Skocz do zawartości

Arcio

Społeczność Astropolis
  • Postów

    110
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Arcio

  1. Moje postanowienia:

    - dokończenie statywu i dorobienie do niego "żurawia" oraz "zestawu balkonowego" :)

    - dobrze zorganizować klubowe pokazy min. zaćmienia księżyca...

    - zrobić to co zaplanowaliśmy z klubem na ten rok

    - wyjechać na jakiś zlot

    - nie przesypianie ciepłych (lecz krótkich) bezchmurnych letnich nocy

    - oprawić wreszcie filtr słoneczny... (od marca już leży)

    - zrobienie tego co w ciągu tego roku sobie zaplanuję :D:D:D

  2. Chłopaki powodzenia życze jak narazie pogoda rewelacyjna :D

    Szkoda że u nas jest sytuacja taka jaka jest <_< (jeden kolega w szpitalu, drugi złamana ręka jednego i drugiego samochód walną, ja jeszcze nie do końca zdrowy bo 2 tyg. temy ze szpitala wyszedłem, tylko dwóch zdrowych)

    No cóż czasem tak bywa...

    Sam se na balkon wyjdę ale czekam aż ksiądz przyjdzie :D:D:D

     

    Powodzenia :D

  3. Witam

    Jak może zauważyliście rok 2006 dobiega końca :D

    Czas więc go podsumować, proponuje by każdy (kto chce) napisał jakie wg. niego był 3 najwazniejsze wydarzenia z życia astronomii (również tej amatorskiej) i astronautyki

     

    Oto moja trójka:

    1. "Wyrzucenie" Plutona z grona planet

    2. Całkowite zaćmienie Słońca 29 marca 2006

    3. Wydanie kalendarza astronomicznego ze świetnymi zdjęciami

  4. Ja musze przyznać że moje miasto ma w miare dobre oświetlenie

    chodzi mi o lampy (ich kształt i wogóle) będąc raz w Terespolu (miasto 40 km od Białej przy przejściu granicznym) zauwązyłem we mgle ile światła idzie w niebo patrząc zaś na lampe którą mam na osiedlu daje ona mało światła w niebo ale zato nieźle wali woczy :/

    Najlepsze sa braki prądu w nocy gdy jest bezchurne niebo :D:banan::banan::banan: Takiej drogi mlecznej w mieście nigdy nie widziałem :D:D:D zasięg gdzieś około 6,5 mag co prawda gdy zgasną niektóre lampy (po 21) a puźniej lampy na koleji po 23) to stojąc na dachu bloku (5 pięter) można spokojnie prowadzić obserwacje

  5. Witam

    Ostatnio zauważyłem że rożni ludzie różnie interpretują kształt Kasjopeii

    myśle ze może to jakoś wynikać z tego czy ktos jest prawo czy lewo ręczny

    Dlatego przeprowdze małą sonde:

    trzeba napisać ja "widzisz" gwiazdozbiór Kasjopeii oraz czy jesteś prawo- czy leworęczny

     

    Ja uważam że jest to W i jestem prawo ręczny

  6. W tamtym roku zrobiłem coś około 750 km. i to bez żadnych dłuższych wypraw (jada do sklepu w te i spowrotem kilka razy dziennie to jednak dużo kilosów w skali roku :) ) codzień jeeździłem tez po pobliskich wioskach i (nie wstydze sie tego) zbierałem puszki po piwie. I jak widac obecnie mam nowa lornetkę :)

    Muszę przyznać że rower mam beznadziejny (150 zł w Czempionie :/) te rączki, przerzutki, siodełko.....

    bez komentarza :/

    jednak zbiram puszki na kolejny nowiuśki rower ( :banan: ),

    O to kilka fotek z wczoraj:

    9576dbe771588133m.jpg

    96fbe2867f9a9400m.gif 8b70140fe49309ecm.jpg 8b857eb68ec200ccm.jpg 27671bd1e20cb94cm.jpg

     

    PS. W naszym klubie mamy sekcję rowerową :D

    PS2. Ja na 1. fotce siedze na rowerze :D

  7. Nic lepszego niż wyjazd rowerem za miasto :D

    Wczoraj wraz z kolegami z klubu astronomiczego wyjechaliśmy na działkę jednego z nich

    zrobiłem 38 km oni około 22 (ja mieszkam na drugim końcu miasta )

    oczywiscie ognisko, gra w piłe oraz.... chodzenie na szczudłach domowej roboty :)

  8. Moje obserwacje zacząłem od włączenia programu Cartes du Ciel gdzie sprawdziłem kiedy nastąpi początek tego zjawiska. Następnie sprawdziłem czy pogoda się nie psuje. Wtedy mogłem już spokojnie usiąść na Czacie Astro-Forum.org gdzie rozmawiałem z wieloma osobami z całej Polski. Okazało się ze tylko my na wschodzie mieliśmy wystarczająco dobrą pogodę. w czasie rozmów kilkukrotnie wychodziłem na balkon by sprawdzić pogodę oraz popatrzeć na księżyc przez „filtry” chciałem sprawdzić czy zastosowanie ich da jakiś efekt. Tymi „filtrami” były: szkiełko spawalnicze, środek dyskietki, oraz jakieś żółte szkiełka które były razem z lornetką.

     

    Pierwszy raz na dłużej wyszedłem o godz. 22:30 wtedy jeszcze nic nie było widać :(

     

    Drugim (i ostatnim) było wyjście o godz. 23:00 wtedy wyszyłem razem ze swoją siostrą. Niczego znów nie zobaczyliśmy :( . Ona zrobiła zdjęcie dla księżyca ale bez lornetki bo jakoś się nie udało (za słaby ten aparat w komórce :D ) Gdy już się prawie poddaliśmy wpadłem na pomysł by wziąć te żółte szkiełka (na początku nie były w planie) i po dłuższym przyglądaniu się zobaczyłem ze dół księżyca jest trochę ciemniejszy. Nie było to nic nadzwyczajnego więc tez poszedłem spać.

     

    Bym zapomniał :) obserwowałem przez lornetkę 7x35 z Mojego balkonu w Białej Podlaskiej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.