zdjęcie. Roztoki maj 19
Ech ...