Skocz do zawartości

pucusio

Społeczność Astropolis
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pucusio

  1. No i lornetka już do mnie przyszła... a wraz z nią chmury i nici z oglądania nieba :( Trzeba uzbroić się w cierpliwość... W porównaniu z moją starą 8x30 to prawdziwy kolos!.. Choć szczerze przyznam, iż spodziewałem się nieco większego powiększenia w porównaniu z 8x30.. Ale prawdziwe pazurki pokaże pewnie nocą, gdy skieruje ją w gwiazdy ;)

  2. Lornetka pokaże ci pod ciemnym niebem dużo więcej niż refraktor 90/900 pod jasnym, a znacznie łatwiej ją zabrać. Ale dokup koniecznie statyw.

    Tak też zrobię. Lornetka zamówiona.. we wtorek mam nadzieję dojdzie i może już wieczorem zrobię sobie wycieczkę w mniej zaświetlone miejsce by pooglądać niebo :)

    • Lubię 1
  3. Strasznie ciężko coś na początek wybrać. Po naczytaniu się wszystkich testów, opinii.. dochodzę do wniosku, że najlepiej od razu kupić Dobsona "10" bo wszystko inne rozczaruje. A to refraktor do kitu, bo aberracja, małe pole widzenia, że do DS się nie nadaje.. a to Newton z kolei na słabym statywie, do planet zły, z dużą komą itp... Lornetka znowuż z kiepską optyką, tandetnym wykonaniem, rozkolimowana...

    Tak sobie myślę, że człowiek taki jak ja, chcący zacząć swoją przygodę z poznawaniem nieba, ma wielki mętlik w głowie i zanim zacznie już się zniechęci...

    Szczerze mówiąc teleskop planuje kupić już od paru lat i dopiero teraz się zdecydowałem.. Lecz zamiast teleskopu kupię lornetkę. Pierwsze koty za płoty. Może coś nieco się nauczę i będę zadowolony.

  4. Cóż, po przemyśleniu wszystkiego, postanowiłem jednak zamówić lornetkę Sky Master Celestron 15x70. To taki kompromis... A także wynika to z obaw iż wydam prawie 1000 zł na teleskop, który mnie rozczaruje... Oczywiście lornetka za 270 zł, nie pokaże mi niczego ciekawego jeśli chodzi o astro... lecz przynajmniej wprowadzi w realizację tego co chciałem robić od dawna ;) czyli patzeć w niebo... Nie mówiąc już o tym że chyba o wiele wygodniej będzie się nią prowadzić obserwacje naziemne czy samoloty. Statyw jakiś tam mogę sobie niedrogo załatwić, więc to nie będzie problem.

    Jeśli mnie wciągnie i zmienie miejsce zamieszkania na jakiś teren podmiejski to sprawie sobie teleskop z prawdziwego zdarzenia... narazie muszę zadowolić się lornetką. Od wtorku więc zaczynam uczyć się nieba i mam jednak nadzieje co nieco zobaczyć :)

    Dzięki wszystkim za porady. Pozdrawiam

  5. Poczytaj o wpływie ciepłego powietrza na obserwacje. Nawet w chłodniejsze noce nie zaleca się dotykać tuby teleskopu przy wylocie, bo ciepłe powietrze zabija obrazy, powstają turbulencje. A co dopiero otwarte drzwi balkonu. Może latem, w naprawdę ciepłe noce będzie to możliwe, ale w każdą chłodną noc na pewno nie. Chyba, że wychłodzisz mieszkanie do temperatury jaka jest na zewnątrz i zakręcisz kaloryfery.

    Chyba jednak kupię lornetkę 15x70...

    • Lubię 1
  6. Ale czy 90/900 wejdzie ci na balkonik? Chyba w większości ustawień da się obserwować tylko z otwartych drzwi balkonowych. A to bez sensu.

    nie znam dokładnie wymiarów teleskopu ale balkon w szerokości to troszkę ponad metr, więc myślę że spokojnie by się zmieścił.

  7. Mam Syntę 14" i refraktor ED 100. Córa ma taki jak chcesz kupić, 80/400. Dlatego mniej więcej wiem jak ci odpowiedzieć. Otóż długi refraktor będzie gorszy do przyrody i samolotów, ale 80/400 w mieście będzie z kolei nadawać się tylko i wyłącznie do Księżyca (słabo! aberracja!), ptaszków, sąsiadek i okazjonalnych samolotów. Do astronomii z balkonu wolałbym już Maka 102 mm, ale to takie trochę naciągane. Powinno być minimum 127 mm.

    czyli wygląda na to, ze najlepiej było by kupić 90/900 i okular 32 mm aby uzyskać jak największe pole. Zgadza się?

  8. Gdybym był w Twojej sytuacji zrezygnowałbym z tego okularku- wg. mnie strata kasy, nie ze względu na jego możliwości a bardziej dlatego, że wykorzystanie takiego okularku uzależnione będzie od panujących warunków. Pomijając to, że mając okular 10mm+ Barlowa otrzymujesz niemal taką samą ogniskową- mimo, że obraz ciut ciemniejszy. Za oszczędzoną kasę kup sobie folię Baader'a, jeszcze reszta Ci zostanie...

    Hmm, a może zrezygnować z Barlowa i kupić 6 mm? Ta folia to całkiem dobry pomysł

  9. Jak masz zanieczyszczenie światłem to powiedz mi jak chcesz obserwować te wszystkie galaktyki i mgławice? :) Choćbyś i miał 5000 zł to lepiej byś wyszedł na tym kupując byle co, a resztę przeznaczając na paliwo na wyjazdy. Oczywiście nie byłem i nie wiem jakie masz niebo, ale pamiętaj, udane obserwacje galaktyk i mgławic zależą w znacznej większości od ciemnego nieba, a dopiero potem od tego, czy tamtego sprzętu. Widzisz chociaż Drogę Mleczną?

     

    Zdaję sobie sprawę. że takim małym refraktorem niewiele da się zobaczyć nawet z niewielkim LP. Ale przecież mnóstwo ludzi posiada nawet mniejsze i coś tam jednak przez nie widzi.. Jeśli założymy, że w mieście przy średniej łunie, przez teleskop do 5000 zł, nie zobaczymy nic to astronomia amatorska chyba by nie istniała..

    Wiem, że w zasięgu tego teleskopu będą tylko najjaśniejsze mgławice.. ale jak pisałem wcześniej, ważne są też same gwiazdy, gromady... No i przyroda, samoloty... Nie oczekuje cudów, wiem czego się spodziewać i wiem jaką gotówką dysponuje. Proszę tylko o ocenę zestawu jaki mam zamiar kupić i czy ew. jest coś lepszego.

  10. Witam serdecznie.

    Planuję zakup pierwszego teleskopu... Po dokładnym przeanalizowaniu i zapoznaniu się z wszelkiej maści opiniami i recenzjami postanowiłem wybrać taki oto zestaw:

    Sky-Watcher Synta R-80/400

    http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1504&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_R-80/400_AZ-3_(SK804AZ3)

    Soczewka Barlowa Vixen 2x

    http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=774&lunety=Soczewka_Barlowa_Vixen_2x_/_1,25''_z_T2

    Okular Sky-Watcher 6 mm

    http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=588&lunety=Okular_Sky-Watcher_WA_66_6_mm_1,25''

     

    Teleskop będzie używany w warunkach miejskich (nieduży balkon w wieżowcu) ze średnim LP. OD czasu do czasu możliwy wyjazd w teren. Poza obserwacją nieba, często wykorzystywany będzie jako luneta obserwacyjna za dnia, jak i do oglądania samolotów. Głównym przeznaczeniem teleskopu będzie jednak zapoznawanie się z nocnym niebem... Przedewszystkim chciałbym za jego pomocą oglądać obiekty Messiera, mgławice, jakieś jaśniejsze galaktyki, gromady gwiazd. Rzadziej planety.

    Cena jaką mogę przeznaczyć to max 800-850 zł. Naprawdę wiele czytałem na ten temat i wydaję mi się że do moich potrzeb był by to najrozsądniejszy zakup.

    Newtony odpadają, nie nadają się chyba do obserwowania przyrody czy samolotów, nie są też zbyt mobilne...Dobsony tym bardziej..

    Długie refraktory to małe pole widzenia.... i odradzono mi zakupu takiego 90/900 na AZ3 bo ponoć to za słaby montaż na taką wagę teleskopu.

    Więc siłą rzeczy pozostaje Synta SK8904AZ3.

    Czy to dobry wybór?

    Z góry dziękuje za odpowiedź.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.